Autor Wątek: moje 100 dni  (Przeczytany 26499 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
moje 100 dni
« Odpowiedź #120 dnia: 13 Lipca 2006, 21:35 »
Cytat: "anulka33"
dzieki Twojemu odliczanku ja również mam tekst do naszej księgi

bardzo się cieszę z tego powodu te wiersze są piękne myślę że rodzicom się spodobają

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
moje 100 dni
« Odpowiedź #121 dnia: 14 Lipca 2006, 21:06 »
dzisiaj byłam u pani, która zrobi mi makijaż i uczesze jestem bardzo zadowolona bo w ostatniej chwili do niej poszłam jeszcze dzień lub dwa i nie byłoby wolnego miejsca
wię suma sumarum razem z mamą mamy czesanie i malowanie zamówione na pewniaka aha zapomniałam dodać że fryzjerka jest wypróbowana widziałam jak czesze i maluje i muszę przyznać że jej makijaże trzymają się dwa dni (wystarczy odświeżyć mgiełką do ciała i delikatnie otrzeć chusteczką nadmiar) a fryzurka trzyma się nawet do tygodnia
dodatkowym plusem jest to że jest niedrogo za moje czesanie i malowanie zapłacę 100zł a z mamusią około 150zl

Offline redzia

  • Gosia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2586
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.09.2006
moje 100 dni
« Odpowiedź #122 dnia: 14 Lipca 2006, 21:52 »
sweetcoffee, a moze jakies fotki po wizycie :?: jestem strasznie ciekawa :D

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
moje 100 dni
« Odpowiedź #123 dnia: 15 Lipca 2006, 08:44 »
Redziu ja wczoraj dopiero zamówiłam sobie kolejkę ale jeszcze nie wiem czy będę robiła próbne malowanie i fryzurkę strasznie dużo pieniążków idzie na załatwianie formalności prawie się załamałam wszędzie tylko doją z nas kasę
dwa dni temu byliśmy z Rafałkiem po odpis aktu bierzmowania (który parafia powinna sama przesłać do kościoła pod który podlega parafianin) i ksiądz zdarł z nas 20 zl
na domiar złego w USC (za wypełnienie 2 kwitków zapłaciliśmy ) 85zl i niestety jeszcze musieliśmy zapłacić za wygłoszenie zapowiedzi w mojej parafii 50zl (bo bierzemy ślu w parafii Rafałka) mimo wcześniejszych zapewnien ze tu nie będziemy nic płacili
 :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
moje 100 dni
« Odpowiedź #124 dnia: 15 Lipca 2006, 09:01 »
Cytat: "sweetcoffee"
jeszcze musieliśmy zapłacić za wygłoszenie zapowiedzi w mojej parafii 50zl (bo bierzemy ślu w parafii Rafałka) mimo wcześniejszych zapewnien ze tu nie będziemy nic płacili



A może trzeba było się uprzeć, że datki są w kościele dobrowolne, a łaski żadnej nie robią. Jesli tak bardzo sa stratni to powiedziałabys im, że oddasz im za kartkę i długopis, na którym wypisza zaświadczenie. Trzepie mną, jak o czymś takim czytam! Zaczynam nienawidzić kler. Między innymi przez naszego proboszcza, który 3 razy zmieniał nam godzinę slubu.
Na pewno u niego nie będziemy chrzcic naszego dziecka.

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
moje 100 dni
« Odpowiedź #125 dnia: 15 Lipca 2006, 09:05 »
Cytat: "groszek"
Jesli tak bardzo sa stratni to powiedziałabys im, że oddasz im za kartkę i długopis

nawet mogłabym kupić mu cała ryzę i tak by taniej mnie to wyniosło
Groszku dobrze wiesz jak to jest niby co łaska ale nie mniej niż...

Offline Marta

  • phpBB Moderator
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3868
moje 100 dni
« Odpowiedź #126 dnia: 15 Lipca 2006, 10:36 »
Cytat: "sweetcoffee"
strasznie dużo pieniążków idzie na załatwianie formalności prawie się załamałam wszędzie tylko doją z nas kasę


Sweetcoffee nie tylko z Was doją kasę...z wszystkich narzeczonych.  :|



Relacja i fotki z naszego pięknego dnia:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4077

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
moje 100 dni
« Odpowiedź #127 dnia: 15 Lipca 2006, 11:18 »
Cytat: "Marta"
Sweetcoffee nie tylko z Was doją kasę...z wszystkich narzeczonych

tak to prawda ostatnio zastanawiałam się nad tym ile trzeba zbierać na wesele nawet skromne skoro same formalności tyle kosztują
dla mnie paradoksem jest to że trzeba płacić tyle kasy w USC za trzy odpisy aktu małżeństwa (3x5zł) plus 70 zł za to że babka wypełni jeden kwitek a przecież my na przykład nie bierzemy ślubu cywilnego tylko od razu konkordatowy nie wiem gdzie w tym sens i logika
ale chyba juz taki nasz los biednych żuczków par młodych
i jak tu wkraczać na nową drogę życia?
jedynie z miłością   :serce:  bo to najważniejsze

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
moje 100 dni
« Odpowiedź #128 dnia: 16 Lipca 2006, 23:22 »
Cytat: "sweetcoffee"
dla mnie paradoksem jest to że trzeba płacić tyle kasy w USC za trzy odpisy aktu małżeństwa (3x5zł) plus 70 zł za to że babka wypełni jeden kwitek a przecież my na przykład nie bierzemy ślubu cywilnego tylko od razu konkordatowy nie wiem gdzie w tym sens i logika

teraz urzędy muszą na czymś zarabiać, skoro dzięki konkordatowym slubom odpadły im w dużej mierze śluby cywilne..


Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
moje 100 dni
« Odpowiedź #129 dnia: 17 Lipca 2006, 09:22 »
uhhh wczoraj rozdaliśmy około 30 zaproszeń idziemy jak burza
ale zostało do rozniesienia jakieś 30 jeszcze na szczęście w tym 6 do wysłania

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
moje 100 dni
« Odpowiedź #130 dnia: 17 Lipca 2006, 09:25 »
Cytat: "sweetcoffee"
uhhh wczoraj rozdaliśmy około 30 zaproszeń idziemy jak burza

jestem pełna podziwu..jak Wam się to udało :?:


Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
moje 100 dni
« Odpowiedź #131 dnia: 17 Lipca 2006, 09:34 »
Cytat: "oosta"
jak Wam się to udało

sama się dziwię jak nam się udało ale w niektórych domach zostawialiśmy po 2 lub 3 zaproszenia dla rodziców i na przykład starszych dzieci z osobami towarzyszącymi
mamy jeszcze tyle szczęścia że nasza rodzina głownie mieszka w naszym mieście więc nie trzeba daleko jeździć
niestety jak przystało na zaproszenia na ślub nie siedzieliśmy długo w każdym domu tylko po 10 minutek a jeździliśmy prawie cały dzień

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
moje 100 dni
« Odpowiedź #132 dnia: 18 Lipca 2006, 08:11 »
Jeszcze 46 dni
ale szybko leci ten czas
Dzisiaj mam przymiarkę ale pewnie narazie będą to tylko halki i gorset ale jeszcze nie wykończony bo nie wybrałam jeszcze wzoru koronki
ale jestem zdenerwowana (chociaż wiem że nie ma czym przecież to sama przyjemność mierzyć własną suknię slubną) :oops:

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
moje 100 dni
« Odpowiedź #133 dnia: 18 Lipca 2006, 08:17 »
Cytat: "sweetcoffee"
ale jestem zdenerwowana (chociaż wiem że nie ma czym przecież to sama przyjemność mierzyć własną suknię slubną)

pewnie, że przyjemność..ale tak już jest, że martwimy się o to, czy wszystko dobrze uszyte będzie, czy dobrze będzie leżało..


Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
moje 100 dni
« Odpowiedź #134 dnia: 18 Lipca 2006, 09:25 »
Cytat: "sweetcoffee"
ale jestem zdenerwowana (chociaż wiem że nie ma czym przecież to sama przyjemność mierzyć własną suknię slubną)

sweetcoffee spokojnie, to pewnie tylko takie pozytywne podenerwowanie :) Zresztą ja bardzo lubię ten lekki stresik "przedprzymiarkowy" :mrgreen: Czuję, że żyję ;)

Może cykniesz fotkę koronki? :) Na pewno będzie piękna!


Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
moje 100 dni
« Odpowiedź #135 dnia: 18 Lipca 2006, 09:32 »
Cytat: "Ecia"
Może cykniesz fotkę koronki?

jeżeli dzisiaj będę wybierała to oczywiście że cyknę (mam nadzieję że pani nie będzie miała nic przeciwko robieniu zdjęć)
a ten stresik to takie coś w rodzaju "już nie mogę sie doczekać"
jakbym miała motylki w brzuchu  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
moje 100 dni
« Odpowiedź #136 dnia: 18 Lipca 2006, 12:20 »
Cytat: "sweetcoffee"
mam nadzieję że pani nie będzie miała nic przeciwko robieniu zdjęć

oby nie miała, bo jestem ciekawa, jak to cudeńko będzie wyglądać na Tobie..


Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
moje 100 dni
« Odpowiedź #137 dnia: 18 Lipca 2006, 12:52 »
jESTEŚCIE ŚLICZNĄ PARĄ :) Koniecznie wklej fotki z przymiarki :)
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
moje 100 dni
« Odpowiedź #138 dnia: 18 Lipca 2006, 13:08 »
Cytat: "sweetcoffee"
ten stresik to takie coś w rodzaju "już nie mogę sie doczekać"


Też to mam :) Mam problem z usiedzeniem na miejscu, zajęciem się czymkowliek.
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline Anielka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2168
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2006
moje 100 dni
« Odpowiedź #139 dnia: 18 Lipca 2006, 13:48 »
Sweetcoffe jakbyœ mogła nam wkleić te fotki to byłoby super :wink:
Cytat: "azzurra"
sweetcoffee napisał/a:
ten stresik to takie coś w rodzaju "już nie mogę sie doczekać"


Też to mam  Mam problem z usiedzeniem na miejscu, zajęciem się czymkowliek


Hehe ja też tak mam, ale przychodzi to do mnie raczej jak jak jakaœ fala.

Offline Dorota77
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • data ślubu: 12.08.2006
moje 100 dni
« Odpowiedź #140 dnia: 18 Lipca 2006, 18:00 »
Cytat: "sweetcoffee"
jakbym miała motylki w brzuchu

A jakie mi latają motylki, a co to bedzie w dniu ślubu? Myslę że wyleca i nie będą już się wierciły. A co do fotek to czekamy zniecierpliwościa na nie.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
moje 100 dni
« Odpowiedź #141 dnia: 18 Lipca 2006, 21:08 »
Cytat: "Dorota77"
A co do fotek to czekamy zniecierpliwościa na nie.

Tak :)
Już nie mozemy sie doczekać :) Tez mam takie motylki w brzuchu a do mojej przymiarki jeszcze ponad miesiąc :) Buźka

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
moje 100 dni
« Odpowiedź #142 dnia: 19 Lipca 2006, 12:53 »
Cytat: "azzurra"
Mam problem z usiedzeniem

ja to nazywam szwędaczem
a na przymiarce miałam narazie halkę i sama nie wiem jak to nazwać takie płutno na wzór którego dopiero pani będzie szyła reszte czyli falbany koronki a za dwa tygodnie już będzie gotowa tylko koronkę trzeba bedzie doszyć i wtedy zrobię na pewno zdjęcia
już nie moge się doczekać
szczerze mówiąc byłam w szoku gdy zobaczyłam bardzo podbna suknie na wieszaku u pani ale mówiła że tylko próbowała własnych sił i możliwości żeby nie sknocic mojej i to chyba dobrze o niej swiadczy
aha koronkę wybiore w najblizszym czasie bo nowe wzory maja być na początku następnego tygodnia

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
moje 100 dni
« Odpowiedź #143 dnia: 19 Lipca 2006, 13:00 »
Cytat: "sweetcoffee"
szczerze mówiąc byłam w szoku gdy zobaczyłam bardzo podbna suknie na wieszaku u pani ale mówiła że tylko próbowała własnych sił i możliwości żeby nie sknocic mojej i to chyba dobrze o niej swiadczy


Wiesz co Sweetcoffee... Nie chcę być złośliwa, ale nie wierzę, że krawcowa poświęciłaby w sezonie czas i materiał na taką próbę. Pewnie ktoś jeszcze taką zamówił, a nawet jeśli nie, to ją uszyła, żeby sprzedać. Nie wierzę w taką bezinteresowność. Materiał i czas przecież kosztują, a nie szyje sukien dla zabawy, tylko żeby zarobić na życie.
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
moje 100 dni
« Odpowiedź #144 dnia: 19 Lipca 2006, 15:06 »
Cytuj
Nie wierzę w taką bezinteresowność. Materiał i czas przecież kosztują, a nie szyje sukien dla zabawy, tylko żeby zarobić na życie.

Azzurrko też się tego obawiam ale tak podświadomie wmawiam sobie że to co powiedziała jest prawdą ale muszę przyznać że ta sukienka która byla na manekinie była troszkę przesadzona z koronka bo elementy tej koronki były jeszcze na falbanach i całym dole a to juz za dużo moim zdaniem
no ale nic trudno przecież inne panny młode też mają prawo mieć taki krój sukni zwłaszcze że podobno ukazał się w jakims katalogu z sukniami

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
moje 100 dni
« Odpowiedź #145 dnia: 19 Lipca 2006, 18:54 »
Sweetcoffee, na pewno będziesz zadowolona z sukienusi :) Nie ma co się przejmować na zapas :) Juz się nie mogę doczekać zdjęć :) Buziaki

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
moje 100 dni
« Odpowiedź #146 dnia: 19 Lipca 2006, 19:05 »
Cytat: "anulka33"
na pewno będziesz zadowolona z sukienusi

też mam taką nadzieję
powiem wam szczerze drogie forumki że jak mierzyłam halki i proste białe sukno (na którym pani malowała dopiero gdzie co będzie doszyte i gdzie bardziej wyciąć lub założyć) doszłam do wniosku że nawet gdyby była to prościutka biała suknia bez rzadnych dodatków koronek i takich tam byłaby piękna bo jeżeli przyszła panna młoda jest szczęśliwa to i będzie szczęścliwa w prościutkiej sukni  :mrgreen:

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
moje 100 dni
« Odpowiedź #147 dnia: 20 Lipca 2006, 09:30 »
Jeszcze 44 dni pozostały do naszego ślubu
Dzisiaj jedziemy do kwiaciarni żeby zmówić dekorację kościoła i samochodu no i oczywiście bukiet
świadkowa zaproponowała że zasponsoruje nam dekorację samochodu i kupi przypinki dla gości (to bardzo miło z jej strony  :mrgreen: )
dzisiaj mamy zmiar jeszcze rozwieść trochę zaproszeń a może nawet i resztę jak się uda
no i wieczorkiem może pójdziemy na naukę do kościoła

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
moje 100 dni
« Odpowiedź #148 dnia: 20 Lipca 2006, 09:36 »
sweetcoffee, tobie rónież widzę szykuje się bardzo intensywny dzień!! :D Życze powodzonka- 3mam kciuki, aby plan dnia był w 100% zrealizowany!!


Cytat: "sweetcoffee"
Jeszcze 44 dni pozostały do naszego ślubu

Jeśli do Twojego ślubu zostało 44...to do mojego 36  :shock:  :shock:  :shock:

Ale we wrześniu posypią się relacje i gratulacje!!! :brawo: już nie mogę się doczekać Twojego opisu- z setki widać, że wszystko jest super zaplanowane i powoli już dopinasz wszystko na ostatnie guziczki  :mrgreen:

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
moje 100 dni
« Odpowiedź #149 dnia: 20 Lipca 2006, 09:51 »
Cytat: "dziubasek"
już nie mogę się doczekać Twojego opisu- z setki

oczywiście że nie omieszkam zdać dokładnej relacji ze zdjęciami

Cytat: "dziubasek"
powoli już dopinasz wszystko na ostatnie guziczki

tak to prawda jestem okropną pedantką i tak samo jak nie lubię bałaganu to muszę mieć wszystko dokładnie zaplanowane z najdrobniejszymi szczegółami