[agneska21]

Tak wlasnie sobie slucham piosenek z mysla o pierwszym tancu i wpadlam na whitney houston "I will always love you" Zawsze mi sie podobala i mysle oooo moze ta, ale wlasnie jej slucham i przeciez ta piosenka jest o niespelnionej milosci...:/ Kurcze czemu wiekszosc fajnych piosenek to wlasnie te o tych , ktorym sie nie udalo??

Bittersweet memories that is all
I'm taking with me
so goodbay..please..don't cry
we both know I'm not what you
you need...

my chcemy na pierwszy taniec piosenkę z pięknego filmu Miasto Aniołów - Sarah Mclahlan "in The Arms of the Angel', jest piekna i magiczna.  Tylko pytanie - na weselu będzie nam przygrywał zespół, a tą piosenkę chcielibyśmy tylko i wyłącznie w oryginale - czy to wypada?

[izabelle13]

Pewnie że wypada- wiele osób tak robi.........zgadzam się z Tobą piosenka jest magiczna...mam dwie płyty Sary Mclachlan-ma rewelacyjny głos

[ada1988]

pewnie że wypada

[moniq]

ja się zgadzam z dziewczynami moim zdaniem wypada

[ONLY_LOVE_ANGEL]

Paulla ,,Od dziś"
hxxp: www. youtube. com/watch?v=MMfvdKL8nfs

[julenka]

Seba, wypada i spokojnie możecie powiedzieć zespołowi o swoim pomyśle, na pewno się zgodzą. Spotkałam się już kilka razy z takim rozwiązaniem:)

oczywiscie za wypada !

[agneska21]

No jasne, ze wypada.Nam zespol powiedzial, ze wiekszosc nowozencow daje im plyty z nagraniem piosenki na pierwszy taniec, zeby odtworzyc w oryginale

[kot_ethne]

Nam też na weselu grał zespół ale piosenkę na pierwszy taniec poprosiliśmy w oryginale i nie było żadnego problemu Kwestia uprzedzenia i dogadania się z orkiestrą

Jeżeli zespół nie zgodziłby się na odtwarzanie z nośnika jakiejkolwiek wybranej piosenki na pierwszy taniec to by oznaczało, że nie idzie z duchem czasu. Coś takiego jest coraz częściej stosowane, po prostu taka moda. Mody się zmieniają i być może znowu wrócimy do piosenek granych na żywo.

[kaarolinka]

mi się podoba również sacrum meza i Kasi Wilk tylko jak do tego zatańczyć ? Na taki przytulaniec to chyba zbyt szybko

[andzelika]

a to jednak nasza Piosenka: Westlife "When you tell me that you love me with Diana Ross"gorąco polecam

[ada1988]

a tak naprawdę ile par narzeczonych tyle tytułów piosenek na pierwszy taniec

[ineeze]

My na naszym ślubie postawiliśmy jednak na Kancelarię w wersji gitarowej, nie poszliśmy na kurs tańca. Nasz taniec wypadł naprawdę nieźle, a towarzyszył mu wybuch balona detonacyjnego, co odwróciło nieco uwagę od "niedostatków" kroków tanecznych

[moniq]

ineeze to super a ja się trochę boję tego 1 tańca bo mój K. za bardzo tańczyć nie umie a to przecież facet musi umieć poprowadzić partnerkę, mam nadzieję że jakoś to będzie bo na kurs tańca się nie wybieramy

ja też na kurs się nie wybieram, mój PM tańczy tak jak ja czyli wcale hehe i też chcemy zainwestować w balon...a co ma być to będzie:P

[moniq]

no dokładnie, myślę że aż tak źle nie będzie że nas goście wyśmieją, mój to z ciotką fajnie tańczył, może ze mną nie umie hmmm

fajny pomysl
a na kurs tez sie nie wybieramy

[Li]

U nas:
Jason Mraz "Lucky"


Do you hear me,
I'm talking to you
Across the water across the deep blue ocean
Under the open sky, oh my, baby I'm trying
Boy I hear you in my dreams
I feel your whisper across the sea
I keep you with me in my heart
You make it easier when life gets hard

I'm lucky I'm in love with my best friend
Lucky to have been where I have been
Lucky to be coming home again
Ooohh ooooh oooh oooh ooh ooh ooh ooh

They don't know how long it takes
Waiting for a love like this
Every time we say goodbye
I wish we had one more kiss
I'll wait for you I promise you, I will

I'm lucky I'm in love with my best friend
Lucky to have been where I have been
Lucky to be coming home again
Lucky we're in love every way
Lucky to have stayed where we have stayed
Lucky to be coming home someday

And so I'm sailing through the sea
To an island where we'll meet
You'll hear the music fill the air
I'll put a flower in your hair
though the breezes through trees
Move so pretty you're all I see
As the world keeps spinning round
You hold me right here right now

I'm lucky I'm in love with my best friend
Lucky to have been where I have been
Lucky to be coming home again
I'm lucky we're in love every way
Lucky to have stayed where we have stayed
Lucky to be coming home someday


Dopiero po czterech latach najpierw kumplowania później przyjaźni jesteśmy razem wiec chyba pasuje. .
A na kurs nie idziemy bo moi rodzice przez kilka lat chodzili na takie kursy i liczę na ich pomoc. .

[wiśniowa]

świetny kawałek.... mam go na płycie z wesela

naszym zdaniem należy wybierać piosenkę którą zespół potrafi zagrać
bo żenujące jest puszczanie 1 utworu z płyty a zespół stoi jak kołek i się przyglada 
Wybierajmy zespół który zagra naszą ulubioną piosenkę lub dj-a.

Mój PM nie chce nic po angielsku, bo "babcia nie zrozumie", więc mój kochany Sinatra odpada... Ja z kolei nie chcę oklepanych Paulli i Krajewskiego, bo już tego słuchać nie mogę. Dlatego wpadłam dzisiaj na pomysł, żeby na ten pierwszy odtańczyć tango z "Zapachu kobiety" i "Prawdziwych kłamstw"  Co Wy na to?

Chcieć to nie znaczy jeszcze umieć

Bez obaw, o umienie się nie martwię, zastanawiam się tylko, czy to nie będzie zbyt odważne przełamanie tradycji. Bo w końcu pierwszy taniec kojarzy się ze słodkopierdzącą pioseneczką Paulli albo innymi kiczowatymi złotymi krążkami...  Może babcia na zawał nie zejdzie jak zobaczy gorące tango zamiast walczyka na dwa

[Olucha]

Podoba mi się pomysł tanga, u Nas też miał być jakiś żywy taniec  ale ciąża trochę Nam zmodyfikowała plany  Co do Pauli to zostawię bez komentarza 

[MISIEK]

Może babcia na zawał nie zejdzie jak zobaczy gorące tango zamiast walczyka na dwa

mnie uczono , że walca tańczy sie na 3/4 lub 6/8 , ale walczyk na dwa? - obawiam się jednak że z umiejętnościami może być problem 

Cytat z pierwszej lepszej strony po wpisaniu "walc" w googlach:

Walc wiedeński jest tańcem wirowym, przestrzenno-ruchowym. W zależności od tempa i warunków w jakich tańczymy możemy go tańczyć systemem trzykrokowym - na trzy, lub dwukrokowym - na dwa.

Chyba jednak źle Cię uczono, Miśku

[MISIEK]

tyle teoria  , Zauważ tylko że metrum utworu , a ilość kroków  w układzie tanecznym to dwie różne sprawy, nie ma co tworzyć nowej teorii muzyki na siłę , walc był zawsze liczony na 3 i tak już zostanie , czy tego chcemy czy nie 
powodzenia i pozdrowienia

a my wybraliśmy "sen na pogodne dni" Beaty Bartelik:)