Oczywiście, że Wenus fajny lokal, fajne miejsce - ale jak w większości takich miejsc, brak wolnego terminu

Ale nie ma tego złego.....
W piątek podpisaliśmy umowę z Panią Renatą z restauracji KUBUŚ - tak więc wielkie dzięki za wszelką pomoc i propozycje, które napisaliście.
Mamy nadzieję, że wesele się uda i będziemy wraz z gośćmi zadowoleni.
W piątek również zaczęliśmy rekolekcje dla nowożeńców w Domu Pielgrzyma przy Sanktuarium na Słonecznym. Trzy dni i po zawodach (dość męcząca sobota, gdyż cały dzień od rana do wieczora "pranie mózgu"

)
Ale fajnie zajęcia poprowadzone. Fantastyczna atmosfera na wykładach, ale to zasługa w większości wesołych i zabawnych par

Było wiele śmiechu...
Teraz "tylko" garnitur kupić, zaproszenia powybierać i wysłać...no i w zasadzie zostaną "pierdółeczki" (jakieś kwiaty, ustawienia stołów itp) - organizacja.