Autor Wątek: Kim bylas/es w poprzednim wcieleniu.....sprawdz  (Przeczytany 37322 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Kim bylas/es w poprzednim wcieleniu.....sprawdz
« Odpowiedź #30 dnia: 21 Października 2006, 22:33 »
Hmmmm...a ja urodziłam się w okolicach Birmy w 850r. (ale wcieleń do tej pory miałam... :D:D:D:D) i wyszło, że byłam marynarzem, kucharzem lub cieślą....

:hmmm:
Morze uwielbiam i czyję się jak ryba w wodzie, gotowanie??? Podobno przepyszne dania robię...
Ale cieśla???? No nie wiem co o tym myśleć......

No i wyszło mi, że mam predyspozycje w dziedzinie psychologii- a to to rzeczywiście prawda... :D::D:D:
Taka psycholożka ze mnie :P:P:P:P
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Kim bylas/es w poprzednim wcieleniu.....sprawdz
« Odpowiedź #31 dnia: 21 Października 2006, 23:59 »
a może rzeczywiście mam jakieś ,,ciesielskie" zdaolności?? :hmmm:
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline redzia

  • Gosia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2586
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.09.2006
Kim bylas/es w poprzednim wcieleniu.....sprawdz
« Odpowiedź #32 dnia: 22 Października 2006, 14:23 »
Mi wyszlo, ze:

bylam facetem, zylam w Pn. Indiach okolo 1850 roku; bylam medykiem, chirurgiem lub zielarzem :mrgreen:

Podobno mialam umysl naukowca :mrgreen: zawsze szukalam wyjasnienia, ludzie czesto mnie nie rozumieli, ale szanowali mnie za moja wiedze.

Bardzo ciekawe  :mrgreen:  hihi ja i naukowiec - nic mi z tego nie zostalo :mrgreen: a co do medyka, to jak widze kogos choroego w rodzinie, to zaraz wciskam mu polopirynki, witaminki i inne takie  :lol:


Swoja droga kiedys zdarzylo mi sie cos ciekawego :

moja mama opiekowala sie malym chlopcem (mial chyba wtedy z 1,5 roku); dzieci jak to dzieci cos tam sobie zawsze gaworza; maly czesto w naszym towarzystwie mowil KADI, ale jakos umykalo to nasze uwadze.
Ktoregos dnia idac do pracy spotkalam mame na spacerze z tym chlopcem. Chwile sie  z nim pobawilam, pogadalam z mama. Odchodzac od nich pomachalam jeszcze na pozegnanie. Kiedy bylam w pewnej odleglosci chlopczyk zaczal za mna krzyczec KADI.
W ten oto sposob doszlismy do wniosku, ze nie jestem dla niego Gosia, Osia albo jeszcze jakos tak, tylko KADI (nie znalismy tego slowa).
Jakiez bylo moje zdumienie, gdy ktoregos razu rozwiazujac krzyzowke, na zapytanie "muzulmasnki sedzia" odpowiedzia bylo "KADI".

A taka oto definicje znalazlam na necie
Kadi (z arabskiego), sędzia muzułmański, wydający wyroki na podstawie znajomości prawa muzułmańskiego (szari'at) i prawa zwyczajowego obowiązującego w danym regionie (adat). Kadi sprawuje też nadzór nad czynnościami religijnymi (wakuf), wykonaniem testamentów i podziałem spadkowym majątku. Jest uważany za osobę duchowną, którą muzułmanie darzą ogromnym szacunkiem.


Dosc ciekawe :D prawda :?:  :wink:

Offline Beaataa
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 570
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.07.2007
Kim bylas/es w poprzednim wcieleniu.....sprawdz
« Odpowiedź #33 dnia: 22 Października 2006, 21:32 »
Cytat: "redzia"
W ten oto sposob doszlismy do wniosku, ze nie jestem dla niego Gosia, Osia albo jeszcze jakos tak, tylko KADI (nie znalismy tego slowa).
Jakiez bylo moje zdumienie, gdy ktoregos razu rozwiazujac krzyzowke, na zapytanie "muzulmasnki sedzia" odpowiedzia bylo "KADI".


 :shock:  :shock:  :shock: niezle
moze dzieciak mial jakis szosty zmysl ;)

Offline andzelika

  • Małżeństwo jest zgodne, kiedy żona panuje nad mężem, a mąż nad sobą.
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.09
Odp: Kim bylas/es w poprzednim wcieleniu.....sprawdz
« Odpowiedź #34 dnia: 27 Sierpnia 2007, 21:21 »
I don't know how you feel about it, but you were female in your last earthly incarnation.You were born somewhere in the territory of modern Romania around the year 1850. Your profession was that of a philosopher and thinker. Your brief psychological profile in your past life:
Timid, constrained, quiet person. You had creative talents, which waited until this life to be liberated. Sometimes your environment considered you strange. The lesson that your last past life brought to your present incarnation:
It always seemed to you that your perceptions of the world are somewhat different. Your lesson is to trust your intuition as your best guide in your present life. Do you remember now?


ale byłabym wdzięczna jakby ktos to rozszyfrował

dziekuje bardzo???
[/url]
[/url]