a ja własnie wróciłam od ginka
moja szyjka wygląda tak
2,-1,5,-1,5
ale jutro jadę na ktg i najprawdopodobniej zostane w szpitalu
moje ciśnienie 153/108 i mam ponoć obrzęki ( co może prowadzić do stanu przeciwrzucawkowego)
jutro jesli na ktg wyjdą jakieś skurcze to spróbują może ( błagam żeby tak było) wywołac poród
a jesli nie to sobie tam polezę z nogami w górze
mam kategoryczny zakaz chodzenia, przemęczania się itp
wolą mnie mieć na oku
tym bardziej że ja to jak same wiecie zbyt rozsądna nie jestem
łaziłam do pracy i wogle zacghowywałam się jakbym w ciazy nie była
teraz muszę myslec przede wszystkim o Misiu