Autor Wątek: Nie krzywdź dziecka imieniem  (Przeczytany 160378 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline AnetaM

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1000
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #30 dnia: 25 Czerwca 2006, 22:55 »
mi się tylko nie podoba to że groszek nazwała ludzi którzy nadają inne imiona niż te powszechne lub "zwyczajne" jakiegolwiek to są, prymitywnymi, to znaczy że jka nazwę córkę Lidia, Olimpia (znam osobiście, nie cierpi z powodu imenia) czy jakoś inaczej to będę prymitywna...dobrze wiedzieć  :mrgreen: przecież jeśli ludzie mają jakoś pasję to też dają imiona z tym związane, co nie znaczy że są rodziną patologiczną, myślę że ten cały artykuł był dużo na wyrost, może kilkanaście lat temu faktycznie można byłoby tak generalizować, obecnie uważam że to nie ma zastosowania  :D
czekam aż szczęście powróci...

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Re: Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #31 dnia: 25 Czerwca 2006, 23:10 »
Cytat: "groszek"
Ostatnio miałam troche do czynienia z przedszkolakami i naprawdę zdumiała mnie moda na nadawanie dzieciom wymyślnych imion, zwłaszcza zagranicznego pochodzenia.

Znazłam na ten temat ciekawy artykuł:

Jeden z fragmentów: Jako że imię dajemy dziecku na całe życie, pamiętajmy, by była to decyzja przemyślana. Jeśli ma to być dowód naszej oryginalności, to lepiej wysilić się i poszukać innego sposobu na jej zademonstrowanie.

Uderzył mnie także jeden z komentarzy pod artykułem: Mamy tyle pięknych polskich imion, a często rodzice wybierają Dżesiki, Dżastinów, Kewinów, Denisów, Leticje....można tak dłużej wymieniać...pracowałam przez jakis czas na oddziale dziecięcym i niestety (wiem, że to nie reguła), ale rodzice tych dzieciątek często pochodzili z rodzin patologicznych i nieststy sami także nie wywiązywali się z obowiązków rodzicielskich, smutne to, ale łatwe do zauważenia:(

Trudno się z tym nie zgodzić... jak odwiedzam rodziców, którzy mieszkają w popogerowskiej wsi to słyszę, jak się teraz nazywają dzieci z tych biednych, często uposledzonych rodzin: Luiza, Alan, Ariel, Nikola... to tylko niektóre przykłady.

Ostatnio moda podąża w dwóch kierunkach... albo nadaje się dzieciom imiona "odkurzone", przywrócone do łask: Wiktor, Jan, Zofia, Jadwiga...Albo (co gorsza, moim zdaniem) imiona nowomodne, zainspirowane lekturą brukowych gazet, telenowel, czy kto wie jeszcze czym... W tej ostatniej kategorii, chyba z powodu leczenia kompleksów, przeważają rodzice słabiej wykształceni, często wręcz z tak zwanego marginesu.
Jak się ostatnio przyjrzałam wiadomościom o nagłośnionych sprawach maltretowania dzieci, to własnie przeważały wśród nich dzieci o imionach "zagranicznych". W ostatnim tygodniu była to bodajże Nikola.

Ma ktoś takie obserwacje?


specjalnie wróciłam do wypowiedzi groszka,aby sprawdzic jeszcze raz czy ona coś naprawdę obraźliwego napisała.i że ludzie prymitywni tylko nadająwymyślne imiona.i nie znalazłam nic takiego.A poza tym groszek jeśli dobrze czytam zacytowała tutaj jakiś artykuł.i spytała co o tym myslicie.a tutaj taka zagorzała dyskusja. i obrażanie się. tymbardziej nie chciała chyba nikogo jakoś urazić. i nie stwierdziła,że biedne dzieci(o niskim dochodzie miesiącznym są gorsze), i będą klepać biedę jak ich rodzice.chociaż w tej kwestii się nie zgodzę.często powielają błędy swoich rodziców, bo taki mająprzykład z domu, brak pieniędzy na podręczniki i zeszyty robi jednak swoje. co za tym idzie brak edukacji nie pomaga wyrwać sięz jakiejśbiednej popegerowskiej wioski. mówię tutaj o jakiejś skrajnen biedzie.w mieście jest chyba łatwiej, większy dostęp do szkolnictwa i większa szansa na pracę.to miała być dyskusja na temat, aby nie krzywdzić dziecka imieniem. a jak wspomniałam wcześniej nigdy nie zadowolisz wszystkich. chyba nie ma imienia, które podobałoby sięwszystkim ludziom.zawsze się znajdzie ktoś, komu ono się przykładowo nie podoba, bo ma np złe skojarzenia z osobą noszącą dane imię. :id_juz:
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #32 dnia: 25 Czerwca 2006, 23:12 »
Ludki kochane...jesli dla Was Lidia czy Olimpia to dziwne imiona...to ja odpadam.

To co ja Lilianna mam powiedzieć??? Imię mam normalne, tyle, że rzadkie.

Głupotą natomiast jest dawanie dzicom imion typu Jessica, Ariel, Alan....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #33 dnia: 25 Czerwca 2006, 23:13 »
Cytat: "AnetaM"
mi się tylko nie podoba to że groszek nazwała ludzi którzy nadają inne imiona niż te powszechne lub "zwyczajne" jakiegolwiek to są, prymitywnymi, to znaczy że jka nazwę córkę Lidia, Olimpia (znam osobiście, nie cierpi z powodu imenia) czy jakoś inaczej to będę prymitywna...dobrze wiedzieć  :mrgreen: przecież jeśli ludzie mają jakoś pasję to też dają imiona z tym związane, co nie znaczy że są rodziną patologiczną, myślę że ten cały artykuł był dużo na wyrost, może kilkanaście lat temu faktycznie można byłoby tak generalizować, obecnie uważam że to nie ma zastosowania  :D

też masz rację. nie można tego tak generalizować. pewnie ,że rodzice nadając dziecku imię czymś się kierują. byle to robić rozsądnie.chodzi o nadawanie imion, które nie obrażaja dziecka.
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #34 dnia: 25 Czerwca 2006, 23:17 »
Cytat: "liliann"
To co ja Lilianna mam powiedzieć??? Imię mam normalne, tyle, że rzadkie

masz piekne imię!
jak wspomniałam nie zadowolisz wszystkich.nie podoba ci sie np imię Jessica i zaraz mama jakiejś Jessici sie obrazi. wiec ta rozmowa nie ma chyba sensu
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #35 dnia: 26 Czerwca 2006, 08:45 »
dodam, bo mi się przypomniało

* martika
* marika
* mirella
* dżejson (oryginalna pisownia.. nie w pi..ę ni w oko.. )
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #36 dnia: 26 Czerwca 2006, 08:46 »
Nikogo nie chciałam obrazić. Ale jak czasem usłyszycie w radio, czy zobaczycie materiał w TV (oby nie!) o jakimś maltretowanych dzieciach to zobacz, czy czasem nie ma wśród nich Alanków, Pamelek czy Dżesik.
Kilka razy podkreślałam, że NIE GENERALIZUJĘ, tylko wskazuję na pewną TENDENCJĘ.
Z resztą... popytajcie nauczycieli z młodszych klas, pielęgniarki z porodówek... ich spostrzeżenia pokrywają się z moimi. Łatwo to z resztą wytłumaczyć. Tylko niech się ktoś nie obrazi! Jak pytałam na wsi mamę jednego Arielka, czemu tak nazwała synka, to powiedziała wprost, że spodobało jej się imię z jakiegoś serialu. Możliwe, że takie imiona, kojarzące się z ZACHODEM i ogólnie pojętym sukcesem czy dobrobytem, są wyrazem tęsknot rodziców i ich marzeń względem świetlanej przyszłości ich dzieci.
W marzeniach nie ma nic złego, tylko, że na nadaniu WYMARZONEGO imienia, nie powinno się kończyć. Szkoda, że z opieką nad takimi dziećmi jest często znacznie gorzej.

Offline AnetaM

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1000
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #37 dnia: 26 Czerwca 2006, 08:56 »
Cytat: "groszek"
naprawdę to słychać, widac i czasem czuć, że rodzice są, jakby to rzec... prymitywni.
Cytuj

chodziło mi o ten fragment MAriolka  :mrgreen: ja wiem że to artykuł, swoją drogą znam Alana  :mrgreen:
czekam aż szczęście powróci...

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #38 dnia: 26 Czerwca 2006, 08:58 »
szczerze powiedziawszy - czakałam na taki temat, był tylko kwestia czasu. Dobrze Groszku, że go podjęłaś.
Ja też uważam, że panuje jakaś dziwna moda na imiona telewizyjne na wsi-tak, tak, szczególnie w "blokach popegerowskich". Znam Wirginię :roll: jest i Sandra - to dla mnie przesada
Ariela też znam - to 20letni kolega mojego brata i nie dziwi mnie to imię, koleżanki mąż to Roland ale już się przyzwyczaiłam...myślę, że o dziwaczności imienia decyduje nasze obycie z nim-bo wyobraźmy sobie, że znamy Klarysę od dziecka ... nie jest to dla nas dziwne imię - każdy inaczej je odbiera
Wazne jest również, jak imię nam się kojarzy - już pisałam o Tytusie-tyfusie :| czy też o Maurycym-mój kolega Maurycy Bożydar .... Kowalski :roll: - poważnie, nie zmyślone. Od razu mamy też zestawienie imienia z nazwiskiem, oglądałam kiedyś program - rodzice nazywali się Miednica i nadali dziecku imię bardzo wyszukane (już nie pamiętam jakie) i brzmiało to żałośnie :|, gdyby dziewczynka była Anną czy Katarzyną było ok, a tak Esmeralda Miednica :evil:
Kiedy ja byłam dzieckiem, imie Maja też nie należało do popularnych - rodzice musieli mi nadać drugie imię bo moje było pogańskie :evil: albo dziadek, jak sie dowiedział, że będzie Maja - a jak my będziemy na nią wołać  :D ,sąsiadka zapytała kiedyś mamy, jak ja mam na imię - "Maja" odpowiedziała mama- niee, Maja to Pani na nią woła ale jak ona na prawdę ma na imię :lol:  :mrgreen: co Wy na to :?:


Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #39 dnia: 26 Czerwca 2006, 09:09 »
Cytat: "Maja"
sąsiadka zapytała kiedyś mamy, jak ja mam na imię - "Maja" odpowiedziała mama- niee, Maja to Pani na nią woła ale jak ona na prawdę ma na imię



Maju... znam ten "ból', bo mój braciszek (19 letnie chłopisko) nazywa się Igor i część rodziny totalnie tego nie zaakceptowała (właśnie upadał komunizm, a tu takie "ruskie"- żeby by ło jasne... Igor to imię skandynawskie zaadaptowane przez Rosjan)
No i połowa rodziny wołała brata jego drugim imieniem Bartosz. Ale jakoś im się odwinęło i po kilku latach przywykli wszyscy do IGORA.

Ale miałam raz sytuację, jak opowiadałam koleżance ze studiów (tez polonistka!) o moim bracie i mówiłam "Igor to... Igor tamto" aż ona w pewnym momencie nie wytrzymała i powiedziała z wyrzutem:
-Ania, ale czemu ty na niego TAK mówisz??... nie zakumałam i pytam
-TAK, czyli JAK? A ona...
-No Igor na niego mówisz..., a ja mówię
-No, to jak mam mówić, o co ci chodzi?? A ona...
To on się nie obraża, jak ty do niego mówisz Igor???

:hahaha:

Dziwną miała minę, jak dotarło do niej, że mój brat ma NAPRAWDE Igor na imię. Głupio jej się zrobiło. To było chyba z 5 lat temu, a teraz oboje bedą świadkami na moim ślubie. Katarzyna (od dziecka pełne brzmienie tego imienia kojarzyło mi się z katarem i smarkami, choć "Kasia" brzmi dla mnie słodko i dziewczęco) i Igor.   :mrgreen:

Offline Agutka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1802
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.08.2006
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #40 dnia: 26 Czerwca 2006, 10:59 »
Tylko w takim razie gdzie jest granica tego kiedy imie jest dla dziecka krzywdzace?????u kazdego z nas sadze, ze lezy ona gdzie indziej. Czytajac imiona, ktore tu zostaly wypisane to polowa (przynjamniej) jest dla mnie calkiem normalna. Znam wiele osob o takich imionach-typu Sandra, Marika, Lidia itp. i absolutnie nie zauwazylam aby bylo to dla nich krzywda....To teraz jak bede szukac i wybierac imie dla mojego dziecka mam robic ankiete-kto z moich znajomych czy otoczenia bedzie uwazal to imie juz za przesade, a dla kogo bedzie ono normalne?zreszta same podalyscie przyklady-Maja, czy brat Groszka. Dla innych byly to imiona osmieszajace a dle innych calkiem oki. i sadze, ze z wiekszoscia imion tak jest....
Relacja z tego Jedynego Dnia :) Zapraszam  Gość
http://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?p=119076#119076

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #41 dnia: 26 Czerwca 2006, 12:29 »
Żeby chociaż dobrze interpretowac te imiona... Nikola to męskie imię! A w Polsce nadaje się je dziewczynkom.

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #42 dnia: 26 Czerwca 2006, 12:42 »
Cytat: "groszek"
Nikola to męskie imię!


Nie masz racji Groszku. Nikola pochodzi od Mikołaja. W niektórych językach brzmi tak samo w formie żeńskiej, jak męskiej. Po włosku mamy Niccolo (mężczyzna) i Niccola (kobieta).

Groszku, powiedz w czym problem, w tym że ludzie mają różne imona? I co z tego! To chyba dobrze, że się od siebie różnią. Nie chciałabym mieć takiego imienia, jak pół przedszkola.

Niech ludzie sobie żyją, jak chcą. Dla mnie coś takiego, jak dziwne imię nie istnieje. Wiele mi się nie podoba, np. zagraniczne z polską pisownią, ale popularne, które słyszy się na każdym kroku też nie należa do moich ulubionych. Ale nie mnie oceniać ludzi, którzy takie nadają dzieciom.

W Polsce powszechne są tendencje do szaractwa, bycia takim, jak każdy, żeby tylko się innym nie narazić, nie zostać skrytkowanym.

Precz z szarzyzną w każdym wymiarze życia, także imion.

Bardzo się cieszę, że staropolskie imiona wracają do łask. Bo są przepiękne.
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #43 dnia: 26 Czerwca 2006, 13:07 »
kiedyś spotkałam  się(jakieś 17 lat temu)  z imieniem alfons..

mnie półka opadłą jak babcia na podwórku zawołałą do wnusia - alfonsik.. choć.. babcia rączki umyje..  :shock:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #44 dnia: 26 Czerwca 2006, 13:22 »
w mojej przychodni sa pacjenci o imieniu:

Napoleon,
Narcyz,
Winetu,

a na słowo musicie mi uwierzyć że i nazwiska mają zabawne, zwłaszcza pan Winetu :D


Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #45 dnia: 26 Czerwca 2006, 13:51 »
winetu?hmm... :roll:
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #46 dnia: 26 Czerwca 2006, 14:09 »
Cytat: "azzurra"


Bardzo się cieszę, że staropolskie imiona wracają do łask. Bo są przepiękne.


Oj... chyba nie wiesz o czym mówisz... Nazwałabyś córeczkę Rzepicha, Mszczuja albo synka Gościwuj czy Kołodziej? Prawdziwie staropolskie imiona to chyba zbytnia egzotyka. Nie mam za to nic przeciwko imionom "dawnym".
Cieszę się, że do łask wracają Janki, Stasie, Filipki...

dla zainteresowanych wykaz imiom STAROPOLSKICH:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Imiona_s%C5%82owia%C5%84skie

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #47 dnia: 26 Czerwca 2006, 14:17 »
Cytat: "monia"
kiedyś spotkałam się(jakieś 17 lat temu) z imieniem alfons..

mnie półka opadłą jak babcia na podwórku zawołałą do wnusia - alfonsik.. choć.. babcia rączki umyje..



Słyszałam anegdotę o tym, jak facet poszedł do USC z wnioskiem, ze chce zmienić swoje nazwisko, bo jest obraźliwe. Urzędnik pyta "A jakie to nazwisko?" Facet odpowiada: "Powiatowy". Urzędas się dziwi: "No i gdzie tu obraza? Na takie coś żaden urząd panu nie pójdzie". A petent dalej się upiera, że nazwisko go ośmiesza... W końcu urzednik wyciaga formularz i pyta "To jak się pan nazywa?". "Alfons.... (facet zmieszany bąka  :oops: ) Powiatowy..."

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #48 dnia: 26 Czerwca 2006, 14:20 »
Chyba jednak wiem ;) Nie wszystkie są ładne, ale jest kilka przepięknych. Bardzo mi się podobają imiona: Bronisława, Dobromiła, Sulim, Nadzieja, Bożydar, Nadar i jeszcze kilka...

Ale oczywiście każdy ma swój gust. A o gustach się nie dyskutuje.
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #49 dnia: 26 Czerwca 2006, 14:29 »
Jak zdrobić Bronisławę, to wychodzi Bronka- mała brona do grabienia pola...
Nadar to prawie radar...
Sulim? Jakiś nowy lek?

Do reszty wymienionych się nie przyczepię.

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #50 dnia: 26 Czerwca 2006, 14:40 »
Cytat: "groszek"
Jak zdrobić Bronisławę, to wychodzi Bronka- mała brona do grabienia pola...


Moja Babcia ma tak na imię. Poczułam się osobiście obrażona.

Wydaje mi się Groszku, że psychoanalityk uznałby pewnie, że masz problem z tym, że Twoje imię jest popularne. Z Twoim imeiniem, Ania, też da się coś zrymować. Czy ktoś to robi? Nie, przez grzeczność i z szacunku. Nie ma imion doskonałych.

Wiedząc, że są tacy ludzie jak Ty, rzeczywiście aż starch dawać dziecku jakiekolwiek imię, bo i tak będą się z niego wyśmiewać.

I Ty jesteś nauczycielką? Jaki przykład dajesz dzieciom!

To nie imię krzywdzi dziecko, ale tacy ludzie jak Ty, którzy nie umieją uszanowac inności.
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #51 dnia: 26 Czerwca 2006, 15:00 »
Oj rymowali do Ani, rymowali... "Ania bania proszek do prania". I wcale nie byłam szczęśliwa z powodu, że w podstawówce były 4 Anie w klasie. I nie myśl, że ja się w szkole wyśmiewam z imion dzieci, czy z czegokolwiek co dzieci dotyczy. Ale nie jestem świętoszką i swoje mam prawo pomyśleć. Jak mi się jakies imię nie podoba to mi się nie podoba. Ale chyba naprawde nisko mnie oceniasz myslać, że robię przytyki komukolwiek z tego powodu! Uważam, że dzieciom daję bardzo dobry przykład.  :evil:

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #52 dnia: 26 Czerwca 2006, 15:15 »
oj nie kłóćcie się już!zawsze znajdą się imiona, które komuś się nie podobają.nigdy nie zadowolisz wszystkich.co jednemu się podoba, drugiemu niekoniecznie. i tak już będzie zawsze
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Sylvi

  • Administrator
  • maniak
  • *****
  • Wiadomości: 2118
  • Płeć: Kobieta
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #53 dnia: 26 Czerwca 2006, 16:52 »
to teraz ja dorzucę swoje 5 groszy:
 :arrow:  Noemi
 :arrow:  Cindy (nie wiem jaka była oryginalna piswnia. mamuśka wołała na dziecko sindi)
 :arrow:  Nicole, czyli nikol (nie nikola)
 :arrow:  Samanta  :shock:  (fox?? pamięta ktoś jeszcze ?)
 :arrow:  Eunika
 :arrow:  Ronin

Offline Brahypelma5

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.10.2011
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #54 dnia: 26 Czerwca 2006, 19:02 »
Z imionami jest tak że co pare lat zmienia sie moda i jedne odchodzą w zapomnienia a wracaja lub pojawiaja się inne, a co do nieszczęsnej Nicoli to od kilku lat bardzo popularne imie wiec jak dzieci pójda do szkoły to okaże sie że jest równie popularne jak kiedyś Ania czy Kasia
Ja już jestem po wyborze imienia dla swojego dziecka i nie chciałam za bardzo orginalnego( a  orginalne dla mnie to takie którego nie ma w kalendarzu) ani za bardzo oklepanego tak wiec mam Emilkę ale jak się pózniej okazało w mojej miejscowości jest w tym samym wieku druga Emika no ale już nic nie zrobie to imie podobało mi sie wtedy jaki podoba mi sie nadal
A imiona z jakimi ja spotkałam się tylko w pojedynczych przypadkach to :
Aurelia
Dacjan
Gracjan
A imiona które już wyminiłyście to
Mirella
Denis
Ariel
Tylko że te imiona maja moi znajomi badz ich dzieci więc dla mnie wydaja się normalne tak samo jak Maja , Kornelia( miałam w podstawówce dwie koleżanki właśnie Kornelię i Amelię) a Igor to brat mojej przyjaciólki

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #55 dnia: 26 Czerwca 2006, 19:22 »
Emilka to moja siostra, Gracjan - brat cioteczny.  Nietypowe imię to dla nie Bożydar :| (przypomina mi się skecz KMN :D)

Nie skrzywdziłabym dziecka nadając mu imię "zachodnio-modne" typu Jessika, Cindy, Brooklyn, Fatima, Ken, Jason, Alan Po prostu takie imiona kompletie mi sie pasują, wiecie, nie wiadomo czy kiedyś, wśród dzieci "krzywdzącym imieniem" nie będzie Ania czy Ola(moje)..Ponieważ będą dominować w/w.
Po tym kraju to akurat wszystkiego można się spodziewać  :roll:
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #56 dnia: 26 Czerwca 2006, 20:38 »
sąsiad kuzynki męża( chłopczyk 4 lata) ma na imię  denis.. pikanterii dodaje fakt iż posiadają w podobnym wieku psa - dalmatyńczyka- o imieniu - denis :?
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #57 dnia: 27 Czerwca 2006, 08:16 »
Juz pamiętam Dolores Miednica :evil: chyba sama bym sobie imię zmieniła :|


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #58 dnia: 27 Czerwca 2006, 08:17 »
Cytat: "monia"
sąsiad kuzynki męża( chłopczyk 4 lata) ma na imię denis


Jak byłaa ostatnio w przedszkolu na praktykach... to wszystkie dzieci przezywały jednego Denisa.... Denis- pen.s  :|

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Nie krzywdź dziecka imieniem
« Odpowiedź #59 dnia: 27 Czerwca 2006, 09:57 »
Będąc w przedszkolu nie wiedziałam chyba nawet co to penis... Ten termin do powszechnego obiegu wśród dzieciarni wprowadziły chyba dopiero na początku lat 90 gazetki typu Bravo i Dziewczyna.