Autor Wątek: Moja fryzura :)  (Przeczytany 26297 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #30 dnia: 5 Czerwca 2006, 15:17 »
Moje drogie... zdecydowałam W POLOWIE KOKA! Welon mimo, że jednowarstwowy, jest dość szeroki i z tyłu aż tak mi się nie podobał, jak właśnie po środku :) Fryzjerce będzie nie po nosie, ale trudno...  :D
A w ogóle dziękuję za wszystkie miłe opinie, to podnosi na duchu!

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #31 dnia: 6 Czerwca 2006, 08:53 »
Cytat: "groszek"
Fryzjerce będzie nie po nosie, ale trudno...



no na prawdę, wielka szkoda - zawsze może sobie ten welona wpiąć nawet w ucho :wink: bo to Twój slub, Twoja fryzura i ma być po Twojemu  :taktak:


Offline okruszek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1757
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #32 dnia: 6 Czerwca 2006, 09:30 »
Frzyjerce może i bedzie nie po nosie.
Najważniejsze jest twoje sampopoczucie a nie fryzjerki.
1 kwietnia 2006 - ślub cywilny

Będą bliźniaki :)

Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #33 dnia: 6 Czerwca 2006, 10:32 »
Cytat: "groszek"
Moje drogie... zdecydowałam W POLOWIE KOKA!

Dobry wybór :) przejrzałam wątek , twoje zdjęcia i mysle że najlepiej będzie wyglądał welon upięty w połowie koka bo i fryzurke widać i całą resztę a nie wygląda welon jak ogon :)  a propo zdjęć to suknia jest śliczna a bynajmniej ten kawałek co widziałam  :mrgreen:
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline Olita

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 97
  • data ślubu: 23.06.2007
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #34 dnia: 6 Czerwca 2006, 11:03 »
A mi się baaardzo podoba ten koronkowy płaszczyk
fryzurki też bym nie zakrywała- dobry wybór z welonem w połowie koka!

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #35 dnia: 6 Czerwca 2006, 15:43 »
martini.. to nie bolerko, tylko cały płaszczyk.. długi równo z suknią :D

A moja babcia widziała zdjęcia i powiedziała, że miałam okropną fryzurę, a la "bocianie grniazdo". Nie, żebym nie chciała słyszeć krytycznych opinii, ale moim zdaniem przesadziła.

Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #36 dnia: 6 Czerwca 2006, 16:05 »
Cytat: "groszek"
A moja babcia widziała zdjęcia i powiedziała, że miałam okropną fryzurę, a la "bocianie grniazdo". Nie, żebym nie chciała słyszeć krytycznych opinii, ale moim zdaniem przesadziła.

Przesadziła i to bardzo, ale nie przejmu się groszku... Moja babcia też takimi tekstami strzela :D Na przykład przychodzę od fryzjera i słyszę "coś Ty sobie na głowie zrobiła, wyglądasz jak szczur!" Nauczyłam się kompletnie nie reagować. Nawet na moją suknię ślubną kręciła nosem trochę... Olewka po prostu, bo się inaczej nie da w moim przypadku  8)


Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #37 dnia: 6 Czerwca 2006, 16:11 »
groszek - babcia pewnie zmieni zdanie jak zobaczy cie w całej krasie na ślubie! a jak nie to trudno!ważne żebyś sie ty dobrze czuła i młody zeby był tobą zachwycony...wiesz jeszcze sie taki nie urodził coby każdemu dogodził - głowa do góry :mrgreen:

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #38 dnia: 6 Czerwca 2006, 18:30 »
:) MOja babcia wolałaby abym wszystkie włosy fładko zaczesała do góry... jakoś nie przemawia do niej argument, że jestem bardzo pyzata i z zaczesanymi jeszcze się to uwypukli. Z reszta, na punkcie mody zawsze mam z nią ścięcia. Mamy totalnie różne gusta. A jeszcze pytała "co mama na twoją fryzurę powiedziała" jak powiedziałam, zgodnie z prawdą, że jej sie podobała, to orzekła "bo pewnie nie chciała robic ci przykrości". No i gadaj tu z taką... :|

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #39 dnia: 6 Czerwca 2006, 18:42 »
Cytat: "groszek"
jeszcze pytała "co mama na twoją fryzurę powiedziała"

Rozbrajają mnie takie pytania  :roll:  Chyba po to babcie są żeby takie teksty walić  :D
Groszku, fryzura bardzo ładna i pasujaca do Twojej buzi, upięcie welonu oczywi ście tak jak na zdjęciu w połowie koka bo po co go zasłaniać  :wink:

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #40 dnia: 7 Czerwca 2006, 09:07 »
Cytat: "groszek"
co mama na twoją fryzurę powiedziała" jak powiedziałam, zgodnie z prawdą, że jej sie podobała, to orzekła "bo pewnie nie chciała robic ci przykrości".


Cytat: "martini"
babcia probowala urabiac... sukienka ma byc prosta i miec dlugie rekawy


ale się uśmiałam :hopsa: te babcie to mają poczucie smaku i humoru przede wszystkim :luzak:

ja też mam taką fajową babcię, kolor sukni jej nie pasił :roll: tzn."do ślubu musi być biała"-moja nie była więc chyba ślub nie ważny :lol:
za to papcio jak mnie prosił  :P "jak się uczeszesz?tylko nie na Bronkę"  :hahaha:


Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #41 dnia: 7 Czerwca 2006, 11:40 »
A jak to jest "na Bronkę"?

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #42 dnia: 7 Czerwca 2006, 11:52 »
No to taki koczek jak miala Bronka z "Daleko od szosy" :wink:


Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #43 dnia: 8 Czerwca 2006, 00:11 »
Groszku, a moze Ty "na Bronke" hihihi :) Fajne macie te babcie. Moja znowu wyciaga z szafy jakies stare swetry przedpotopowe i mowi "zaloz to, to jest modne".
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #44 dnia: 8 Czerwca 2006, 08:47 »
Taa... moja babcia lubi chodzić po lumpeksach i kupowac tam ubrania- takie hobby. Najgorsze, że mi przynosi rzeczy do mierzenia. Jak mam humor to ulegam, ale czasem to aż się z nią pokłóce, że nie chcę mierzyć jakiejś szmaty, którą ona uważa za cudowną. ;)

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #45 dnia: 8 Czerwca 2006, 08:53 »
Hmm,rzeczywiscie upięcie w połowie to idealny wybór dla ciebie Groszku.Ja mam ten sam dylemat, tyle ze mój welon jest dośc długi i upięcie pod kokiem nie jest mozliwe, bo wygląda jakby "przypięty ogon", jak któras z was juz to powiedziała.Na górze tez nie berdzo mi sie podoba, bo po pierwsze zakrywa całą fryzurke, a po drugie, to głowa wydaje sie zbyt duza.Ja tez chciałam w połowie koka, ale moja fryzjerka stwierdziła,ze jesli wepnie w połowie koka to popsuje sobie całą fryzure, no i ze moze zrobic tak ze  wepnie welon nad kokiem, ale jeszcze za welonem ułoży jakos włosy, ze całość bedzie wygladała jak bym miala upięty welon w połowie :?  :shock:  :o

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #46 dnia: 8 Czerwca 2006, 09:37 »
Cytat: "BETI"
wepnie welon nad kokiem, ale jeszcze za welonem ułoży jakos włosy, ze całość bedzie wygladała jak bym miala upięty welon w połowie[/quote

ło jejku, ale namotała kobitka - niby coś niecoś sobie wyobrażam ale jednak wolę fotkę :roll:


Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #47 dnia: 8 Czerwca 2006, 10:03 »
Mi pewnie też powie, że welon w polowie kota go popsuje, ale co tam... ;) Myslę, że się nie popsuje.

Offline Misia

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 441
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #48 dnia: 8 Czerwca 2006, 14:09 »
ja bym koka niezakrywała ...jest ładny:) i ci pasuje...pozostaje tylko czy w połowie czy pod kokiem welon upiąc

Offline donia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 776
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #49 dnia: 9 Czerwca 2006, 00:27 »
Cytat: "groszek"
welon w polowie kota go popsuje, ale co tam...

no tak welon zdecydowanie może popsuć kota  :lol:  :lol:  :lol:

 :D

a tak wogóle groszku to śliczna fryzurka, pięknie w niej wyglądasz i suknia bardzo mi się podoba... upięcie po groszkowemu jest najlepsze

wyglądasz po prostu przepięknie

 :D
Proszę jakiegoś aniołka w niebie, daj mi skrzydełka, ja chcę do Ciebie

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #50 dnia: 9 Czerwca 2006, 07:54 »
Tylko, co kot na to?  :hahaha:
Dzieki doniu! Decyzja podjęta na 100%.

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #51 dnia: 9 Czerwca 2006, 21:25 »
leeeee, juz podjeta? To co- koniec tematu? Ja tu sobie jeszcze bym chetnie poplotkowala. To moze napisz, czy farbujesz wloski na ten dzien?
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #52 dnia: 10 Czerwca 2006, 00:36 »
Farbuje oczywiscie... z jakimis pasemkami, alenie jasnymi, bo nie lubie 'sernika' na glowie... za to postanowilam dzis przejsc jeszcze do jakichs fryzjerow ze zdjeciem z probnej i zapytac czy ew. cos innego by mi zrobili... fryzura doni mnie zainspirowala- ma ją w swojej seteczce.

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #53 dnia: 7 Lipca 2006, 11:32 »
Groszku dopiero teraz znalazłam twój wątek o fryzurze. Ładną będziesz miec fryzurkę :)
Ja swoja miałam bardzo podobna do twojej, równierz miałam diadem, a welon upiełam między diademem, a koczkiem. Mimo, że zaliczam sie do osób raczej szczupłych, to buzie mam nieco pyzatą (bo okrągłą) i przy wyborze fryzurki i upięciu welonu zależało mi na optycznym wydłużeniu twarzy. Ważną rolę, przy tzw. "wyszczuplaniu" kształtu twarzy, grają  triki kosmetyczne.
Czy fryzurka była niewidoczna, bo zakryta welonem? Myślę, że nnie aż tak. Welon to przeciez delikatny prześwitujący tiul.  A czy wpięcie welona przed kokiem optycznie Cię "pogrubi" zależy też od welonu, a właściwie od odpowiedniego przyszycia tiulu do grzebyczka i ilości samego materiału.  I jeszcze jedno welon trzymał mi się na samym grzebyczku i nie spadł  :lol: ; trzymał sie bardzo dobrze. A we włosach miałam bardzo, bardzo dużo wsówek i jeszcze więcej szpilek fryzjerskich (dodatkowe szpilki i wsówki raddzę wziąść ze sobą na wesele, bo czasem mogą się wysunąć i wypaść (szczególnie przy dosyć energicznych tańcach  :mrgreen: )



Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #54 dnia: 7 Lipca 2006, 11:44 »
Dzięki Gosiaczku za wskazówki. :D ja sobie jeszcze raz poszłam do tej fryzjerki ze zdjęciami, które zrobiłam sobie po wyjściu od niej z próbnej oraz z takimi, które najbardziej mi się spodobały znalezione w necie podobne do mojej fryzury i nanioslam troche poprawek. Włosy chcę mieć upięte trochę wyżej niż na próbie i loki grubsze, a nie takie "piórka". Fryzjera zrozumiała o co mi chodzi i ma się postarać. Chodzi o to, że patrzac na mnie z przodu nie było widac koczka, bo był jakby z tyłu głowy, a nie bliżej jej czubka. Oczywiście nie chcę mieć gniazda na środku głowy, tylko całe uczesanie ciut wyżej. Myślę, ze będzie git.

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Moja fryzura :)
« Odpowiedź #55 dnia: 7 Lipca 2006, 14:21 »
Cytat: "groszek"
Dzięki Gosiaczku za wskazówki.

Ależ proszę bardzo - w miarę możliwości jestem do usług forumowiczek... :lol:  :lol: