Autor Wątek: Wypożyczyć lub uszyć  (Przeczytany 74717 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline skarbek
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 276
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: październik 2007
Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #60 dnia: 16 Grudnia 2006, 16:20 »
Cytat: "Antalis"
jolanta 83 jeśli chcesz zaoszczędzić na sukni to kup może od kogoś wiele dziewczyn sie ogłasza że maja suknie do sprzedania za połowę ceny, a suknia załozona jest tylko raz więc w sumie to się opłaca

Zgadzam się ale te które nam się czasami podobaja niestety są albo za krótki,albo nie ten rozmiar. Ja miałam ostatnio sytuację, że sukienka która mi wpadła w oko( od Forumowiczki :P ) była niestety bardzo daleko,a pokonać ponad 300 km i przyjechac z niczym to chyba nie warto.
Zostało uszycie, a to bez przymiarki konkretnego modelu jest bardzo ryzykowne bo przeciez nie wszystkim wszystko pasuje :cry:
"Dzis też bym Cię wybrała"2007

Offline kitki82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1419
  • Płeć: Kobieta
Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #61 dnia: 16 Grudnia 2006, 16:29 »
ale spróbowac zawsze mozna ja tez jechałam 250km i wróciłam z niczym ale warto było przynajmniej miasto zwiedziłam  :lol:  a teraz juz się zdecydowałam na kupno w salonie i tego nie zmienie, ale jak ktoś chce oszczedzic to tez jest rowiązanie a czasami zdarzają sie w tym samym mieście :)


Offline narzeczona

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 99
Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #62 dnia: 18 Grudnia 2006, 20:37 »
Kiedys krawcowa szyla mi sukienke na Studniowke,efekt koncowy nie byl do konca taki jaki  chcialam:-) Drugi raz tego bledu nie popelnie,suknie slubną bede brala z salonu,gotową.

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #63 dnia: 19 Grudnia 2006, 09:58 »
Cytat: "narzeczona"
Kiedys krawcowa szyla mi sukienke na Studniowke,efekt koncowy nie byl do konca taki jaki chcialam:-) Drugi raz tego bledu nie popelnie


Błędem było nie samo szycie sukienki tylko wybór krawcowej, niestety :roll:


Offline skarbek
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 276
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: październik 2007
Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #64 dnia: 19 Grudnia 2006, 15:40 »
Ja sie o krawcową nie boje bo u mnie w mieście jest specjalny salon ślubny, w którym szyją sukienki na zamowienie nawet ze zdjącia.Także mam nadzieję że wyjdzie ok.
"Dzis też bym Cię wybrała"2007

Offline kitki82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1419
  • Płeć: Kobieta
Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #65 dnia: 20 Grudnia 2006, 21:55 »
no ja bym sie bała że krawcowa nie podoła więc wolę już kupić w salonie przynajmniej mam pewne że będzie taka jaką chcę :)


Offline skarbek
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 276
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: październik 2007
Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #66 dnia: 21 Grudnia 2006, 12:09 »
Chyba ze w salnonie takiej nie ma-bo tak która chce byłą szyta dla innej dziewczyny na zamóienie
"Dzis też bym Cię wybrała"2007

Offline akto
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 268
Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #67 dnia: 28 Grudnia 2006, 11:39 »
ja też po tym jak zobaczylam moją wybrankę, to stwierdzilam że krawcowa z własnym zakładem szyjącym suknie ślubne, nie podoła temu zadaniu i wolę nie wyzykować...



Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #68 dnia: 31 Grudnia 2006, 19:40 »
Jesli ktos jest z poludnia,dokladnie okolic Bielska Bialej moge polecic swietna krawcowa,ktora dla mnie szyje od lat najbardziej wymyslne stroje (sama projektowalam sobie letnie czy wieczorowe sukienki, garsonki itd). Sama kupuje material, dodatki itd.
Za moja suknie slubna zaplace (w zaleznosci od kosztow materialu) 1200-1500 zlotych. Nie wiem ile w salonach kosztuja,ale wydaje mi sie ze moja bedzie tansza. A dopasowana do mnie i dokladnie taka, jaka sobie zaprojektowalam.

Offline Karmen

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 108
  • Płeć: Kobieta
Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #69 dnia: 8 Stycznia 2007, 21:29 »
ja nawet nie w myślałch nie wyobrażam sobie mojej sukienki... myśle,że przyjdzie czas na rozgladanie się za czymś... czy kupie czy dam uszyć według siebie hmm.... nie zdecydowałam... koleżanka swoją sukienke dała sobie uszyć a potem po weselu mogła ją zwrócić i dostała prawie połowe kasy za nią więc duzo nie straciła bo jeszcze jej się wróciło...




Poznanie Ciebie otworzyło najpiękniejszy rozdział mojego życia :*

Offline kitki82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1419
  • Płeć: Kobieta
Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #70 dnia: 8 Stycznia 2007, 21:38 »
ja moją też będę mogła oddać do salony za połowę ceny mam znajome w salonie w którym kupuję moją suknie więcc wolę kupić i mieć pewność że będę miała co z nią później zrobić :)


Offline srebrny
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 332
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #71 dnia: 4 Września 2007, 09:37 »
a ja moją wymarzoną mam nadzieję, że znajdę na wyprzedażach kolekcji 2007, a jak się nie uda to wtedy uszyję.

Offline Karmen

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 108
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #72 dnia: 5 Września 2007, 15:49 »
a ja tak sobie myśle czy by nie zostawić sukni...na pamiątek? hmmm nie wiem czy ma to sens bo i tak juz nigdy jej nie założe a tak może uda się ją sprzedać no ale co z tego skoro pieniążki z sukni i tak na coś przeznacze hmmm... sama nie wiem.... (fajnie byłoby ją wyciągnąc za kilkanaście dłuugi lat...hmmm...przywązuje wage własnie do takich ważnyc dla mnie rzeczy :/ to chyba bład )
Poznanie Ciebie otworzyło najpiękniejszy rozdział mojego życia :*

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #73 dnia: 5 Września 2007, 15:56 »
a ja tak sobie myśle czy by nie zostawić sukni...na pamiątek? hmmm nie wiem czy ma to sens bo i tak juz nigdy jej nie założe a tak może uda się ją sprzedać no ale co z tego skoro pieniążki z sukni i tak na coś przeznacze hmmm... sama nie wiem.... (fajnie byłoby ją wyciągnąc za kilkanaście dłuugi lat...hmmm...przywązuje wage własnie do takich ważnyc dla mnie rzeczy :/ to chyba bład )


Jestem za!
Też swoją zostawiłam. Na razie jest niewiele ponad 2 miesiące od ślubu i szczerze mówiąc nie mam odwagi spojrzeć na suknię... Może zbyt emocjonalnie do tego podchodzę, ale mi czasem żal, że to wszystko za mną.
Co zrobię z tą suknią? Być może uda mi się kiedyś użyć ją do fajnej kompozycji w domu, tak do ozdoby - niech stoi. A może za 25 lat będę na tyle szczupła, że na 25-lecie ślubu ją ubiorę? Byłoby fajnie! Na pewno wiem jednak, że jest ona MOJA, nie sprzedam jej i nie zgodzę się, żeby ktoś obcy ją nosił.

Offline asik131
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 214
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #74 dnia: 7 Września 2007, 10:00 »
Witam
Ja bym chciała suknię uszyć.  Znacie dobrą (i tanią) krawcową ze śląska.  Jestem z Zabrze i fajnie byłoby gdyby krawcowa była jak najbliżej.  Z góry dziękuję na namiary

Offline Agnieszka1

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 210
  • data ślubu: 07.06.2008
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #75 dnia: 7 Października 2007, 09:16 »
No ja chyba wypożyczę . Myślę ,że jest duży wybór i spokojnie można coś  wybrać. Mam nadzieję ,że tylko na mój wzrost coś się znajdzie? Mierze 175 cm

Offline akayu
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2318
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #76 dnia: 21 Października 2007, 20:31 »
ja jak cos ladnego zjande to bede chciala wypozyczyc,no chyba ze zaurocze sie jakas suknia i nie bedzie juz mowy o wypozyczeniu ;D ;D ;Dto wtedy kupie

Offline rudzia30
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 93
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #77 dnia: 18 Lutego 2008, 19:09 »
Ja wypożyczam i myslę, ze to najlepsza wersja dla mnie.

Offline akayu
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2318
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #78 dnia: 19 Lutego 2008, 22:45 »
jednak z tym wypozyczeniem to tez jednak nie ejst super sprawa bo okazuje sie ze czesto te suknie sa nie doprane,przytargane itp

Offline Karmen

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 108
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #79 dnia: 19 Lutego 2008, 22:58 »
Niedawno byłam na poszukiwaniu sukni... w końcu... i znalazłam... Moja suknia będzie szyta (jest w trakcie) jak tylko będzie gotowa jade na pierwsza przymiarke... Niestety po weselu nie moge zwrócić sukni ani oddac jej do komisu bo nie przyjmują... a może i dobrze...zachowam ją sobie i za kilka dobrych lat wyciągne hehe... zobaczymy co i jak... ale wiem, że napewno żal byloby mi ją sprzedawać...

Dziewczyny a jak z waszymi dodatkami do sukni? Z tego co ja wiem to do mojej sukni musze dodatki normalnie zaplacic nie mam nic gratis moze na welon bedzie jakas mala zniżka ale to i tak pod znakiem zapytania... wszystkie inne drobiazi beda platne.... suknia będzie mnie sporo kosztowała...co zrobić...
Poznanie Ciebie otworzyło najpiękniejszy rozdział mojego życia :*

Offline asik131
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 214
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #80 dnia: 20 Lutego 2008, 16:27 »
Karmen różnie jest w różnych salonach. Spotkałam się z tym, że do sukni były wszystki dodatki gratis /welon, rękawiczki, podwiązka, pończochy , czasami jeszcze bolerko/. Ja mam sukienkę gratis / pochwalę się - wygrałam na targach/ więc mogę poszaleć z dodatkami. Podobają mi się welony z pracowni ZuZa. Niestety najbliżej mogę kupić je w Krakowie. Na szczęście mieszka tam rodzina mojego Miśka - więc jak do nich pojedziemy poszukam welonu. A z Zuzy są na prawdę cudne. A co do reszty dodatków - moje koleżanki kupowały w różnych miejscach różne dodatki. Nie zawsze w jednym salonie wszystko się podoba. Ale za wszystko musisz wtedy zapłacić. A jak kupujesz w jednym salonie można zawsze coś wynegocjować. Masło maslane ale mam nadzieje że coś z tego zrozumiecie  :mdleje:

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #81 dnia: 20 Lutego 2008, 19:36 »
Tak, co salon to obyczaj  ;) . W jednym salonie w którym byłam wszystkie dodatki były w cenie sukienki ( wypożyczanej),czyli rękawiczki, welon i halka . ale niestety te gratisy były okropnie zdezelowane i  z najniższej półki. za te ładniejsze już trzeba było płacić. w innym salonie halka i welon gratis, a w jeszcze innym tylko halka .  no cóż....zależy gdzie sie trafi i na jaki humor szefowej się trafi :hahahaha:

Offline Karmen

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 108
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #82 dnia: 21 Lutego 2008, 17:15 »
No dokładnie tak jak piszecie... wszystko zalezy od salonow...chociaż z drugiej strony wesela ma sie tylko raz wiec moze troche wolno nam poszalec i wybrac to co nam sie spodoba nawet jesli trzeba zapłacic a nie otrzymac gratis... ewentualnie negocjacja :)
Ja narazie wiem jaka będzie suknia i bolerko cała reszta dodatkow będzie wybrana juz przy pomiarce jak suknia będzie gotowa oczywiście buty raczej kupie juz na samym końcu no chyba że uda mi sie coś znaleść duzo wcześniej :)
Poznanie Ciebie otworzyło najpiękniejszy rozdział mojego życia :*

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #83 dnia: 21 Lutego 2008, 17:26 »
buty raczej musisz mieć już na przymiarkach aby dopasować dół sukienki

Offline Agnieszka1

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 210
  • data ślubu: 07.06.2008
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #84 dnia: 21 Lutego 2008, 17:42 »
no ja jade we wtorek do Żnina wybierać sukienkę a raczej szukać inspiracji do uszycia mojej wymarzonej :) Zobaczymy co z tego wyjdzie :o

Offline marika84

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 42
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #85 dnia: 15 Marca 2008, 12:12 »
Wszystko zalezy od tego ile mamy w portfelu.  Ja sobie ustalilam limit ktorego nie moge przekroczyc, na sukienke przeznacam max 1200zl.  zdecydowalam sie na uszycie sukienki na wymiar, za 1200 zł (zdobiona bedzie sliczna koronką w kolorze ecru), po slubie bede ja musiala oczywiescie oddac krawcowej, bo jest to szycie na wypozyczenie.  Uwazam ze bez sensu kupowac suknie, bo pozniej ciezko ja sprzedac i bedziemy tylko stratne. A pewie kazda z nas chcialaby miec ta jedyna niepowtarzalna suknie. . . 

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #86 dnia: 15 Marca 2008, 14:40 »
zgadzam się z tym w 100%

Offline Agnieszka1

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 210
  • data ślubu: 07.06.2008
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #87 dnia: 16 Marca 2008, 17:12 »
Ja również!!

Offline akayu
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2318
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #88 dnia: 16 Marca 2008, 21:17 »
ja tez sie nad tym zastanawialam czy wypozyczyc czy uszyc czy kupic i jednak bede kupowac sukienke a znajac ceny w Krakowie to z 2500 zl sie wyda

Offline marika84

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 42
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008
Odp: Wypożyczyć lub uszyć
« Odpowiedź #89 dnia: 16 Marca 2008, 21:35 »
To bardzo duzo sie u was placi za suknie slubne. No chyba ze kupujesz ja w firmowym salonie typu MADONNA. Ja na poczatku chcialam kupic suknie z La Sposa lub St Partick. Ale pozniej to przemyslalm i naprawde wole zaoszczedzic kase i uszyc na wypozyczenie za 1200 zl. Bedzie to suknia mojego projektu. Jak kupiłabym z salonu Madonna za 3000zł (albo i wiecej) to pozniej mialabym tylko problem bo nikt raczej nie chce kupic sukni nawet za 50% ceny bo za tyle to mozna miec nowa szyta na miare. :D :D Zastanowcie sie dziewczyny! Chyba ze macie grubeeeee portfele ???