Autor Wątek: makijaż ślubny  (Przeczytany 94649 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Agnieszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3075
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.08.2005
makijaż ślubny
« Odpowiedź #30 dnia: 15 Marca 2005, 15:41 »
Moze takie?
http://


Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,ja o Twoje zdrowie najgoręcej proszę.Ja jestem przy Tobie od pierwszego grama,Tyś mój świat cały,a ja...Twoja mama..

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
makijaż ślubny
« Odpowiedź #31 dnia: 21 Marca 2005, 17:04 »
Jeszcze kilka fotek









Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
makijaż ślubny
« Odpowiedź #32 dnia: 21 Marca 2005, 17:10 »
I cała seria








Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
makijaż ślubny
« Odpowiedź #33 dnia: 21 Marca 2005, 17:14 »








Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
makijaż ślubny
« Odpowiedź #34 dnia: 21 Marca 2005, 17:18 »








Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
makijaż ślubny
« Odpowiedź #35 dnia: 21 Marca 2005, 17:21 »







Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
makijaż ślubny
« Odpowiedź #36 dnia: 21 Marca 2005, 17:29 »








Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
makijaż ślubny
« Odpowiedź #37 dnia: 21 Marca 2005, 17:34 »




[/img]



Offline Agnieszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3075
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.08.2005
makijaż ślubny
« Odpowiedź #38 dnia: 14 Kwietnia 2005, 12:35 »
Jestem już załamana bo nie mogę się zdecydować gdzie mam robić
makijaż i fryzurę  :(
Idę chyba w następną sobotę na próbny makijaż i fryzurę
do salonu "Elita".
Ceny to: fryzura 60-120
             makijaż 80-150

Jeżeli chodzi o próbny to 50%ceny.
Zobaczymy co z tego wyjdzie...


Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,ja o Twoje zdrowie najgoręcej proszę.Ja jestem przy Tobie od pierwszego grama,Tyś mój świat cały,a ja...Twoja mama..

Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
makijaż ślubny
« Odpowiedź #39 dnia: 14 Kwietnia 2005, 13:18 »
Martulka :) bardzo ładne te makijaże i ile przykładów :)

-> Agnieszko nie załamuj się - napewno wszystko będzie dobrze, główka do góry!
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."

Offline Pluszowa
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 90
makijaż ślubny
« Odpowiedź #40 dnia: 20 Kwietnia 2005, 13:03 »
JAKA JA JESTEM ZDENERWOWANA,ZŁA,WŚCIEKLA !!!!!!!
Wlasnie wrocilam z makijazu slubnego,w salonie "odnowy biologicznej" .Niby napisane,ze profesjonalny salon,okazalo sie,ze jednak nie
* pani ,ktora miala wykonywac mi makijaz byla tak umalowana jak stara baba,do tego miala skore zniszczona przez solariumumalowana byla wsciekleczerwona szminka,rzesy posklejane,ogolnie"potfor"
Mysle sobie,no nic,siedze i zaczyna malowac,nie zapytala nawet o kolor sukienki,o kwiatky,o to czy okulary beda na slubie,o nic!!!
mowi: jak robimy"delikatnie czy mocno"
ja mwoie" to pani sie zna przeciez,zdaje sie na pania,zwykle maluje sie delikatnie,tak samo chce byc umalowana do slubu,ale jednoczesnie zeby bylo widac ten makijaz"
Posadzila mnie an lezance i najpierw mowi" ojej tu jest tragedia,trzeba zrobic oczyszczanie,gdzieniegdzie sa zaskorniki-to bedzie 80zl.w ogole nigdy nie malowalam osoby puszystej i nie wiem czy mis ie uda"-halo" CZY MIS IE UDA?!!!'- BUAHAHAH NO JA DZIEKUJE,JAK TO USLYSZALAM MIALAM OCHOTE ZEJSC Z FOTELA.
Nic, pokornie czekam konca makijazu.Przyszla moja przyjaciolka i obserwowala jak mnie maluje.Delikatnie szczypnela mnie za noge. Pozniej mi powedziala,oznaczalo"zlaz ,bo robi z ciebie czarownice!"
Nic skonczyla.Ja sie przegladam w lustrze i oczom nie wierze.Twarz wazy tone,wygl;adam nienaturalnie,podklad nie dobrany do cery,szyja biala,makijaz raczej an dyskoteke lub pod latarnie,a nie na slub!! Ja mowie,ze nie czuje sie w tym dobrze,ze to "nie ja" i czuje sie jak clown.
Ona mowi,ze zaprasza na oczyszczanie to makijaz bedzie lepiej wygladal.zaplacilam,wyszlysmy.Po chwili wrocilysmy i zrobilysmy awanture,najpierw delikatnie potem, jak pani"profesjonalistka" zaczela sie rzucac,juz mocniejsze argumenty szly.jednak pani nie chciala oddac pieniedzy.
Z przyjaciolka szybko wlazlysmy do kosmetycznego,kupilys,my chysteczki i zebym ludzi nie straszyla,zaczelysmy zmywac ten makijaz na ulicy!! Konturowka byla tak ciemna,ze zejsc nie chciala,a szminka jasna.Wyobrazcie sobie jak wygladalam!!Rozplakalam sie az,bo myslalam,ze ladnie mnie umaluja.Atmosfera tez niemila.Jestem ogolnie zalamana ta "usluga".nawet nie nazwalabym tego usluga!!
Wlasnie zmylam to"cos" ,cala wanna az brazowa od podkladu.Przeciez jak mozna tak nienaturalnie przyciemnic skore,jezeli ktos am porcelanowa karnacje??
Ten salon mam blisko domu.Myslalam,ze w dzien slubu zaoszczedze czas>Teraz nawet boje sie isc gdzie indziej! Chyba umaluje sie sama,Pojde do kosmetycznego dobiora mi podklad,puder.Nie chce juz takich rozczarowac
Normalnie sie poplakalam...

Offline Pluszowa
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 90
makijaż ślubny
« Odpowiedź #41 dnia: 20 Kwietnia 2005, 13:04 »
przepraszam za bledy,ale oczy mnie tak pieka,to raz,dwa-jestem bardzo roztrzesiona i zdenerwowana :cry:

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
makijaż ślubny
« Odpowiedź #42 dnia: 20 Kwietnia 2005, 13:19 »
spokojnie , myszko...

masz jeszcze kupe czasu... spotkaj sie z innymi kosmetyczkami...

jesteś teraz bogatsza w doświadczenie... bedzieasz teraw wiedziała,ze jak siadasz na fotel i nie pytaja się o detale typu suknia, dodatki itp to masz zwiewac stamtąd...
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Magda Sz.
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 612
makijaż ślubny
« Odpowiedź #43 dnia: 20 Kwietnia 2005, 13:23 »
Hej Pluszowa gdzie to bylo  :?: Trafilas na "pseudo-artystke-wizazystke", a niestety takich jest niemalo   :? . Nie zalamuj sie. Jesli to mozliwe sprobuj pojsc do jakiejs sprawdzonej wizazystki . Z tego co sie dowiedzialam i co mowia tu dziewczyny, to w Indygo p. Beata swietnie maluje (jesli chcesz przesle ci nr.tel. na priva) i jeszcze babeczka z ul. Lisciastej jest polecana. Moze jeszcze inne tez, ale o tych 2 wiem na 100%

Nie martw sie tylko sporobuj poszukac kogos innego, sprawdzonego i wybierz sie tam Naprawde szkoda twoich nerwow na te wizazystke od 7 bolesci  :?  :glaszcze:

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
makijaż ślubny
« Odpowiedź #44 dnia: 20 Kwietnia 2005, 13:25 »
madziu... pluszowa jest z gdyni....
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Magda Sz.
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 612
makijaż ślubny
« Odpowiedź #45 dnia: 20 Kwietnia 2005, 13:26 »
Ojj  :oops: przepraszam, zapedzilam sie...

Offline Magda Sz.
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 612
makijaż ślubny
« Odpowiedź #46 dnia: 20 Kwietnia 2005, 13:28 »
Jeszcze raz sorki Pluszowa  :oops: nie zwrocilam uwagi, ze jestes z Gdyni, ale mam tam kolezanke, zapytam sie jej, moze ona zna jakas dobra kobietke od makijazu.

Offline Pluszowa
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 90
makijaż ślubny
« Odpowiedź #47 dnia: 20 Kwietnia 2005, 13:32 »
madzia dzieki imienniczko.Bylabym wdzieczna za wszelkie informacje
Kobitki...zrazilams ie strasznie.
Tym bardziej,ze ja jestem okragla,wiec makijaz musi byc tym bardziej profesjonalny
jejku ale mam kurtke od podkladu... :(  :(

Offline Marta

  • phpBB Moderator
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3868
makijaż ślubny
« Odpowiedź #48 dnia: 20 Kwietnia 2005, 13:33 »
Pluszowa nie przejmuj się! :glaszcze:
Wiem, że jak ja bym była w Twojej sytuacji, też na pewno byłabym wściekła! :Maruda:  Jedyne co jest pocieszające w tym wszystkim to fakt, że nie jest to dzień Twojego ślubu! Teraz przynajmniej wiesz, że już tam nigdy nie pójdziesz, bo salon nie jest godny polecenia :!:

Dla pocieszenia napiszę jeszcze, że nie tylko Ty jedna jesteś załamana z próby przed ślubem! Moja siostra też była strasznie wkurzona jak przed swoim ślubem była na próbie fryzury! Bo miała tak beznadziejnie spięte włosy, że na co dzień DUŻO lepiej się sama czesze (chodzi w koczkach)! Choć musze przyznać, że ma talent do fryzur (nieraz czesze moją kumpelę na wesele - dodam, że nie jest fryzjerka!). Po wyjściu z salonu wyglądała koszmarnie!  :(  Ale przynajmniej się dowiedziała, że tak już w dniu ślubu nie pójdzie i to jest najważniejsze!

Pluszowa głowa do góry! Będzie dobrze! :)  :)



Relacja i fotki z naszego pięknego dnia:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4077

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
makijaż ślubny
« Odpowiedź #49 dnia: 20 Kwietnia 2005, 16:44 »
Jak przeczytałam to co Ciebie spotkało to aż mi sie łzy zakręciły ze złości na tę "wizażystkę" od siedmiu boleści!
Nie martw się - na gorszą babę juz na 100% nie trafisz!!!
Wiem, że teraz nie jest Ci do śmiechu ale pewnie za jakiś czas będziesz się z tego śmiać - zobaczysz!  :wink:
Jesteś bardzo ładna dziewczyną a do tego bardzo wrażliwą i pewnie dlatego baba była taka wredna - sama jak mówisz wyglądała "nie najlepiej"....
Uśmiechnij się i uszy do góry!  :D
Całe szczęście nie wszyscy ludzie sa beznadziejni i w większości wykonują pracę, w której są profesjonalistami! Na pewno trafisz na kogoś, kto pięknie Ciebie umaluje do ślubu!

Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
makijaż ślubny
« Odpowiedź #50 dnia: 21 Kwietnia 2005, 22:11 »
Pluszaczku  :wink:
Nie martw się - wszystko będzie dobrze, dziewczyny mają rację że pozytywną stroną tej przykrej sytuacji jest to, że byłaś tam teraz a nie w dzionek Twojego ślubu, teraz tam Twoja noga już napewno nie postanie, a od takich "profesjonalistek" to dalekooooo  :twisted:
A poza tym kto powiedział że trzeba koniecznie iść do wizażystki , jeśli dobrze czujesz się z makijażem, który sama robisz to przy nim pozostań, ja też długo się nad tym zastanawiałam, czy czasem samemu się nie pomalować przecież robię to codziennie, tylko kosmetyki trzeba kupić bardziej profesjonalne, takie które dłużej wytrzymają na buzi, np. ArtDeco jak Moniczka poleca :)
Jak mi się nie spodoba mój próbny to maluję się sama i główka do góry, napewno będziesz pięknie wyglądać, a Twój ukochany nie będzie spuszczał oka z Ciebie przez cały dzień i noc - GWARANTUJĘ!
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."

Offline Pluszowa
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 90
makijaż ślubny
« Odpowiedź #51 dnia: 22 Kwietnia 2005, 12:51 »
dziekuje za dobre slowa.
Moja notke na form przeczytala jedna z narzeczonych i polecila mi  pania z mojego miasta.Miala u niej makijaz i podobno kobitka czyni cuda.
Polecona wizazystka napisala do mnie maila ,w ktory zarecza,że przywroci mi wiare w makijaz.Dodala rowniez,że jezeli nie spodobam sie sobie w makijazu jaki mi wykona to nic nie zaplace.
Umowilam sie z nia na poczatek maja.jezeli tym razem sie nie uda to maluje sie sama.Trzymajcie kciuki.Na pewno dam znac co i jak

buziaki:)

Offline Marta

  • phpBB Moderator
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3868
makijaż ślubny
« Odpowiedź #52 dnia: 22 Kwietnia 2005, 13:12 »
Pluzsowa będę trzymać kciuki! Dobrze, że znalazłaś inną wizażystkę! Mam nadzieję, że będziesz z niej zadowolona! No i koniecznie musisz nam dać znać co i jak! Pozdrowionka dla Ciebie! :)  :)  :)



Relacja i fotki z naszego pięknego dnia:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4077

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
makijaż ślubny
« Odpowiedź #53 dnia: 24 Kwietnia 2005, 01:32 »


przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
makijaż ślubny
« Odpowiedź #54 dnia: 24 Kwietnia 2005, 10:06 »
Pluszowa , nie martw się o to że jesteś "okrągła na twarzy " jestem kosmetyczką i na takie szczegóły nie zwraca się uwagi . Jedyna różnica to taka , że przy okrąłej bużce trzeba inne miejsca , niż przy twarzy np.szczupłej , zkorygować . Czy ktoś ma twarz okrągłą , owalną , kwadratową czy jeszcze inna to i tak makijarz dobiera się indywidualnie . Przecież osoba z okrągłą bużką i z bużka paciągłą może mieć ten sam zestaw kolorystyczny np. na oczach ale  w innych miejscach korekte wypukłych miejsc lub za bardzo wklęsłych . A co do oczyszczania to musiałabym zobaczyć twoją twarz , ale  z regóły nie ma różnicy na jaką cerę nakłąda się makijaż czy na bardzo zanieczyszczoną czy na suchą . Jak wizażystka jest dobra to dobierze tak podkłąd i korektor że nawet nie będzie widać na twrzy zanieczyszczeń . Poprostu chciała cię naciągnąć na oczyszczanie twarzy , musisz też pamiętać że nie można robić takich głębokich oczyszczań tuz przed ślubem , bo jest ryzyko że się nie wygoi twarz . Możesz też pomyśleć o solarium , dwa razy pojść na pare minutek , oczywiście tez musisz isc do sprawdzonego i zaufanego solarium aby Panie nie położyły ciebie na za dłogi czas , bo wtedy popazenie gotowe . Pisze o solarium bo opalenizna dodaje uroku , oczywiście taka suptelna , twarz wydaje się "zdrowsza" , i szczuplejsza . :D
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Julia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2755
makijaż ślubny
« Odpowiedź #55 dnia: 28 Kwietnia 2005, 11:06 »
Włąśnie wyszła ode mnie pani po próbie makijażu, pierwszej, i uśmiałam się,   jak zobaczyłam w lustrze swoją twarz. Jeszcze jakaś fikuśna kiecuszka i kabaretki i niezła lola latarniana by ze mnie była. Ja nie wim co jest z tymi wizażystkami. One chyba wychodzą z założenia, że makijaż musi być super widoczny, bo inaczej klientka go nie dostrzeże :) . Dużo nie zapłaciłam, więc stać mnie na uśmiech, ale wyglądam jak koszmarnie różowa świnka piggy( mówię o policzkach), a usta zdecydowanie straciły swój naturalny kontur. Nawet pyknęłam sobie fotkę, żeby lubemu pokazać, jakie uzdolnione mamy kreatorki urody. Jeszcze ze 2 razy spróbuję sił fachowych, a jakby co to sama się maznę i już. Teraz jestem blado-różowa i oczka grafitowe. Cud-miód ten wizerunek :lol: . Niestety pani obmyśliła sobie, że tak mam właśnie wyglądać i innej kolorystyki nie potrafiła zaproponować.

Offline Marta

  • phpBB Moderator
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3868
makijaż ślubny
« Odpowiedź #56 dnia: 28 Kwietnia 2005, 11:25 »
O rany! :shock:  Następna niezadowolona dziewczyna po próbnym makijażu! Co jest z tymi wizażystkami! Jedno jest pewne, że trzeba iść na próbę, żeby nie płakać w dniu ślubu! :wink:



Relacja i fotki z naszego pięknego dnia:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4077

Offline Julia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2755
makijaż ślubny
« Odpowiedź #57 dnia: 28 Kwietnia 2005, 11:42 »
Zdecydowanie tak Marto. A najlepiej samemu mieć zdolności kosmetyczne. Ja zakładam,że do 3 razy sztuka :cry: .

Offline Magda Sz.
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 612
makijaż ślubny
« Odpowiedź #58 dnia: 28 Kwietnia 2005, 14:18 »
QRcze, no co jest z tymi wizazystkami  :?:  :(

Julio, kto cie malowal  :?:

Offline Julia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2755
makijaż ślubny
« Odpowiedź #59 dnia: 28 Kwietnia 2005, 17:25 »
Magdo, wyszukałam sobie w infoludku panią, która się ogłaszała w kwestii wizażu z dojazdem, więc postanowiłam zaryzykować. Ale nie był to strzał w dziesiątkę, ale zato mam zdjęcie w makijażu a'la Kleczkowska :lol: . Zawsze to jakieś doświadczenie.