witam wszystkich odwiedzajacych forum!!!
jestem ze Szczecina, 17 czerwca 2006 roku wyszlam za maz i choc aktywnie nie uczestniczylam w Waszych dyskusjach na forum, to odkad zaczely sie moje przygotowania do slubu pilnie sledzilam i wprowadzalam w zycie Wasze rady (!!!! oj przydaly sie i to bardzo!!! )
jednak tym razem postanowila zabrac glos!!!
slub mial miejsce w Stepnicy a wesele w Czarnocinie nad Zalewem Szczecinskim
wszystko sie pieknie udalo - goscie bawili sie do rana i wszyscy podziwiali moja piekna suknie - La Sposa model Galatea
oczywiscie bylam w siodmym niebie (nie tylko z powodu komplementow, ale przede wszystkim z zamazpojscia

)
po slubie i weselu mielismy jeszcze sesje zdjeciowe w studio i w plenerze, ale w koncu przyszedl czas na sprzedaz sukni slubnej....
po kilku ogloszeniach moja La Sposa znalazla swoja wlascicielke, dziewczyna kupila ja ode mnie z zamiarem powiekszenia.
Suknia byla zmniejszana na mnie w salonie, ale pani krawcowa stwierdzila, ze nie bedzie wycinac nadmiaru materialu, zeby byla mozliwosc powrotu do wyjsciowego rozmiaru, zeby latwiej bylo mi ja sprzedac.
Pomyslalam: widac, ze kobieta zna temat i jest dla mnie zyczliwa.
Oczywiscie informacje o mozliwosci powiekszenia zamiescilam tez w ogloszeniu.
Suknie sprzedalam a potem musialam przyjac z powrotem, bo po rozpruciu okazalo sie ze na szwach jest zaledwie ok 4cm zapasu po obu stronach. A przeciez miedzy rozmiarem 40 a 36 jest chyba wieksza roznica?

Oczywiscie czulam sie jak oszustka.
wyszlo na jaw ze krawcowa tylko mowila o tym ze nie wycina a tymczasem wyciela i to sporo materialu
teraz nawet nie moge miec do niej pretensji, tzn. moge, ale nic mi z tego nie przyjdzie, bo w umowie nie mialam ani slowa o sposobie dokonywania przerobek
teraz oczywiscie bedzie mi duzo trudniej sprzedac suknie, w ktorej mozliwe sa tylko niewielkie ingerencje w rozmiar 36
opisalam to zeby dziewczyny ktore kupuja suknie w tym salonie bardzo pilnowaly tekstu umowy, patrzyly krawcowej na rece, a przede wszystkim WSZYSTKO mialy na pismie a nie polegaly tylko na slowach krawcowej
pozdrawiam