Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Portal
Strona główna forum
Szukaj
Zaloguj się
Rejestracja
e-wesele.pl
forum
...i po ślubie
Relacje ze ślubów
"..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
« poprzedni
następny »
Drukuj
Strony: [
1
]
2
Wszystkie
Do dołu
Autor
Wątek: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.." (Przeczytany 6350 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
nusiak
maniak
Wiadomości: 1832
Płeć:
data ślubu: 07.07.2012r.
"..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
dnia:
24 Lipca 2012, 13:35 »
Długo zastanawiałam się nad tym, czy rozpocząć relację ale jednak napisze Wam co nieco
, jednak jak na razie nie obiecuję, że będą zdjęcia
, ale nie obiecuję także, że ich nie będzie
(forum ostatnio albo nie łączy, albo mnie wywala więc będę pisać etapami
)
3..2..1.. START:)
Może zacznę od tych kilku dni przed ślubem, które były dla mnie niesamowicie spokojne:). W środę zrobiłam mega porządki w mieszkaniu, żeby nie zostawiać tego na ostatnia chwilę... wyprałam obrus i bieżnik na ławę, co by ładnie do błogosławieństwa było:P. W czwartek pojechałam do kosmetyczki na przedłużanie paznokci i pedicure, po wizycie żółwim krokiem poszłam sobie na zakupy i wcale nie śpieszyło mi się z czymkolwiek, bo wszystko już było pozałatwiane
. W piątek rano zwlekłam się z łóżka i pojechałam do p.Anety na przedłużanie rzęs.... to była dłuuuga wizyta, a efekt na początku mnie przeraził...taki wachlarz rzęs, ale później się z tym oswoiłam
. Po wizycie znów na spokojnie wybrałam się z Mamą i Bratową na zakupy, wróciłam do domu po 15:00
, szybki obiadek, prasowanie welonów, spakowanie arsenału potrzebnego na salę i chwila relaksu
. Na salę pojechaliśmy ok 18:00 albo i wcześniej... pogadaliśmy z panią manager, w międzyczasie przyjechali Rodzice z owocami i ciastem (8 blach dodatkowo domowych ciast, które robiły później furorę;D). Porozstawialiśmy winietki, w międzyczasie przyjechała Karina i zrobiła nam cudowne dekoracje na stołach
, na koniec wykleiliśmy plan ustawienia stołów i zawinęliśmy się do domu
. Sala była cudownie przystrojona
. Po powrocie spakowaliśmy swoje rzeczy, które P miał rano zawieźć do Jachtowej i poszliśmy spać......
W nocy wstawałam co godzinę z przerażeniem, że ciągle pada! nie tyle sam deszcz mnie przeraził co kałuże i widok ubabranej sukni... rano się śmiałam, że ściema z tymi butami na parapecie bo nie pomogły
- zaniosłam je na drugie okno i tam dały radę ha!
W sobotę wstałam wcześnie, zrobiłam sobie pachnąca kąpiel, zjedliśmy śniadanko i pojechaliśmy po kwiaty, tzn odebraliśmy kosze dla Rodziców i moją frezję do fryzury
. P zawiózł mnie do fryzjera, a sam pojechał do mojej Mamy odebrać jeszcze 2 blachy serniczka (mniam mniam). Fryzjer uporał się w godzinę
więc o 11:00 już wracałam do domu radosna, ale ciągle nie czułam stresu
....
na 12:00 miała przyjechać p.Aneta, ale zadzwoniła że będzie lekkie spóźnienie więc czekałam spokojnie, przyjechała w międzyczasie świadkowa, więc trochę poplotkowałyśmy. Makijaż całkiem inny niż na próbnym wyszedł
, bo zmieniłam odcień włosów i już musiały być cieplejsze brązy na oku zamiast szarości
ale wyszło cudnie
. Po 15:00 przyjechali Rodzice P (moi byli już wcześniej), przyjechał kamerzysta i tak się wszyscy krzątali bo powiedzieliśmy, że ubieramy się z P dopiero o 16:00 żeby się nie zgrzać
. No to o 16:00 ja zawołałam Mamę i Świadkową i zaczęłyśmy walkę z suknią ;P, było wiele śmiechu... ale kamerzysta powiedział, że zmontuje to bez głosu jak trzeba będzie
, bo gadałam jakieś durnoty jak się trzymałam szafy w momencie sznurowania sukni
bo majtały mną na boki
. My w najlepsze z dobrym humorkiem, wpinamy welon i zakładamy biżuterie, aż wparowała Mama P przerażona, że to już błogosławić trzeba ! więc ja zamiast pomyśleć, żeby wyjść z powagą, bo kamera namierza, to wyszłam z pokoju rozchichotana
i patrzę na minę P, czy mu się spodobałam
....
Szybko szybko (ktoś tam pogania:P) wpinanie butonierek, bach poduszki (białe naszykowane specjalnie na tę okoliczność
) na podłogę i jedziemy z błogosławieństwem. Moja mama rozkleiła się pierwsza, a Tata P ścisnął usta i ledwo go było słychać....
.
Pozamykaliśmy okna, sprawdziliśmy czy wszystko powyłączane i wychodzimy....
Zgłoś do moderatora
Zapisane
[/url]
[/url]
sylwiq
Chuck Norris
Wiadomości: 21329
Płeć:
data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #1 dnia:
24 Lipca 2012, 13:42 »
jestem!!!!!!
juuuhuuuu
z tego co piszesz faktycznie mialas meeega spokojny czas do slubu...
zazdroszcze ci tego
ejjj dawaj nam fotkiiii pliiiiiiiiiiiis
widze masz zmienionego avatarka i jest slicznyyy
Zgłoś do moderatora
Zapisane
eovina
Chuck Norris
Wiadomości: 4120
Płeć:
data ślubu: 26-12-2010
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #2 dnia:
24 Lipca 2012, 13:46 »
ja też będę podczytywać. faktycznie mega spokoje te ostatnie dni były
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Ola 01.08.2011
Zofia 10.01.2014
nusiak
maniak
Wiadomości: 1832
Płeć:
data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #3 dnia:
24 Lipca 2012, 14:24 »
Pod klatką czekał samochód, do którego szybko wsiedliśmy - nie wiem nawet czy ktoś się zorientował z sąsiadów co jest grane
Podjechaliśmy pod Kościół, a dokładniej pod boczne wejście bo mieliśmy się spotkać wcześniej z zakrystii aby podpisać dokumenty.
Zapomnieliśmy o fotografie, dobrze że nas wypatrzył jak podjechaliśmy i przybiegł do nas
, tak samo zapomnieliśmy o kamerzyście i moment gdy ja podpisuję dokumenty musieliśmy dublować
. Tu lekkie zdenerwowanie DOPIERO się ujawniło i motyle w brzuchu
. Po podpisaniu dokumentów skoczyliśmy jeszcze do toalety (każdy osobno
), a my ze Świadkową jeszcze się trochę upiększyłyśmy przed lustrem;).
Przed kościołem stali już goście, ale była ich garstka i dlatego później w kościele miałam wrażenie, że nie przyjechało 50% gości
Najlepsze jest to, że bałam się ubrudzić trenik sukni i jak szliśmy w stronę kościoła to oddałam bukiet Świadkowej i trzymałam kiecę... no i się zapomniałam i poszłam do ołtarza bez bukietu
, ale co tam nie kwiaty były w tym dniu ważne:) - dodam, że wychodząc już miałam bukiet w dłoni
Powiem Wam, że w kościele starałam się skupić, dlatego nie pamiętam jakie były dekoracje (wiele osób pytało) ale wiem, że Karina się postarała bardo, bo na zdjęciach widać to dokładnie
było cudownie, nastrojowo i ze smakiem (goście chwalili....
).
Wychodzimy z kościoła, a tu deszcz!! o mammamia
, Świadkowie usiłują powiedzieć gościom, że życzenia na sali, ale nie mogliśmy zatrzymać tego ciągu ludzi walących do nas
. Autobus jak nigdy był punktualny, a szkoda bo padało i zamiast być 10 min wcześniej to przyjechał równo na czas
... szkoda, że nie są tak punktualni na przystankach
Jedziemy na salę, deszczyk pada, a nam się włączyła faza na śmiechy w samochodzie
.... Podjechaliśmy pod Jachtowa i tu pierwsza i jedyna brama
, dzieciaki nam zrobiły, także dostali sporo cukierków
. Jakiś facet wypatrzył, że para młoda w aucie i też przybiegł, więc i flaszeczkę dostał;).
Przy wejściu na salę stali oczywiście Rodzice, był chlebek z solą, pytanie co wybieram i siup rzucanie kieliszkami (stłukły się
).... Po czym weszliśmy razem (tak się umawialiśmy, że P wniesie mnie na samą salę - chodziło konkretnie o kręgosłup...). P złapał mnie na ręce i niesie i niesie i mówi, że jestem leciutka
.
Na sali reszta gości złożyła nam życzenia, zaśpiewali sto lat. Następnie wszyscy składali przysięge, że się będą dobrze bawić i zasiedliśmy do obiadku
.
Pierwszy taniec - bujaniec
+ kilka obrotów
, a następnie tańce na całego
Zabawa była super, goście chwalili w trakcie i na drugi dzień że super wesele, gratulowali nam organizacji itp:) bardzo mnie ten fakt cieszył, bo zadowoleni goście to najlepszy prezent
Na weselu nie obeszło się bez małej draki, poziom adrenaliny wzrósł mi momentalnie.... może dlatego nie czułam zmęczenia
O 22:00 mój P z kolegami zagrali 7 utworków - no chłopaki wymiatali, a pierwsza piosenka (którą nawet teraz słucham) z tego repertuary była dedykowana żonie:P
http://www.tekstowo.pl/piosenka,universe,w_perly_zmienic_deszcz.html
(Mój P śpiewał o wiele ładniej
) jednak tak mnie oblegali panowie w tańcowaniu, że nawet się nie wsłuchałam, ale jak odtworzyliśmy filmik z tym utworkiem od kolegi to się wzruszyłam
Po koncercie były podziękowania, oczywiście jak dostałam mikrofon do łapki to czarna dziura w głowie
, ale powiedziałam coś w stylu "... w życiu sa chwile dobre i złe i każde kształtują człowieka w pewien sposób, Wy byliście z nami w każdej z tych chwil, wspieraliście i kochaliście i za to Wam dziękujemy.." i dodałam
" dziękujemy Wam, że wychowaliście tak wspaniałe dzieci" hehehe skromność
ale chodziło mi o to, że ja dziękuję Rodzicom P i odwrotnie
. Po tym zespół zagrał Preludium - To dzięki Wam
Po podziękowaniach był tort (od Kocha) był pyszny i poszedł prawie cały (zostało mi najmniejsze piętro, które zawiozłam do pracy w pon.
)
Oczepiny standardowo o 00:00, nie rzucałam swoim welonem a bukiecikiem który specjalnie zamówiłam i koleżanka, której go dedykowałam złapała
. Późnej mieliśmy zabawę z butami i z balonami, a później zabawy dla gości - Śmiechu było baaaaardzo dużo:D ...
Poszliśmy spać jak odjechali ostatni goście, którzy nie nocowali na miejscu czyli po 6:00.
Ślub i Wesele były cudowne, nie mogę się doczekać filmu żeby przeżyć to na nowo
Mój piękny bukiecik
, już lekko zwichrowany bo to zdjęcie z sesji 10 lipca
Zgłoś do moderatora
Zapisane
[/url]
[/url]
mkarolinka
Chuck Norris
Wiadomości: 10103
Płeć:
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #4 dnia:
24 Lipca 2012, 14:39 »
Pokaż choć kilka zdjęć
Zgłoś do moderatora
Zapisane
nusiak
maniak
Wiadomości: 1832
Płeć:
data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #5 dnia:
24 Lipca 2012, 14:45 »
Jak pisałam, długo zastanawiałam się nad relacją... a teraz zastanowić się muszę nad zdjęciami, niestety byłam ostatnio w niezręcznej sytuacji i teraz mam pewne obawy. Mam nadzieję, że moja relacja będzie wartościowa bez zdjęć ....jak na razie.
Po drugie czekam aż dostaniemy płytkę od fotografa z ze zdjęciami z ceremonii, wesela i pleneru w dobrej rozdzielczości:), to wtedy na pewno coś pokażę, ale jeszcze nie wiem na ile się odważę
Zgłoś do moderatora
Zapisane
[/url]
[/url]
malinowa__mamba
Chuck Norris
Wiadomości: 5066
Płeć:
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #6 dnia:
24 Lipca 2012, 14:47 »
no myślałam, ze juz zwalas
chcialabm byc taka spokojna przed slubem jak Ty...ja juz swiruje, a czasu stosunkowo duzo jeszcze,,,,ehhh...chyba sie wykoncze
zdjecia musza byc koniecznie...relacji bez fotencji nie uznajemy
chociaz kilka(nascie)
Zgłoś do moderatora
Zapisane
nusiak
maniak
Wiadomości: 1832
Płeć:
data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #7 dnia:
24 Lipca 2012, 16:06 »
Nie wiem kiedy dostaniemy płytę, bo to są takie "próbki" które wybieraliśmy do albumów
więc nie da się pobrać w dobrej rozdzielczości:)
Najlepszy jest fakt, że przed samym wejściem do kościoła przekładałam pierścionek zaręczynowy na lewą rękę
bo o nim zapomniałam zupełnie hehe to by było
, czas na obrączki a tu paluszek zajęty
Uploaded with
ImageShack.us
To moje 2 ulubione z tych całuśnych zdjęć:
black&white
Na razie nie mam co szaleć, bo powtarzam się, ale czekam na cd ze zdjęciami:P
Na plener sama montowałam butonierkę dla P, bo ślubna uschła;). Kwiaty do niej i do mojej fryzurki ślubnej wzięłam z kwiatów jakie dostaliśmy na ślubie
(było ich nie za dużo, bo większość gości przyniosła winko
).
Na plener czesałam się i malowałam sama:).
Kupiłam sobie w Douglasie super bazę pod makijaż Collistar i bazę pod cienie Arteco, makijaż od 8:00 do 00:00 trzymał się bardzo dobrze (bo tego dnia co była sesja to mieliśmy mały objazd po znajomych
, oczywiście już przebrani w normalne ciuchy
).
Zakochałam się w tej bazie, nie dość że moje pory były mało co widoczne, to jeszcze zmatowiła na całą sesję i trzymała wszystko na miejscu
Uprzedzam, że fotki usuwam wieczorem :]
Zgłoś do moderatora
Zapisane
[/url]
[/url]
aagaa
Chuck Norris
Wiadomości: 3236
RAZEM od 3.03.2004
data ślubu: 2011
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #8 dnia:
24 Lipca 2012, 17:24 »
Jaka ekspresowo-opisowa relacja!!!
Piękne fotki! Wyglądałaś cudnie!!!
a bukiecik z takich jak lubię, prześliczny!
Zgłoś do moderatora
Zapisane
nusiak
maniak
Wiadomości: 1832
Płeć:
data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #9 dnia:
24 Lipca 2012, 19:24 »
Dziękuję
na ślub miałam włosy upięte w takiego koczka/kokardę (może na jakimś zdjęciu to znajdę), a na plener zrobiłam luźniejsze włosy;)
Wiecie muszę się pochwalić, że dostaliśmy jeden bardzo fajny prezent, jakim jest voucher do nadmorskiego hotelu ze spa na 3 dni
z atrakcjami (romantyczna kolacja dla dwojga, jacuzzi z winem, masaż itp.
. Fakt, że do wykorzystania od września do grudnia, ale już planuje kiedy jechać
...tylko muszę wiedzieć na kiedy planują wrześniowe obrony na uczelni bo od tego jestem też zależna, a wtedy wszystko sobie poustawiam
zostawiam fotki do rana, mam nadzieję że nie wpadnie tu nikt niepowołany
ależ jestem teraz przewrażliwiona
Zgłoś do moderatora
Zapisane
[/url]
[/url]
emm-a
Chuck Norris
Wiadomości: 7892
Płeć:
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #10 dnia:
24 Lipca 2012, 20:17 »
prześlicznie wyglądasz
zdjęcia wspaniałe, ale oczywiście czekamy na więcej
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Moje Laleczki
Klara 2014r.
Dominika 2017r.
femme
bywalec
Wiadomości: 255
Płeć:
:*
data ślubu: 2012
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #11 dnia:
24 Lipca 2012, 21:00 »
witam
można dołączyć do mężatki
?
oczywiście składam serdeczne gratulacje
dużo miłości na każdy dzień
Zgłoś do moderatora
Zapisane
_patka_
Chuck Norris
Wiadomości: 17532
Płeć:
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #12 dnia:
24 Lipca 2012, 21:12 »
Relacja rzeczywiście pisana w trybie ekspresowym!!
A dlaczego jesteś tak przewrażliwiona jeśli chodzi o forum??? Coś się stało?
zdjęcia piękne, tylko szkoda, że takie małe, bo nie można szczegółów dojrzeć
Fajnie, że jesteś
Zgłoś do moderatora
Zapisane
sylwiq
Chuck Norris
Wiadomości: 21329
Płeć:
data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #13 dnia:
25 Lipca 2012, 13:13 »
ja tez ciekawa jestem czy chodzi o jakas akcje z forum czy z zycia? ;Dsuper fotki super relacja i dla mnei wartosciowa nawet bez fotek
ale... jako twoja stara wirtualna kumpela pragne ich ogladac jak anjwiecej
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Karina
zapaleniec
Wiadomości: 540
Płeć:
data ślubu: 2005-06-25
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #14 dnia:
25 Lipca 2012, 20:43 »
jestem i ja
ślicznie wyglądaliście
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Delaila
entuzjasta
Wiadomości: 709
Płeć:
data ślubu: 01.09.2012
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #15 dnia:
25 Lipca 2012, 23:26 »
bylam wczoraj, fotki widziałam, ale jak chciałam wysmarować komentarz to mnie forum zaszwankowalo
pięknie
co do nieprzyjemności z powodu forum - łącze się w bolu, i mnie to spotkalo więc jakiś czas mnie tu nie było
Zgłoś do moderatora
Zapisane
przyszlazona
uzależniony
Wiadomości: 1321
Płeć:
SPRZEDAM FIGURKĘ NA TORT I PODUSZKĘ NA OBRĄCZKI
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #16 dnia:
25 Lipca 2012, 23:34 »
ja też chcę fotkę zobaczyc, chociaz jedna
Zgłoś do moderatora
Zapisane
nusiak
maniak
Wiadomości: 1832
Płeć:
data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #17 dnia:
26 Lipca 2012, 14:35 »
Dziewczyny jutro odbieramy płytkę i wpadłam na taki pomysł, że jak wybiorę fotki, to wrzucę je na taką stronkę i prześlę komu trzeba link do zdjęć
, będziecie mogły zobaczyć nas w pełnej krasie
Ogólnie to mam masę roboty ostatnio, dlatego też mniej zaglądam... ale sobota/niedziela postaram się to dla Was zrobić:)
Relacja pisana w pośpiechu, bo co zaczynam pisać to mnie wywala z forum, więc jednym tchem postanowiłam to ogarnąć
P.S macie namiary na kogoś kto dobrze zrobi pazurki? Kurcze odrosły mi już te żelki, a moja pani nie ma terminu tak jak ja mam wolne :/ i szukam kogoś, żeby to odnowić albo zdjąć w cholerę
Rzęski tez będę szła zdjąć bo od 4 dni mam stany zapalne spojówek, a one mi nie pomagają tego wyleczyć :/
Ogólnie powiem Wam, że efekt rzęsek super, ale ja z tymi rzęsami nie czuję się jak ja
chyba wolę bardziej naturalny look
Zgłoś do moderatora
Zapisane
[/url]
[/url]
sylwiq
Chuck Norris
Wiadomości: 21329
Płeć:
data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #18 dnia:
26 Lipca 2012, 15:17 »
oo nusiaku ja za to w rzeskach czuje sie zaje*** ;]
wnerwia mnei tlyko to ze nei moge trzec oczkow a robilam to zawsze czesto
i aj spie na boku to mi te rzeski odpadaja ;p
jedyne co mnei wnerwia na maksa to to ze trzeba je tak czesto odnawiac.. ja co 2-3 tygodnie.. ;[
a z pomyslem linku super
juz sie nei moge doczekac ;p
Zgłoś do moderatora
Zapisane
mkarolinka
Chuck Norris
Wiadomości: 10103
Płeć:
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #19 dnia:
26 Lipca 2012, 17:48 »
To ja chcę
Zgłoś do moderatora
Zapisane
emm-a
Chuck Norris
Wiadomości: 7892
Płeć:
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #20 dnia:
26 Lipca 2012, 19:18 »
ja mam fajną panią Asię od paznokci, jeśli chcesz, dam namiary
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Moje Laleczki
Klara 2014r.
Dominika 2017r.
nusiak
maniak
Wiadomości: 1832
Płeć:
data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #21 dnia:
26 Lipca 2012, 19:35 »
chcę chcę na privka
Prześlę Wam link, jak już odbierzemy zdjęcia i zgram to co trzeba
Zgłoś do moderatora
Zapisane
[/url]
[/url]
malinowa__mamba
Chuck Norris
Wiadomości: 5066
Płeć:
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #22 dnia:
26 Lipca 2012, 19:43 »
emmus ja tez poprosze namiary na pazury, bo jeszcze nie wymyslilam gdzie pojde zrobic na slub...
zastanawiam sie nad rzeskami...ostatnio kosmetyczka powiedziala, ze mam takie ladne i dlugie swoje, ze szkoda...kepki spokojnie stykna...sama nie wiem
a na linka tez sie pisze oczywiscie
Zgłoś do moderatora
Zapisane
_patka_
Chuck Norris
Wiadomości: 17532
Płeć:
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #23 dnia:
26 Lipca 2012, 21:19 »
ja tez niecierpliwie czekam na linka
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Delaila
entuzjasta
Wiadomości: 709
Płeć:
data ślubu: 01.09.2012
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #24 dnia:
26 Lipca 2012, 22:23 »
i ja bym chciała
Zgłoś do moderatora
Zapisane
femme
bywalec
Wiadomości: 255
Płeć:
:*
data ślubu: 2012
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #25 dnia:
27 Lipca 2012, 00:23 »
ja też
a żelowe pazurki tak mnie już denerwowały w podróży poślubnej i trochę mi ten żel schodził, że sama je oderwałam
teraz doprowadzam je do poprzedniego stanu odżywką
chyba brakuje mi czasu na takie stałe żelowanie bo bardzo szybko mi rosną
Zgłoś do moderatora
Zapisane
nusiak
maniak
Wiadomości: 1832
Płeć:
data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #26 dnia:
27 Lipca 2012, 13:26 »
no właśnie mi też szybko rosną :/, sama nie zdejmuje bo nie mam cierpliwości do szlifowania
, a zrywanie to masakra dla paznokci
Nie mogę się już doczekać zdjęć z wesela
Chyba muszę żonkowy założyć niedługo
żeby sobie z Wami pisać;), ale to jak będzie więcej luzu w pracy bo teraz mam masakrę, dużo obowiązków na mojej głowie
Mamba jak masz ładne i długie to sobie odpuść i ewentualnie doczep kępki przy makijażu ślubnym
Mnie najbardziej denerwuje fakt, że ja coś mam przyczepione hehe bo efekt na oku jest fajny, ale tak mnie jednak drażni;).
Pochwalę się Wam, że wczoraj na imieninki mężuś mi kupił zestaw na balkon, o który go wcześniej męczyłam
dwa krzesełka i stolik, drewniane w turkusowym kolorku
, a w domu czekała na mnie taka smakowita niespodzianka
http://bi.gazeta.pl/im/fotomon/bloxlite/f640x640/12/58/79115784bb.jpg
z bitą śmietaną, pięknie ustrojona
wersja z lodami śmietankowymi.... i wersja z bananem zamiast lodów, bo lody ponoć szybko się rozpuszczały ale się objadłam zwłaszcza bitej śmietany ;P hehe
Zgłoś do moderatora
Zapisane
[/url]
[/url]
sylwiq
Chuck Norris
Wiadomości: 21329
Płeć:
data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #27 dnia:
27 Lipca 2012, 14:21 »
wow ale pysznosci ;p maz takie cuda tworzy?
?
zawsze ci mwoilam ze twoj mezulek dba o ciebie na maka czego ci bardzo zazdroszcze ;p
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Pandi
maniak
Wiadomości: 1832
Płeć:
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #28 dnia:
27 Lipca 2012, 16:37 »
Ja tez poprosze o linka.. szkoda ze sie nie zalapalam..szubko macchnelas relacje
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Delaila
entuzjasta
Wiadomości: 709
Płeć:
data ślubu: 01.09.2012
Odp: "..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."
«
Odpowiedź #29 dnia:
27 Lipca 2012, 20:43 »
o masakra
malżonek takie pyszności robi?
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Drukuj
Strony: [
1
]
2
Wszystkie
Do góry
« poprzedni
następny »
e-wesele.pl
forum
...i po ślubie
Relacje ze ślubów
"..Za Tobą pójdę nawet w ogień... w wodę jeśli chcesz.."