a ja chcialabym zaspiewac mojemu ukochanemu piosenke z Metra
"na strunach szyn"
To znaczy tak niewiele, prawie nic
W półmroku jego twarz, monety błysk
Tylko dotknięcie ciepłe rąk
Gdzieś w tunelu metra song
Na twardej ławce kilka słów
Jakaś ballada, jakiś blues...
Czy może świat odmienić jeden gest
I czyjeś słowa dwa, co brzmią jak wiersz
Powrotny bilet czytam dziś
Jak od ciebie niewysłany list
Może odnajdę właśnie tu
Miejsce na ziemi, mały punkt...
Sens niemówionych słów,
Dźwięk niezagranych nut,
Blask niezapalonych jeszcze lamp
Nie mów nic, na strunach szyn
Orkiestra może grać.
mam nadzieje ze dam rade.... ale chyba bede speiwac acapella ops a moze nasza kapela mi pomoze tyle ze to kapela rockowa bo wesele bedzie rockowe. a na pierwsza piosenke moje slonko chcialby KULT "kocham cie a miloscia moja moglbym wypelnic caly swiat" ale mam nadzieje ze wezmiemy IRE ona i on
pozdrawiam BASia