
Strach sie bac!
to 'zaraz' bedzie mozna popodziwiac co nasze starania w kwestii cudownego wesela daly

zaraz sie okaze czy goscie beda robic 'wow' czy stekac ze 'oni by to zrobili inaczej'

hehe..
a tak z innej beczki, bo mialam to wczoraj napisac, ale ta cala sprawa z umowami mnie wytracila z tematu..
stwierdzilam ze sprobuje sama zrobic winietki/wizytowki na sale. (nie wiem wlasciwie jak jest roznica miedzy jednym a drugim, ale wiadomo o co chodzi

) nawet wczoraj sobie zrobilam projekt w wordzie.. a dzis stwierdzilam ze cos za latwo poszlo, no i oczywisice jest do poprawki

wymiary mi sie niepodobaja teraz.
Nie wiem czemu ale zrobilam 5cm x 2,5cm

a to przeciez powinno miec na dluzszym boku ok 10cm! bo tego nikt nie zauwazy..
no i musze to poprawic..
a pomysl jest taki ze beda z jakiegos fajnego bialego papieru i beda przewiazane u gory niebiesko-blekitna kokardka.
ale ogolnie to sobie wymyslilam, sama to zrobie, bo: 1)mam na to czas akurat teraz, 2) wtedy bedzie mi sie na pewno podobac 4) chce z drugiej str napisac tez male podziekowanie dla gosci i w srodek jakas slodkosc a'la ferrero czy merci wlozyc to jak to zrobie sama to na pewno sie zmiesci

W ogole to pomysle tez zrodzil sie stad, ze zamawiajac zaproszenia mialam problem z dobraniem niebieskiej wstazki (nie blekitnej jasnej ani nie granatowej b.ciemnej) no i oczywiscie byl tez problem z literka 'Ż' w moim imieniu..

ale to inna historia
wygooglowalam nawet jak wiazac ladne kokardki

i znalazlam fajna stronke z roznymi 'typami' plus filmik instruktazowy na yt

no i stwierdzilam ze sprobuje.
To bedzie (bo mam nadzieje ze wyjdzie) chyba moj jedyny 'manualny' wklad w to wesele

reszte powierze profesjonalistom.