Dzięki serdeczne za opinie

Co do sukienki i marszczenia-ona się zaczęła marszyć dopiero jak mi powtykały szpile. Marszczenie nie było problemem, tylko to, że szwy szły na mnie jakoś krzywo

Co do fryzurki, to jasne, że gdyby miała być ta z piórkiem, to byłaby bez piórka
Kwiatek:Daje_kwiatka:-być może, ale wtedy jedynie kalia, bo kalie będę miała do bukietu. Nie chcę mieszać kwiatów. Kok chcę mieć nie za wysoko, ale też raczej nie na karku.
A, no i jeszcze sprawa welonu...
Ciągle nie wiem, czy szal i welon to nie za dużo... A ten kwiatek, to już w ogóle
Chociaż znalazłam na forum zdjęcie ze ślubu jakiejś forumki, która miała właśnie ciemne włosy upiete w koka, w koku kalię sztuk 1 w kolorze herbaty (kalie tez miała w bukiecie) i miała welon opięty pod kokiem. Bardzo ładnie to u niej wygląda na zdjęciu, choć ona nie ma szala... Zdjęcia niestety nie mogę wstawić, bo pewnie złamałabym prawo autorskie...
