Witaj Mariolu!!!po pierwsze - pralka zapowiada sie super!!
po drugie- z tymi lekarzamii daj sobie faktycznie spokój na jakiś czas

po trzecie - niezły znawca sprzętu Wam rośnie!!

No i Mariolu co do urodzinek:
ja uważam,że nie trzeba dziecku wyprawiać urodzin co roku - z tych samych powodow,o jakich sama pisałaś.
No i uważam,że wspólnie spędzony czas rodziców i dziecka - np w centrum zabaw,czy na spacerze,czy ciekawej wycieczce w pogodę (jak jest ciepło można zrobić mały piknik na spacerze np.) w zupełności wystarczy.Nawet nie trzeba jakoś szczególnie celebrować wręczania prezentu - tak uważam.
Ja zrobiłam drugie ur, bo tak wyszło,że mój mąż pracował w jego święto i nie chciało mi się samej siedziec w domku z nim i nijak uczcić jego dzień.A poneważ nie nadawał się na kulki - bo był lekko podejrzany

to zaprosiłąm 3 Miłka kolegów i wszystko.
Ale gdyby Artur nie pracował, imprezy by nie było.
Także nie miej wyrzutów!!!No i z prezentem nie musisz szukać na siłę, może cosik drobnego,nie tak bardzo wyszukanego.
No a poza tym pozdrawiamy serdecznie!!