"Pokaz multimedialny Waszych zdjęć od dzieciństwa aż do ślubu , może byc zabawnie"
Jak dla mnie pomysł bomba

Wymaga jednak sporej pracy- przygotowanie zdjęć, odpowiednich komentarzy żeby nam się goście nie pospali.. a jeśli chodzi o rzutnik multimedialny...hmmm...Może macie wśród rodziny/ znajomych ludzi nauki (wykłądowcy często posługują się tego typu sprzętem) ?

A jak nie to możnaby było przejść się po firmach które organizują konferencje, czy bankiety firmowe...one powinny coś takiego mieć na składzie
A co jeszcze orginalnego można wymyśleć.... hmm... do głowy przychodzi mi zorganizowanie ślubu i wesela z jakimś motywem przewodnim, który by towarzyszył wszystkim podczas całego dnia... np WESELE lat 60 i wszystko pod to jest szykowane- odpowiednia sukienka, zaproszenia (oczywiście z poproszeniem, aby goście ubrali się zgodnie z duchem owego czasu), sala, muzyka... dla mnie jednak to odpada- jakby to była jakaś większa imprezka ze znajomymi to super, ale wesele, przynajmniej moje, musi być tradycyjne

Albo może, jak ktoś aktorsko jest uzdolniony, zorganizować jakieś przedstawienie, kabaret dla gości

A jeśli chodzi o orginalny 1 taniec- to widziałam bardzo fajny na kasecie- pierwsza część to oczywiście tradycyjny walc do pięknej nastrojowej melodii, w pewnym momencie bardzo zgrabne przejscie i młodzi zmysłowo "dygają" w rytm muzyki z "Desperado" --> bardzo fajnie to wyglądało, a i goście byli zachwyceni

Jeśli chodzi o nasz orginalny popis to...póki co myślimy, że na sale weselną (a raczej pod nią) podpłyniemy jachtem

Mamy wesele w Marinie, a obok na przystani moji rodzice mają jachcik, świadkowa obiecała, ze go pięknie przystroji i zrobimy tym niezłe wejście

Gościom z południa na pewno zapadnie to w pamięć
