Storczyki mam trzy i wszystkie dostałam w ramach prezentu do nowego domu

Żyją mają się dobrze i prawie non stop kwitną.
One są dobre dla zapominalskich albo wrednych bo storczyk - wbrew pozorom - nie lubi ciągłego podlewania. One muszą być "stresowane" np. przesuszam drania albo zmieniam temperaturę (tego z łazienki niosę do pokoju)i taki zestresowany storczyk ma mechanizm obronny - wypuszcza nowy pęd i kwitnie

Zamniculas od teściowej też ma się dobrze ale to nie jest wymagająca roślina

Teraz skojarzyłam - mnie cieszyło, jak nam mój tata parę iglaków przyniósł. Jak się ma teren to roślin nigdy dość
