Autor Wątek: Załamana  (Przeczytany 27833 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline caroolla
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 67
Załamana
« Odpowiedź #90 dnia: 7 Października 2006, 18:24 »
...nie umiem...:(

Offline redzia

  • Gosia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2586
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.09.2006
Załamana
« Odpowiedź #91 dnia: 7 Października 2006, 18:27 »
Masz tutaj linka do najprostszej instrukcji wklejania zdjec :D
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=2381

Offline caroolla
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 67
Załamana
« Odpowiedź #92 dnia: 7 Października 2006, 18:29 »
...a moje zdjecia sa takie najnormalniejsze w swiecie, nie ma sie czym chwalic, czyste amatorstwo, a zreszta nasz aparat ze zdjeciami moj byly oddal swojej siostrze na prezent, wiec nawet nie am zadnych pamiatek z angli
...w angli bylam 1,5 roku, dla mnie to wiecznosc, ale wiesz jak tu wrocilam do Polski, to nawet mi tej Angli brakuje:)
...a sudoku jest wciagajace prawda:)pozdrawiam

Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Załamana
« Odpowiedź #93 dnia: 7 Października 2006, 18:56 »
No widzisz ?!?!?!?! Odrazu lepiej ! Co chwile w twojej wypowiedzi są jakieś uśmieszki !



To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Załamana
« Odpowiedź #94 dnia: 7 Października 2006, 18:56 »
...a o co chodzi w sudoku ?


To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Załamana
« Odpowiedź #95 dnia: 7 Października 2006, 19:11 »
Cytat: "ela"
...a o co chodzi w sudoku ?

włąsnie - co mi się o uszy obiło ale nie wiem nic dokładnie...

Karolina...wiem, że ci ciężko ale mam nadzieję, że jakoś sobie poradzisz!trzymam się dzielnie!!

Offline redzia

  • Gosia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2586
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.09.2006
Załamana
« Odpowiedź #96 dnia: 7 Października 2006, 19:14 »
Zasady Sudoku
Gra w sudoku jest banalnie prosta. A raczej zasady gry w sudoku są banalnie proste, gdyż sama gra już może taka nie być. Szczególnie jeśli spróbuje się szczęścia na trudniejszych planszach.

Gra polega na wypełnieniu planszy cyframi od 1 do 9 w ten sposób, aby w tym samym wierszu, w tej samej kolumnie, oraz w każdym sektorze 3x3 ozanczonym pogrubiona linią, znajdowała się tylko jedna taka sama cyfra. Innymi słowy w żadnej kolumnie, wierszu, lub oznaczonym sektorze nie moża powtórzyć się dwa razy ta sama cyfra.


Plansza wyjściowa:


Plansza rozwiązana:

Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Załamana
« Odpowiedź #97 dnia: 7 Października 2006, 19:20 »
Moze byc ciekawa na długie zimowe wieczoty :D


To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline redzia

  • Gosia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2586
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.09.2006
Załamana
« Odpowiedź #98 dnia: 7 Października 2006, 19:23 »
i nie tylko :mrgreen:

Offline redzia

  • Gosia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2586
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.09.2006
Załamana
« Odpowiedź #99 dnia: 7 Października 2006, 19:26 »
Cytat: "caroolla"
...w angli bylam 1,5 roku, dla mnie to wiecznosc, ale wiesz jak tu wrocilam do Polski, to nawet mi tej Angli brakuje:)


1,5 roku bylas bez przerwy tam :?: czy jezdzilas tez na urlopy do Polski moze :?:

Moj znajomy wrocil teraz do Polski i jemu tez jest jakos tak dziwnie sie przestawic :mrgreen: bo caly czas mu sie wydaje, ze np. wyplata bedzie co tydzien, a tu nie ma :mrgreen:

Offline caroolla
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 67
Załamana
« Odpowiedź #100 dnia: 7 Października 2006, 19:40 »
..nie, nie bez przerwy, chyba bym oszalala, jedzilam do domu na kazde swieta, niedawno bylam tez na wakacjach, miesiac temu dokladnie...ja tez nie moge sie przestawic, a najbardziej na to ze wszyscy mnie rozumieja na okolo i nie moge mowic glosno tego co mysle;)

Offline redzia

  • Gosia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2586
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.09.2006
Załamana
« Odpowiedź #101 dnia: 7 Października 2006, 20:09 »
Hahahaha, ja sie w Irlandii tak czuje. To dziwne, ze Irlandczycy tak bardzo chca sie uczyc polskiego, a o libczie Polakow to juz nie wspomne, tylu ich tutaj jest.


Cytat: "caroolla"
jedzilam do domu na kazde swieta

no my akurat swieta sobie odpuszczamy za kazdym razem, bo bilety drogie sa.

caroolla a to, ze jestes w Polsce, to znaczy, ze rzucilas prace :?: czy jak :?:

Offline Pyrdulka

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 657
Załamana
« Odpowiedź #102 dnia: 7 Października 2006, 20:14 »
Przeczytałam twój wątek caroollo jednym tchem  :(
Historia mojej siostry była identyczna, tylko tam rolę złej siostrzyczki grał ojciec chłopaka   :evil:  :evil:  :evil: Długo nie mogła się pozbierać. A my nie wiedzieliśmy jak jej pomóc. Wkońcu zapomniała, ale blizny pozostały :|
Niewiem co Ci doradzić.
Na Twoim miejscu dałabym sobie spokój.Skoro tak się zachowuje, to nie jest ciebie wart.

________________
 


Offline caroolla
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 67
Załamana
« Odpowiedź #103 dnia: 7 Października 2006, 20:19 »
.....a ja bym zwariowala w swieta z dala od domu....
...rzucilam prace, mialam dostac kontrakt na dniach i wyjechalam,  z zcego za pewne wszyscy sie cieszyli, ale dla mnie pieniadze nie sa najwazniejsze, musialam wyjechac, nie moglam sie skupic na pracy, non stop sie zwalnialam, az supervaisor wzial mnie na bok i zapytal czy jestem w ciazy:)....milego wieczorku

Offline caroolla
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 67
Załamana
« Odpowiedź #104 dnia: 8 Października 2006, 15:24 »
...:(((....jego siostra zadzwonila do mego brata i kazela zeby mi przekazal ze on jest z taka Marzena(taka nasza kolezanka, zawsze jakos bylam o nia zadrosna bo czesto przy wspolnych spotkanich rozmawiali), ze jak wyjechalam tydzien temu to zaczeli sie spotykac i ze to nie zadna sciema, a ona wczoraj wrocila do polski na studia....myslicie ze to prawda?....pewnie cos w tym jest, ale co to za zwiazek tygodniowy i od razu rozstanie...napisalam wiec do niego smsa, ze cie naprawde ciesze ze z nia jest bo to fajna dziewczyna i moze bedzie ta jedyna, bo zasluguje na szcescie, i zeby pielegnowal ta milosc i ze zachowawalm sie niedojrzale probuja go zmusic do bycia ze mna za co przepraszam, podziekowalam za wspolne lata i tyle.....to koniec definitywny....:(oj...a jesli komus tam na tym zalezalo to mu sie udalo, nie bede wlaczyc z calym swiatem i ztymi falyszywymi osobami w wokol jego.....bylo minelo...jakos sobie poradze...

Offline anetka161
  • 16.06.2007-nasz wspaniały dzień
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1657
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Załamana
« Odpowiedź #105 dnia: 8 Października 2006, 15:44 »
Cytat: "caroolla"
to koniec definitywny....:(oj...a jesli komus tam na tym zalezalo to mu sie udalo, nie bede wlaczyc z calym swiatem i ztymi falyszywymi osobami w wokol jego.....bylo minelo...jakos sobie poradze...

Moim zdaniem bardzo dobrze zrobiłaś,że to zakończyłaś.Zobaczysz wkrótce spotkasz tego,który naprawdę będzie zasługiwał na taką miłość i on obdarzy ciebie takim albo jeszcze większym uczuciem :wink: .Twój były naprawdę chyba na te uczucie jakim go darzyłaś niezasługiwał,jakiś dziwny był :roll:

Offline caroolla
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 67
Załamana
« Odpowiedź #106 dnia: 8 Października 2006, 15:53 »
....i pewnie myslal ze bede zazdrosne i ze mu nawymyslam, bede wyzywac...pewnie ze jestem zazdrosna, ale on o tym sie nie dowie, szybko sie pocieszyl, a ona niby taka dobra kolezanka, razem siebie warci..

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
Załamana
« Odpowiedź #107 dnia: 8 Października 2006, 15:59 »
zobaczysz minie troche czasu to będziesz na to wszytsko patrzeć inaczej.
Dasz rade, trzymam kciuki za Ciebie
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline caroolla
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 67
Załamana
« Odpowiedź #108 dnia: 8 Października 2006, 16:12 »
musze dac rade:)....zycie toczy sie dalej, i tak zmarnowalam za duzo czasu, bo ten zwiazek byl tym zmarnowanym czasem...dzieki:*

Offline redzia

  • Gosia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2586
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.09.2006
Załamana
« Odpowiedź #109 dnia: 8 Października 2006, 16:14 »
Cytat: "caroolla"
podziekowalam za wspolne lata i tyle.....to koniec definitywny....

Zuch dziewczyna z Ciebie Carola :wink: dasz rade :arrow: jestem pewna

Przy okazji chcialam powiedziec, ze Klaudia ma fajny suwaczek :mrgreen:

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
Załamana
« Odpowiedź #110 dnia: 8 Października 2006, 16:24 »
Cytat: "redzia"
Przy okazji chcialam powiedziec, ze Klaudia ma fajny suwaczek

dziekuje :oops: jesien za oknem a ja zimy oczekuje, uwielbiam Świeta
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline anetka161
  • 16.06.2007-nasz wspaniały dzień
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1657
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Załamana
« Odpowiedź #111 dnia: 8 Października 2006, 16:27 »
caroolla mam nadzieję,że zostaniesz z nami :)  na forum

Offline caroolla
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 67
Załamana
« Odpowiedź #112 dnia: 8 Października 2006, 16:31 »
..dzieki dziewczyny:*...ze bylyscie ze mna przez te czas:* buzka,.....no jakos tam sobie pomalu dam rade, boli jak cholera ta jego zdrada, ale powoli chyba trace resztki szacunku do niego, moze jak zaczne o nim myslec zle to bedzie lepiej, wiec zaczynam....nie byl mnie wart....milego wieczorku:*

Offline Marcysia
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 307
Załamana
« Odpowiedź #113 dnia: 8 Października 2006, 16:53 »
Cytat: "caroolla"
..dzieki dziewczyny:*...ze bylyscie ze mna przez te czas:* buzka,.....no jakos tam sobie pomalu dam rade, boli jak cholera ta jego zdrada, ale powoli chyba trace resztki szacunku do niego, moze jak zaczne o nim myslec zle to bedzie lepiej, wiec zaczynam....nie byl mnie wart....milego wieczorku:*


Witaj :) Chcę Tobie powiedzieć, że teraz to juz bedzie tylko lepiej :) I z tym nastawieniem brnij przez życie. "Załóż" uśmiech na twarz, a za chwile obok Ciebie pojawi się świetny człowiek płci brzydkiej :D Tamten rozdział zycia czas zamknąc. Teraz musisz tworzyć nową, dużo lepszą opowieść :) Powodzenia :)   :Daje_kwiatka:


Zapraszam do mojego odliczanka :)

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Załamana
« Odpowiedź #114 dnia: 8 Października 2006, 17:09 »
Brawo caroolla, żaden facet nie jest wart łez! Nie dajmy się im ;) Pozdrawiam Cię ciepło!!

Offline caroolla
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 67
Załamana
« Odpowiedź #115 dnia: 8 Października 2006, 18:22 »
..do tej pory to sie obwinialm tylko, ze to wszystko moja wina, ale po dzisiejszym dniu juz wiem ze nie, to jak przebudzenie....moze gdzies tam czeka na mnie moj ksiaze z bajki:)...a piotrek pojawil sie tylko po to, zeby w pewnym momencie mego zycia pokazac mi ze milosc naprwde istnieje....i wiem ze istnieje ale nie z nim....pozdrawiam was cieplo:*

Offline Pyrdulka

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 657
Załamana
« Odpowiedź #116 dnia: 8 Października 2006, 19:42 »
Cytat: "caroolla"
.moze gdzies tam czeka na mnie moj ksiaze z bajki:).

Może nawet będzie podobny do twojego ulubionego Piaska :D
Życzę Ci tego z całego serca!

________________
 


Offline caroolla
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 67
Załamana
« Odpowiedź #117 dnia: 8 Października 2006, 19:51 »
...albo sam Piasek;)..dzieki za slowa otuchy, wiem ze kiedys spojrze na to z innej strony i bede wdzieczna losowi ze tak sie stalo...pozdrawiam cieplo:*

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Załamana
« Odpowiedź #118 dnia: 8 Października 2006, 22:36 »
Cytat: "caroolla"
napisalam wiec do niego smsa, ze cie naprawde ciesze ze z nia jest bo to fajna dziewczyna i moze bedzie ta jedyna, bo zasluguje na szcescie, i zeby pielegnowal ta milosc i ze zachowawalm sie niedojrzale probuja go zmusic do bycia ze mna za co przepraszam, podziekowalam za wspolne lata i tyle.....to koniec definitywny....:


Może się mylę, ale czy nie miałaś cienia nadziei, że on odpisze i zaprzeczy, że wcale z nią nie jest? Jakoś nie moge uwierzyć, abyś o Marzenie myslała "jaka to fajna dziewczyna i jak to dobrze, że zajęła moje miejsce". W taką wspaniałomyślność tydzień po rozstaniu nie wierzę.

Ale mam nadzieję, ze teraz będzie już tylko lepiej, że powoli zapomnisz, a gdy rany się zagoją, znajdziesz kogoś wartościowszego i zaczniesz pisac tutaj jako przyszła Panna Młoda :-)

Offline caroolla
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 67
Załamana
« Odpowiedź #119 dnia: 8 Października 2006, 23:34 »
...jasne ze nie mysle o Marzenie jak o fajnej dziewczynie i oklalamalabym sama siebie gdybym powiedziala ze mnie to nie wzruszylo, bo wruszylo bardzo....ale oni tam wszyscy mysleli ze zaczne histeryzowac , wpadne szal, bede go obwiniac wyzywac itd lub ze z niego zrezygnuje...wybralam to drugie....jesli im o to chodzilo to sie udalo, na odpowiedz nie liczylam tez bo wyslalm ten sms do jego znajomych wiec nawet nie mam pewnosci ze on go zobaczyl...dobrej nocki zycze:)