Takie mam wrażenie, ale ja wczoraj pierwszy raz zamawiałam i kompletnym laikiem jestem. Może akurat tak mi wychodzi, że trafiam na dziewczęce ubranka..
A jak to jest z tym nieprzyjmowaniem? Jak stwierdzicie, że nie chcecie tej przesyłki to mówicie kurierowi, że ma sobie z tym iść z powrotem? Tak po prostu?