Autor Wątek: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)  (Przeczytany 24391 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Natienka

  • ...ubi tu, ibi ego...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1109
  • Płeć: Kobieta
  • ...miłość nie ustaje...
  • data ślubu: 21 czerwca 2008
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #30 dnia: 12 Czerwca 2013, 10:13 »
O matko naprawde?? Mam kilka kolezanek Amerykanek tu i jakos mi nie narzekaly ale moze to dlatego ze sa przyzwyczajone do takiej normy...

...ja musze przyznac ze po pierwszym niezadowoleniu kiedy sie dowiedzialam ze ciazy nie prowadzi gin w UK tylko polozne, teraz jestem zachwycona. Mam swietny szpital, baby ze skory wylaza zebym byla zadowolona, jest mila szpitalna infolinia w razie jak mam najbardziej nawet durne pytania nt. ciazy miedzy spotkaniami, duzo badan (oczywiscie nieplatnych), prywatne pokoje rodzace, takze nie narzekam.

A no moze tylko na to ponarzekam ze tylko 2 skany za darmo, ale trzeci to i tak chcialabym 3D/4D takze i tak bym musiala zaplacic.

Jakos tak jak wiecej poczytalam o tym na jakich zasadach opiera sie opieka poloznicza w Anglii, to musze przyznac ze mnie to przekonalo - zasada jest prosta - ciaza to nie choroba. Czyli robisz to co zwykle (no wiadomo, chyba ze zagrozona), i *mozesz* tez robic to co chcesz w czasie porodu, czy to rodzenie na czworaka czy w basenie czy jak tam ci sie widzi. Jak przeczytalam ze kobiety rodza na lezaco dopiero od ok. XVII wieku bo panom doktorom tak bylo wygodnie 'zagladac', mimo ze anatomicznie jest to niedobra pozycja, to az sie zdenerwowalam.

Tak czy inaczej, jak wspomnialyscie, tu nie ma czegos takiego ze sie idzie na zwolnienie w ciazy... moze i niestety bo dluzsze wakacje, czemu nie  8)

Offline Natienka

  • ...ubi tu, ibi ego...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1109
  • Płeć: Kobieta
  • ...miłość nie ustaje...
  • data ślubu: 21 czerwca 2008
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #31 dnia: 12 Czerwca 2013, 10:16 »
Ale za to moje pierwsze osobiste zmartwienie - zaczelam 14 tydzien a dalej nie waze wiecej, a wrecz stracilam z kilogram w pierwszym trymestrze :/ waze tylko 45.5! Czyli tak jak cale zycie, ale juz bym wolala troche przybierac...

Offline izabelle13

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3688
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.09.2007
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #32 dnia: 12 Czerwca 2013, 10:38 »
Natienka moja koleżanka jest teraz w 16tym tygodniu i straciła 3kilogramy. Cały pierwszy trymestr nad kibelkiem przesiedziala biedna .
Jeszcze przytyjesz, spokojnie  ;D

Ja tez byłam troszkę przestraszona tym jak to robią w Irlandii , ale koniec końców jest całkiem fajnie. Z drugiej strony ja mam prywatne wizyty u polskiego ginekologa co miesiąc ze względu na początkowe dolegliwości.

Offline Lovisa

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1889
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #33 dnia: 12 Czerwca 2013, 11:37 »
Natienka nie martw sie przytyjesz jeszcze :D:D ja w 1 ciazy 10kg, w drugiej 35kg :) jeszcze 15kg mi zostalo ciagle na diecie :)



Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #34 dnia: 12 Czerwca 2013, 11:49 »
Natienka, ja traciłam na wadze. W pewnym momencie lekarz chciał mnie hospitalizować bo za dużo "zleciałam". Docelowo, mimo "rzygania, jak kot" przybrałam 7,kg.
Niewiele ale zawsze coś. Sama ważę poniżej 50kg więc waga wyjściowa też ma znaczenie i ja bym się (teraz  ;D) nie martwiła.


Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #35 dnia: 12 Czerwca 2013, 12:11 »
Ja w pierwszej ciąży też najpierw schudłam 3 kg, przybierać zaczęłam dopiero ok 20t, także na razie nie ma co się martwić.


Offline Natienka

  • ...ubi tu, ibi ego...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1109
  • Płeć: Kobieta
  • ...miłość nie ustaje...
  • data ślubu: 21 czerwca 2008
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #36 dnia: 12 Czerwca 2013, 12:28 »
Ooo, no to fajnie, bo najpierw myslalam - eee no super, bede miała mały brzuszek! A potem zaczęłam czytać o zaburzeniach związanych z niską wagą porodową (nie wiem czy to sie jakoś oficjalnie w PL nazywa) no i się zmartwiłam. Ale poczekam do wizyty w 16t zeby dalej o to podpytać.

Wow, Maja tylko 7 kg a Lovisa 10kg? No to rzeczywiscie widać że można mało przytyć i wszystko będzie okej...

Sęk w tym że ja dużych wymiotów nie mam, mniej niż 10 przez całą ciążę, za to non stop było mi niedobrze wobec czego mało jadłam i na mięso to w ogóle nie mogłam patrzeć. Teraz jest trochę lepiej, i właśnie wcinam gołąbki z polskiej restauracji :)

Offline Natienka

  • ...ubi tu, ibi ego...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1109
  • Płeć: Kobieta
  • ...miłość nie ustaje...
  • data ślubu: 21 czerwca 2008
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #37 dnia: 12 Czerwca 2013, 12:30 »
ps. Dodałam ankietę chłopczyko-dziewczynkową :) już się nie mogę doczekać żeby się dowiedzieć, jeszcze tylko kilka tygodni!

A problemy z imionami to już zupełnie inna bajka  ::)

Offline izabelle13

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3688
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.09.2007
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #38 dnia: 12 Czerwca 2013, 13:19 »
Widzę ze jesteśmy na podobnym etapie ciazy, lecz dylematy takie same. A macie juz jakieś typy jesli chodzi o imiona ?

Offline Natienka

  • ...ubi tu, ibi ego...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1109
  • Płeć: Kobieta
  • ...miłość nie ustaje...
  • data ślubu: 21 czerwca 2008
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #39 dnia: 12 Czerwca 2013, 14:40 »
izabelle - jakies typy sa ;)

Dochodzilo prawie do wojen a propos imienia dla dziewczynki - jakos wiekszosc moich typow zostala odrzucona  >:( tak od jakiegos czasu chodzily mi po glowie zwlaszcza: Gabriela, Laura, Nina.
Dla chlopcow to niestety byl dla mnie odwieczny problem bo jakos nigdy o chlopcach nie myslalam :P

Generalnie zalozenie jest takie, ze imie ma byc polskie, ale z pisownia/ wymowa do ogarniecia w Anglii. Moj biedny Wojciech troche sie z tym ma ;) juz nie mowiac ze nazwisko i tak trudne. No i chlopcami to jakos ciezko, wiekszosc ladnych polskich meskich imion ma polskie znaki, albo sz/cz i inne takie...

Ale obecnie, typy sa nastepujace:

Matylda Barbara - po naszych mamach

Filip Aleksander - Filipa wsrod rodziny ani znajomych nie ma, ale jakos nam podpasowalo... a Aleksander po mojej siostrze

Co myslicie?

Offline izabelle13

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3688
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.09.2007
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #40 dnia: 12 Czerwca 2013, 15:06 »
Aleksander ślicznie, podobnie jak Laura i Barbara.
Laura to jeden z typów mojego męża. U nas tez są spory tylko bardziej u dziewczynki  :D
Jeszcze sporo czasu, a myśle ze jak zobaczycie dzieciaczka to będziecie wiedzieli jakie imię do niej/ niego pasuje  :-*

Offline Edzia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6932
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.07.2008
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #41 dnia: 12 Czerwca 2013, 16:13 »
O matko naprawde?? Mam kilka kolezanek Amerykanek tu i jakos mi nie narzekaly ale moze to dlatego ze sa przyzwyczajone do takiej normy...

Dokladnie, dla nich to norma i nawet nikt (tzn same kobiety) nie wpadnie nawet na pomysl zeby to zmienic. Nie chca z siebie robic slabszej plci ::)

Natalia, to Ty straszna chudzina jestes :obiad:

Zestaw imion mi sie podoba, klasyczne i nieudziwnione :ok:

Offline Natienka

  • ...ubi tu, ibi ego...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1109
  • Płeć: Kobieta
  • ...miłość nie ustaje...
  • data ślubu: 21 czerwca 2008
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #42 dnia: 12 Czerwca 2013, 16:39 »
izabelle ano, czasu jeszcze jest  :P

Edzia no wiem ze chudzina ale ja zawsze taka bylam  :-\

Offline Natienka

  • ...ubi tu, ibi ego...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1109
  • Płeć: Kobieta
  • ...miłość nie ustaje...
  • data ślubu: 21 czerwca 2008
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #43 dnia: 12 Czerwca 2013, 20:48 »
O ludzie, wlasnie wyczytalam ze sie nie je smalcu w ciazy  :-\ ale dlaczego??

Ja musze przyznac ze sie troche zajadam od 2 tygodni, z 10 kromek juz pewnie zjadlam  ::) ale kiedy niewiele innego miesnego poki co moglam jesc i mam i tak niedowage! Czy chodzi tylko o klasyke typu cholesterol?

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #44 dnia: 13 Czerwca 2013, 09:33 »
Lepiej nie czytaj neta bo się od tego dopiero pochorować można  ;)

Moja koleżanka która ma rodzic za nie całe 2 tyg, przybrała w ciązy aż 3 kg ( do chudzielców nie należy)  ;D

Aleksander piękne imie, my stawialismy na początku na Aleksandra (ale mój sąsiad ma tak na imie) i z racje tego iz wtedy mieszkaliśmy w uk, mielismy przyjaciela Alexa , synek nasz został Alexem.

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #45 dnia: 13 Czerwca 2013, 11:51 »
Ja jestem w 16 tyg i nic nie przytyłam.
A mam nadwagę.
Nie wymiotowałam,ani nie miałam mdłości, jem tyle ile chcę.
Też sądzę,że po połowie zacznie się naprawdę przybierać, więc nie ma co się martwić zawczasu.
Imiona jak najbardziej ok :)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #46 dnia: 13 Czerwca 2013, 12:52 »
ja w drugiej ciąży zaczęłam przybierać na wadze po 30tc.
wcześniej cudłam  6kg  :)
ostatecznieh dobiłam do 10-12kg

Offline Natienka

  • ...ubi tu, ibi ego...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1109
  • Płeć: Kobieta
  • ...miłość nie ustaje...
  • data ślubu: 21 czerwca 2008
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #47 dnia: 13 Czerwca 2013, 13:21 »
O ludzie naprawde? No jakbym ja jeszcze zaczela chudnac to chyba w ogole by mnie do dietetyka wyslala. Ja nie mam z czego chudnac ;)

Dzis rano sie troche pocieszylam bo na wadze pokazalo 46.1, czyli pol kilo wiecej, moze wracam! A teraz to w ogole 46.6 ale to wiadomo w ciagu dnia. Ale to moze tez by przyczyna, moze wcale nie stracilam, tylko wazylam sie wczesniej w zlych godzinach...

Teraz caly czas waze sie rano tuz po wstaniu, czyli najnizsza waga z calego dnia. Moze to zly czas (mowia cos o popoludniu) ale jedyny kiedy moge to regularnie robic, i spotkania z poloznymi tez mam w rannych godzinach.

No w kazdym razie zjadlam wczoraj cale golabki wiec juz az takiej awersji do miesa nie mam ;) ale nie wiem czemu dalej jakos nie mam w ogole ochoty na kurczaka... najchetniej to moge teraz wciagac schabowe i mielone ;)

No i ciesze sie ze Wam sie imiona podobaja ;) wiadomo, moze sie jeszcze zmienic ale jakos tak przylgnely juz do mnie...

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #48 dnia: 13 Czerwca 2013, 20:07 »
spokojnie, waga Ci podskoczy, ja mniej więcej tyle też ważyłam
gin mi powiedział, że na moją wagę, to więcej niż 15-17 kg nie mogę przybrać
a imiona mnie się podobają :)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #49 dnia: 15 Czerwca 2013, 21:43 »
i ja dołączę i z chęcią będę podczytywać :)
gratuluję :)

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #50 dnia: 16 Czerwca 2013, 13:55 »
i ja się przyłączę :)

co do usg to i tak macie 2 darmowe w Norwegii jest tylko jedno :/

co do tycia to ja przytyłam nie całe 6kg a już jestem 10na minusie, ale to przez stres no i dzidzia urodzona w 30tygodniu



Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #51 dnia: 16 Czerwca 2013, 15:30 »
Dolacze i ja, jesli pozwolisz
:D

Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #52 dnia: 16 Czerwca 2013, 15:54 »
można???



Offline Lovisa

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1889
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #53 dnia: 16 Czerwca 2013, 21:17 »
co tam nowego?:)



Offline Natienka

  • ...ubi tu, ibi ego...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1109
  • Płeć: Kobieta
  • ...miłość nie ustaje...
  • data ślubu: 21 czerwca 2008
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #54 dnia: 16 Czerwca 2013, 22:28 »
Witam wszystkie nowe osoby :)  :-* :-* :-*

U nas wszystko dobrze, jem juz duzo mieska, hurra!! Ciagle nie drob, na to nie moge patrzec, ale schabowy, placek po mysliwsku, wedlinka, wszystko to wciagnelam dzisiaj ;)

To ja mam dzis niespodzianke, kilka zdjec z mini-sesji ktora sobie dzis zrobilismy w parku za rogiem.

Co myslicie?








Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #55 dnia: 16 Czerwca 2013, 22:36 »
noo powiem Ci, że jak na 14 tydz to masz spory brzuszek :)

i zdjęcia są bardzo fajne



Offline Natienka

  • ...ubi tu, ibi ego...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1109
  • Płeć: Kobieta
  • ...miłość nie ustaje...
  • data ślubu: 21 czerwca 2008
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #56 dnia: 16 Czerwca 2013, 22:38 »
Haha, w tej sukience tak zwlaszcza wyglada, generalnie nosze jeszcze caly czas zwykle ciuszki tylko czasem nie dopinam spodni zeby nie uciskac!

Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #57 dnia: 16 Czerwca 2013, 23:10 »
świetne zdjęcia
ale te brzuszek  :Serduszka:

Offline izabelle13

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3688
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.09.2007
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #58 dnia: 16 Czerwca 2013, 23:21 »
Sliczne  :hopsa: :hopsa:

Brzulko większy od mojego , czy to napewno jeden bejbiczek ?  ;D

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Fasolka czy Fikolek? - czyli Natienki powrot na Forum po 5 latach ;)
« Odpowiedź #59 dnia: 16 Czerwca 2013, 23:32 »
Bardzo fajne foteczki ;)
A brzusio sporawy,też większy od mojego :P ,ale ładnie wyglądasz.