Jak dla mnie to Chrzestna powinna zrobić jak uważa, jeżeli chce kupić dla obydwu Dziewczynek prezenty to miło z Jej strony, ale nie uważam, żeby to był obowiązek, bo przecież jest Chrzestną tylko jednej. (sama też bym kupiła dwa)
Nasza Łucja dostała kasę, leżaczek, obrazek z aniołkiem i coś do ubrania. Chrzciny robiliśmy w Święta Bożego Narodzenia (Dziecię miało 2,5 mies.) tak, żeby wszystkim pasowało, ale też wolałabym, żeby było ciepło.