Mam pytanie odnośnie kolorów na poddaszu- adaptacja na mieszkanie. Myślałam, żeby wszystko złączyć jasno szarym (srebrnym) kolorem. Łazienka szarości i czerwień, salon szaro-bordowy, sypialnia szaro-fioletowa, pokój Oliwci szary i seledynowy. Kuchnia chyba szaro-zielona. Czy takie kolory ścian byłyby ok? Czy będzie zbyt zimno? Mieszkanie ma mieć nowowczesny klimat.