To ja podpytam co i jak z moim pokojem....
mieszkanie wynajmowane, więc na cudowanie sobie nie pozwalamy.
Pierwsze co - przemalowałam wszechobecną tutaj magnolię, bo zdzierżyć jej nie mogę...
Meble - każdy z innej bajki, ale muszą zostać. Jedynie mogę przemalowac toaletkę.... Kanapę dobieraliśmy pod kolor ściany i to jest jedyny mebel kupiony z myślą o tym pokoju.
Marzy mi się stolik do kawy, może raczej skrzynka, ale boję się "zagracenia:.
Ściane nad stołem ozdobią czarnobiałe zdjęcia Tymka w czarnych ramkach z białym passepartout
koc-chusta na kanapę... pomarańcz? malina?
jakos brak mi tu ostatniego guzika






