A ja myślę, że bankowo ludzie się dogadują, zwietrzyli interes i robią przekręty. Może być w taki proceder zamieszanych więcej niż 1 osoba, dzielących się zyskami, ciuchami.
Zaprezentowana kurtka na allegro należy do sprzedającej, która ma 33 strony ciuchów i większość z c&a (perełek) w ilości często większej niż 1 sztuka danego rozmiaru.
A na poczcie oczywiście, że jestem w stanie uwierzyć, że kradną, bo mi to się już zdarzyło dwa razy (oba wprawdzie jak mieszkałam w Bydgoszczy, ale zawsze).