u mnie podział działki w centrum Polski trwa ok 2 miesięcy. Geodeta to wyznaczył nam działkę podczas jednej wizyty na działce, później okazanie granic. Kamienie mamy powbijane i drogę wyznaczoną (choć my wjazd robimy od ulicy głównej). U nas w urzędzie się tyle schodzi aby nanieśli nową działkę na mapie i aby to się uprawomocniło.
Działkę mamy 2000 m2, z tym że 5 m2 od przodu musimy zostawić na wszelki wypadek jak będą robić chodniki (dostaliśmy kiedyś pismo, że miasto chce od każdego po 5 metrów szerokości), a linie zabudowy nam wyznaczyli na 30m2 od środka jezdni, więc wyjdzie dla nas jakieś 1700 m2 działka.
Mąż chcę większą, ale kto za to będzie płacił i kto to będzie obrabiał.
A mam pytanie, bo sąsiad namawia nas, abyśmy prąd do swej skrzynki ciągnęli od niego, miałaby być to rozbudowa istniejącego już przyłącza czy jakoś tak. Podobno to tańsze i szybsze.
Na razie planowany termin podłączenia prądu to lipiec 2015.