to ja mam do Was inne pytanie. czy zespol, fotograf, kwiaciarnia itp. tez do Was mowia co laska?
??i czy tez dajecie im tyle na ile Was stac czy tyle ile od Was zadaja?
i tam nikt sie nie burzy, ze oni maja cennik. A niby dlaczego ksieza nie mieliby miec takowego cennika? i dlaczego jest to nieuzasadnione??tylko z tego wzgledu, ze to Kosciol i od niego wymagamy wszystkiego za darmo bo nam sie to nalezy?
?
Agutka!
Ja nie mówię, że nic księdzu nie dam... Przeciwnie- z własnej nieprzymuszonej woli dałam 20 zł w swojej parafii, a narzeczony 20 zł w swojej. DAŁAM- własnie! A nie ZAPŁACIŁAM.
Fotograf, kamerzysta, zespół, fryzjerka, kwiaciarka, dekoratorzy- prowadzą działalność gospodarczą- GO-SPO-DAR-CZĄ. Czy do was to naprawdę nie dociera?
Mało tego: oni płacą podatki z tego, co zarobią! A ksiądz?
Mało tego: z fotografem, kamerzystą, kwiaciarką etc. mogę się TARGOWAĆ!! A z księdzem???
Mało tego! Jak mi się nie podoba cena czy cokolwiek innego- mogę danego fotografa, kwiaciarkę, zespół etc. -OMIJAĆ Z DALEKA.
A na księdza jestem skazana- i pewnych rzeczy, np. zapowiedzi, w danej parafii nie da się ominąć.
I najważniejsza sprawa, powtarzam- ksiądz z założenia ma pełnić POSLUGE, a parafianin wedle swego uznania sklada OFIARY. I to nie na księdza, tylko na Kościół.
To wszystko uległo wypaczeniu, większość z nas pogodziła się z tym, że ksiądz się modli za pieniądze, że może żądać, wymagać, wystawiać cenniki. Ale to jest wypaczenie całej idei posługi księdza, a robi się z tego taki sam biznes, jak wszędzie. Obrzydliwe wypaczenie. I najgorsze jest to, że ludzie się z tym godzą.
