A ja Pawła pod włoś wzięłam. Na ostatnim spotkaniu był ze mną, tak z łachy, no myslał, że same baby będą i wogóle tylko ciąża, ślub, wesele, sukienki, makijaże w temacie. Zdziwił się bardzo na ostatnim spotkaniu

bo było przesympatycznie. Teraz mówę do niego:
"Kochanie, w piątek idę na spotakanie foremkowe

, możesz się umówić z Bartkiem na pivko. Mówię Ci wcześniej byś na lodzie nie został" Wyobraźcie sobie jego minę

"Jak to? Bezemnie? Ja też chcę iść!" He he i tak sam się zaprosił

Ps. Czy mam brać zdjęcia ze ślubu i wesela? Bo wile z Was już je widziało, ale będą nowe buziaczki

, które niewidziały.