Dobrze kochane, korzystając z tego, że leże w łóżko plackiem, wkleję Wam pierwszą porcję zdjęć pleneru. Od razu Was uprzedzę, że nie ma nic ciekawego. Bez fryzury, bez makijażu, a tło bardzo proste i skromne. Jak oglądam zdjęcia Krysi, to się załamuję, że Nasze są tak ubogie

Towarzyszyła Nam przyjaciółka, no i oczywiście PSY

Na początku chciałam poczekać z wklejaniem zdjęć jak już dostanę obróbki, ale jakoś tyłka nie mogę zebrać i wybrać tych najładniejszych

Pierwszy plener miał być na polach, fotograf zrobił zaledwie 20 zdjęć, bo z kapuśniaczka zrobiła się ulewa

dlatego dość skromnie, wkleję Wam pierwszą porcję.






