[vonka]

nie załapałam się na zdjęcie 

Dobrze, że mamy kochanych mężów, którzy znoszą wszystkie nasze zachcianki Włącznie z sesją zdjęciową w domku i zakupami o każdej porze dnia i nocy

komu mogę podrzucić swojego męża na podszkolenie bo mój do takich nie należy 

[malgosiask]

Dzięki!
Ok, wstawię kolejną.

[Zoya]

Ale Wy macie prościutkie te kreseczki na brzuchach, ja mam taką krzywą łamaną 
Pod pępkiem idzie w jednym miejscu, nad pępkiem jakos z boku.
Moze to dlatego, ze ja pępek mam jakos z boku 

malgosiak, ladna foteczka 

[monijane]

Moja kreseczka nad pępkiem nie jest prosta

[vonka]

u mnie się prostuje jakieś 3 cm nad pępkiem 

[Adiana]

A ja w ogóle nie miałam tej kreski, za to pełno rozstępów

[żonka]

To tak jak ja. 

[ziomaleczka]

Moja kreseczka nad pępkiem jest krzywa na maxa... Ale co tam, niebawem nie będzie po niej śladu.
Rozstępów mam za to kilka, ale szału nie ma Panikować z tego powodu nie mam zamiaru Są ważniejsze rzeczy w życiu

[khadija]

Moja kreseczka nad pępkiem jest krzywa na maxa... Ale co tam, niebawem nie będzie po niej śladu.
Rozstępów mam za to kilka, ale szału nie ma Panikować z tego powodu nie mam zamiaru Są ważniejsze rzeczy w życiu

Mądrze prawisz Asiu:)
Moja kreska tez była krzywa,ale przez to tym bardziej urocza:)...tak się tylko zastanawiam kiedy znknie,bo juz dwa miesiące po porodzie a ona nadal "ładna"

[Daruda]

u mnie  i krecha nadal zdobi me ciało;-)

[ziomaleczka]

O kurde... to długo to trwa ze znikaniem tej kreski... Ale co tam

[japcio]

My już 7 miesięcy po porodzie i krecha nadal widoczna.

A ja w 1 ciąży w ogóle kreski nie miałam- wyszła na 2 tygodnie po porodzie
A teraz mam taką jakby mi ktoś brązowym flamastrem  narysował i mam nadzieję że zniknie, bo jakoś do końca jej nie lubię

[Adiana]

Koleżanka trzy lata po porodzie nadal ją ma 

[Anjuschka]

Śliczny brzusio U mnie jakoś tak nie ma co fotografować. Rozstępy z pierwszej ciąży, więc gołego brzucha pokazywać nie chcę a w ubraniu, jakiś taki mały na zdjęciach wychodzi.

Ps. Ja kreseczki nie miałam ani w pierwszej ciąży, ani teraz.

[pamela]

ja tez ani krechy ani wystajacego pepka nie mialam, ale wolalabym miec niz te .... rozstepy.

[malgosiask]

Krechę to ja miałam nawet przed ciążą, tyle że dużo jaśniejszą. Teraz mam ciemną i również krzywą. Pępek też mi wylazł. No i od 33tc "rosną" mi rozstępy... Ale co z tego? Nie ma co się martwić dziewczyny.

[.caril.]

piękna fota malgosia
mi krecha już prawie znikła, pępek się wciągnął, ale "rany wojenne" bledną zbyt wolno

My się tak prezentujemy


a tak z przodu

[monijane]

Ale mas fajniutki brzunio
Wydaje mi się taaaki mały w prównaniu z moim, ale to pewnie kwestia budowy ciała, no i dodatkowych kg, których w moim przypadku doszło sporo

[Maja]

ja tez kreski nie mialam

ja mam caly czas kreche...

[Daruda]

joanna-sliczny brzusio- takie wielkanocne jajuszko;-))))) nie piłeczka,tylko jajeczko;-)

[malgosiask]

Rzeczywiście taki zgrabniutki i "beztłuszczowy"
Bardzo ładny!

joanna-sliczny brzusio- takie wielkanocne jajuszko;-))))) nie piłeczka,tylko jajeczko;-)

  ale się uśmiałam z tego jajuszka

Joanna Brzusia piękny!!!

A ja krechę mam nadal.. i wywalony pępek... 

[maggi-80]

A to mój brzuchol - na roboczo fotka - 16 tydzień:

[vonka]

u mnie pępek dopiero niedawno wyskoczył 

joannaM ale zgrabna z Ciebie ciężarówka , super brzusio , wszystko kg chyba w niego poszły  

Maggi-80 wielkościowo chyba mam podobny , z tym ze mój mojego biustu jeszcze nie dogonił  

[Zoya]

Ale macie zgrabne brzuszki, ja chyba mam spory, porownywalnie jak JoannaM w 32tyg... a ja dopiero 29tc zaczne jutro.
Pstrykne fotke chyba zaraz do porownania