Dziewczyny jestem maniaczka kosmetykow - sporo tego wyprobowalam przez pare lat.. .. i vichy, ysl, eris, dior, avon, givenchy, lancome itp.. chociaz przyznam szczerze bardziej szukam zawsze efektu ujedrnienia niz likwidacji cellulitu.. Niektore z nich sa gorsze niz zwykly tani krem.. czy balsam..
do jednego jednak zawsze wracam -
lancome body sculptesse - ujedrnia niesamowicie, do tego pieknie pachnie i jeszcze ma delikatne ale widoczne drobinki na skorze, ktore utrzymuja sie bardzo dlugo... uwielbiam go! stosuje go na cale cialo i mimo, ze lancome zeszlego lata wprowadzil cos nowego niby lepszego, wrocilam do tego ulubionego. Wiem, ze nie jest tani ale jestem nim naprawde zachwycona!
Jezeli chodzi o peeling - bo ten tez czesto wykonuje - cukrowy erisa jest naprawde niesamowity!
