ZUS nie ma prawa "uciąć";
wyraźnie jest napisane, że tylko na wniosek;
jeśli tak się zdarzy - to trzeba się odwołać od decyzji [zdarza się nieraz że ZUS chce zaoszczędzić np. gdy kobieta jest na L4 i robi taki numer; ale to jest bezprawne i trzeba złożyć odwołanie w terminie podanym na decyzji]

to prawda z tym urlopem - a jak przerwiesz i wrócisz to [żeby Cię nie zwolnili nie daj boże] rano, od razu, informacja na piśmie złożona za potwierdzeniem, że jesteś w ciąży

[i tak nie mogą Cię zwolnić (zakładam że umowa jeszcze potrwa), ale na wszelki wypadek - żeby nie bawić się w przywracanie do pracy]