Może na mnie naskoczycie,ale...
Jak wspominalam - u mnie na sali nie ma klimatyzacji,są wiatraki,mozna okna otworzyć,ale klimy brak - mam nadzieję,że w kwietniu nie będzie to odczuwalne.
Nie zamierzam zapewniać gościom transportu z Kościola na salę. Zapewnię im noclegi, skąd wlasnymi autami muszą się dostać do Kościoła,a potem z Kościola na salę. Nie sa to duże odległości,ale jednak... Nie uważam,że mam obowiązek zapewniać jeszcze transport,skoro zapewniam noclegi. Mogę jedynie umowić się z jakąś korporacją taksowkarską,że w sobotę nad ranem będą czekali pod salą - może ceny rabatowe czy coś. Na drugi dzien,na poprawiny goscie wsiadają w taksowkę i przyjeżdżają na salę,a potem wlasnymi autami,ktore w dniu wesela pod salą zostawią, wracają. Ja mam 75% przyjezdnych, więc na pewno na poprawinach kierowcy pić nie będą.
Będą spali w dobrych warunkach w pokojach 4-osobowych - po 2 pary,oczywiscie rodzina,ktora się zna. Jak 4 osoby wsiądą do taksowki,to zaplacą po 4 zl na osobę maksymalnie,albo mniej,bo to blisko, no i drugie 4 zl za taxi na poprawiny. To chyba nie są duże pieniądze...
Tak to u mnie będzie.