widzę, że nie jestem sama

zrobiłam wczoraj listę rzeczy, które mamy załatwione, a które trzeba jeszcze załatwić przed ślubem (tak mi się nudziło leżąc w łóżku kolejny dzień

)...
normalnie przeraziłam się... zdawało się, że jest sporo załatwione, a tu nie prawda... fakt, może te najbardziej "pracochłonne" mamy zrobione, ale jeszcze sporo pierdół zostało...
może takie małe podsumowanie zrobię
ZAŁATWIONE:kamerzysta, orkiestra, sala, obrączki, fotograf do kościoła, noclegi, alkohol, zaproszenia kupione
DO ZAŁATWIENIA:USC
kurs przedmałżeński
metryki chrztu (bo oboje byliśmy chrzczeni w innej parafii)
z obrączkami musimy iść zmienić rozmiar, bo moja jest za mała
szkoła tańca
samochód (upewnić się, że jest wszystko ok)
organista, schola do kościoła
wypisać do końca zaproszenia i je rozdać
fryzjer
makijaż
bukiet ślubny + butonierka
tort, ciasta
buty do sukni
gajerek + dodatki dla PM
prezenty dla rodziców
napoje, szampan, wino
dekoracja kościoła
księga pamiątkowa + pierdółki do dekoracji sali
ksiądz
no i jeszcze później (praktycznie na sam koniec już) ustalić z grajkami co mają grać, spotkać się z kamerzystą, przymiarka sukni, winietki zrobić (projekt już zrobiłam, tylko wypisać będzie trzeba)
i to by było chyba na tyle z mojej listy... nie wiem, czy o czymś jeszcze nie zapomniałam