aaaaa..byłam sie dowiedziec w/s kursu tańca

I...zaczyan sie w środe wieczorkeim (21.00), sa narazie dwie pary

Mój A. póki co niby chetny,a le juz zaczac cos burkotac, z enapierw pójdzie poatrzyc..hehe..i w sumei nei wiem, z drugiej strony troche to wczensie..wsyztsko pozapominamy

Ale znalazłam cos dla siebie

i byc moze narazie skorzytsam z tej opcji i zapisze sie z kupela
Taniec

ale w pojedynke - rytny latino, salsy itd

To chyab elpsze niz jakeis aeroby - ruch, przyjmnosc no i jaeis przydatne na imprezke ruchy

Dzis zadecyduej, czy towarzyski, czy latino, a moze oba

Szkod atylko, że to koneic miesiąca..ehhe..i chyab nei stac mnei zbey obydwa opłacić już teraz..a mzoe zacząc po wszystkich świętych...
