Autor Wątek: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7  (Przeczytany 239479 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2970 dnia: 1 Sierpnia 2012, 15:16 »
Liliann kochana pamiętasz o mnie, bo ja tu o mało jajka nie zniosę :(



Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2971 dnia: 1 Sierpnia 2012, 15:26 »
A co można jeszcze zobaczyć? Co sprawdzic, co przebadać? Co on może mi przepisać? Teraz wymusiłam na nim CLO, na jeden miesiąc i Ovitrelle, ale powiedział, że to nie potrzebne, bo wszystko jest jak trzeba, ładne pecherzyki, owulka, wszystko.


Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2972 dnia: 1 Sierpnia 2012, 15:27 »
"niepotrzebne"


Offline MAGGDA
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 142
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.03.2008
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2973 dnia: 1 Sierpnia 2012, 15:29 »
Martuś a mąż?

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2974 dnia: 1 Sierpnia 2012, 15:30 »
Dobrze, wszystko dobrze


Offline MAGGDA
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 142
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.03.2008
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2975 dnia: 1 Sierpnia 2012, 15:48 »
ze mnie żadna specjalistka tak tylko spytałam, bo zawsze mówiłaś o osbie nigdy o mężu

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2976 dnia: 1 Sierpnia 2012, 15:54 »
MArta a może odpuśccie sobie na jakiś czas, postaraj się wyluzować, no i moze wtedy się wstrzelicie :D
Oczywiście tego Ci życzę :D



Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2977 dnia: 1 Sierpnia 2012, 15:57 »
Łatwo mówić, nie potrafię sie już wyłączyć. Przez jakis czas nie mierzyłam tempki, ale nie mogłam całkiem przestać, jakos źle sie z tym czułam. w jaki sposób mozna sie wyłączyć? Jak to zrobic?



Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2978 dnia: 1 Sierpnia 2012, 16:00 »
Martuś nie potrafię Ci powiedzieć jak to zrobic!!!
Ja wiem jak to ciężko bo ja się staram o ciąże już ponad 7 lat wiec doskonale Cię rozumiem, były monitoringi, leki itd, aż w końcu przyszedł taki moment krytyczny ze byłam tym zmęczona.....tymi badaniami, seksem na już, na czas i powiedziałam dość a w następnym miesiącu okazało się ze jestem w ciąży, a że się nie udało to inna bajka!!!
Może zajmij się czymś???
Nie wiem jak Ci pomóc, ale wiem że kobieta moze się zablokować psychicznie :( niestety :(



Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2979 dnia: 1 Sierpnia 2012, 16:07 »
Jak pracowałam nie udawało się, teraz nie pracuje i sie relaksuje i tez nic, chcę teraz wrócić do pracy, może od września, może to coś da. Robię duzo rzeczy i niby o tym nie myślę, ale kiedy przychodzi śluz i wiem, że zaraz bedzie owulka to od razu mi sie cos przełącza i cały czas myslę o tym. Potem każdego miesiaca liczę dni do miesiaczki i ona zawsze przychodzi.... Jest mi strasznie ciężko, choc to nie 7 lat(czego strasznie współczuję) to i tak czuję, że to strasznie długo, że lata mi uciekają, a moje marzenie cały czas jest gdzieś daleko


Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2980 dnia: 1 Sierpnia 2012, 16:17 »
Kochana ja też tak miałam, aż przyszedł taki dzień że ja sama powiedziałam dość, nie chciałam już życ pod dyktanko, zmęczona byłam tym wszystkim :(



Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2981 dnia: 1 Sierpnia 2012, 17:35 »
Martuś a Ty się ciągle leczysz w Pl?? Nie męczą Cię te dojazdy?
Dziewczyny nie mam pojęcia co Wam napisać - jedynie, że z całego serducha życzę Wam szczęśliwego zafasolkowania  :serce:



Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2982 dnia: 1 Sierpnia 2012, 17:46 »
Nie ufam lekarzom w Norwegii :( Ale, jeżeli dojdzie do in vitro to bedziemy juz tam. Są 4 próby za darmo, zobaczymy z resztą.


Offline suprynka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07-08-2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2983 dnia: 1 Sierpnia 2012, 18:33 »
Marta ja tez mialam taka blokade. Tylko u mnie trwalo to 13 miesiecy. I kazdy mi mowil odpusc. Ja nie potrafilam jakos przestac o tym myslec... W koncu przyjaciel-facet jakos tak mi to przetlumaczyl, ze moja psychika odpuscila. Niby nie powiedzial mi nic specjalnego, tylko tyle ze ona tak mial w swoim zwiazku. I nie uwierzysz, ale po 2 miesiacach zobaczylam dwie kreski. A w ogole sie niespodziewalam, nawet bedac na wczasach spedzalam je bardzo aktywnie. Dlatego trzymam za Ciebie moooocno kciuki.

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2984 dnia: 1 Sierpnia 2012, 20:28 »
My dwa lata sie staralismy o Michasia...Dotarlam do immunologa. On mnie zapisal na poczatek sierpnia na pobyt w szpitalu i serie badan. Tak wiec "odpuscilam" starania do czasu wynikow z szpitala.W poniedziale mialam zglosic sie na izbie przyjec.. W piatek dzwonilam i po rozmowie z pania profesor zdecydowalismy ze mam sie nie pojawiac poniewaz dwie kreski na tescie sie pojawily.I tego wam tu zycze z calego serduszka

Gabiś
  • Gość
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2985 dnia: 1 Sierpnia 2012, 20:37 »
Marta wiem co czujesz. Ja nigdy nie odpuściłam. Tak się nie da... To nie takie banalne. Ja bym zmieniła lekarza. U nas to zadziałało. Po 3 latach właśnie ;) Buziaki !

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2986 dnia: 1 Sierpnia 2012, 20:47 »
Liliann kochana pamiętasz o mnie, bo ja tu o mało jajka nie zniosę :(
pamiętam...
dopiero z pracy wróciłam...
czekam na dwie wolne rece
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2987 dnia: 1 Sierpnia 2012, 21:07 »
Odpuścić się nie da - ale można zająć myśli albo tak jak u nas - ja wyjechałam pod koniec kwietnia na 4 dni do Egiptu tzw konferencja z pracy   ;) i nie zabrałam ze sobą testów ani termometru, wróciłam i czule powitał mnie mąż. Bez żadnych magi, tabletek oprócz kwasu foliowego, bez trzymania nóg w górze i skomplikowanych lub mniej obliczeń - jest Tymuś :) Dopiero w połowie maja zaczęłam liczyć że chyba @ się spóźnia  ;D W cyklu który uznałam za stracony  ;)
Teraz knuję jak tu się gdzieś wyrwać  ;)
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2988 dnia: 1 Sierpnia 2012, 21:13 »
Liliann kochana pamiętasz o mnie, bo ja tu o mało jajka nie zniosę :(
pamiętam...
dopiero z pracy wróciłam...
czekam na dwie wolne rece

A myślałam że zapomniałaś o mnie!!!
Przepraszam że tak się narzucam, ale czytałam na necie o tym i mam taki mętlik w głowie że szok!!
A nie wiedziałam kochana że Ty wróciłaś do pracy już  :o



Gabiś
  • Gość
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2989 dnia: 1 Sierpnia 2012, 21:13 »
milcia wiele razy w taki sposób wyluzowałam...  ale moim zdaniem wyluzowanie w sensie braku leków, termometrów, testów bla bla bla to nie to samo co niemyślenie. Nie da się ot tak wyłączyć myślenia.

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2990 dnia: 1 Sierpnia 2012, 21:26 »
Mnie właśnie w tych okolicznościach się udało nie myśleć.
Tylko pragnę przypomnieć, że ja nigdy się nie leczyłam nie brałam poważnych hormonalnych czy jakichkolwiek leków które miały by wspomóc koncepcję. A to zupełnie zmienia postać rzeczy jeśli ktoś o tym nie wiedział. I absolutnie nie namawiam do rzucania terapii która zalecił lekarz, nie w tym sensie to napisałam. Nie zrozumcie mnie źle :) Jeśli trzeba się leczyć to trzeba, jeśli u jednego wyczerpały się możliwości trzeba znaleźć innego  :-*
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2991 dnia: 1 Sierpnia 2012, 22:16 »
Cytuj
A nie wiedziałam kochana że Ty wróciłaś do pracy już 
no nie do regularnej...
ale z USG tarczycy nie mogłam zrezygnować...
wyżywam się tak już od miesiąca co środę


nadal nie mam wolnych dwóch rąk... :D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2992 dnia: 1 Sierpnia 2012, 22:25 »
Bym wiedziała, że Ty robisz takie USG to bym do Ciebie poszła :)


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2993 dnia: 1 Sierpnia 2012, 23:30 »
kurczaczku naprawdę trudno mi jest coś sensownego napisać i się całościowo odnieść, bo nie mam „całości”
Ale tyle ile mogę, żeby Ci trochę rozjaśnić, ale nie namieszać w głowie.


Cytuj
jak mam teraz postępować z tą cukrzycą?? Dalej mam stosować dietkę dla cukrzyków?
Jak najbardziej, tym bardziej że chudniesz, a o taki efekt też chodziło.

Cytuj
(..) od czego to może być, może za mała dawka była leku, (..)No i dlaczego zrobiła mi się ta cukrzyca podczas brania leku, czy ona była jakoś ukryta i w czasie brania leku się ujawniła bardziej?

To jest co najmniej dziwne. Na pewno nie jest od leku. Zazwyczaj pacjentom się na nim poprawia. Dawkę nie uznałabym za małą, sama bym dała takową, albo zastosowała długo działającą postać leku, ale w analogicznej dawce. Natomiast można Ci dawkę leku zwiększyć do 3 tabl na dobę.

Cytuj
Rozmawiałam z moim ginem kazał iść do endokrynologa, nazwał to teraz nietolerancją glukozy, co to znaczy?
?

Upośledzona tolerancja glukozy to stan przedcukrzycowy - taki krok do cukrzycy. Ty stoisz okrakiem …upośledzoną tolerancję glukozy masz na pewno, a czy cukrzycę? Ten wynik na nią wskazuje, ale do rozpoznania potrzebne nam jeszcze potwierdzenie, czyli np. powtórzenie tego samego badania.

Cytuj
(…) czy jest szansa ze ja to zgubię czy już nie ma szansy???
No cukrzyca wyleczalna nie jest. Nawet jeśli to jeszcze nie cukrzyca, a jdynie stan przedcukrzycowy, to widmo tego choróbska będziesz mieć prawdopodobnie przez całe życie.
 
Co do badań w szpitalu i Twojego pytania o endoskopię to trudni mi jednoznacznie powiedzieć. Na pewno nie w pierwszym rzycie, ale jak coś w wynikach podpadnie to mogą chcieć zrobić.

"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2994 dnia: 2 Sierpnia 2012, 09:13 »
Kochana Liliann dziękuje Ci bardzo za odpowiedzi, juz troszkę mi się rozjaśniło w główce!!!
Dziś wizyta u endoktynologa, no i w sumie mam zamiar odwiedzić również diabetologa, ale chcę zobaczyć najpierw co powie endokrynolog.



Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2995 dnia: 2 Sierpnia 2012, 09:23 »
a ja wczoraj byłam u ginki chciałam żeby zrobiła mi usg piersi to powiedziała że ona tego nie robi tylko jakaś babka która jest teraz na urlopie, ogólnie to mnie wkurzyła i to jej olewcze podejście
myślicie że lekarz na nfz zrobi usg?
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2996 dnia: 2 Sierpnia 2012, 09:34 »
To zależy od lekarza... mojej koleżance laska powiedziała, że jest za młoda na usg piersi  ::) Miała wtedy jakieś 25 lat i jej mama miała guzy w piersi  :o



Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2997 dnia: 2 Sierpnia 2012, 09:45 »
brak słów, ten kraj jest chory
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2998 dnia: 2 Sierpnia 2012, 15:15 »
Ja też rok temu, właśnie w wieku 25 lat chciałam zrobić usg piersi na nfz, to mi moja ginka powiedziała to samo, że za młoda jestem, tylko, że mnie coś z jednej strony dziwnie bolało, nie chciałam po prostu ot tak.

Też się wkurzyłam i poszłam prywatnie, 50zł, wszystko okazało się ok,ale przynajmniej miałam spokój.

Offline MAGGDA
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 142
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.03.2008
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #2999 dnia: 2 Sierpnia 2012, 15:28 »
a ja dziś rano pełna nadziei testowałam... od kilku dni wiecznie biegam do toalety, a w sumie nie piję dużo... dwa dni spóźnia mi się@... byłam pełna nadziei... ale czekam jeszcze. ze stachem beta mi wyszła a tescior jeszcze ponad tydzień nie chciał wyjść...