Patik zobacz jaki świat jest mały:). Podczytywałam nieraz Twoje odliczanko a nie przypuszczałam że się niedługo poznamy:). Pamela ja nie zamazuje twarzy:). Stoję bokiem i to moje czarne włosy

.
Kasiu wiem że w tym samym dniu miałyśmy Ślub tylko Ty 3 godziny wcześniej

. Czytam Twoją relację:)
Przy sznurowaniu mnie dziewczyny się nie odzywały, stałam spokojnie i nagle słyszę jak jedna mówi do mnie Marzena Ty chyba przytyłaś...nie możemy Cię zesznurować bo ciało Ci widać. Nic się nie odzywały wcześniej żeby mnie nie denerwować, a co się okazało... że dziewczyny nie dały kawałka materiału który przykrywa ciało. Miałyśmy ubaw jak nic...
Mój przyszły Mąż miał przyjechać o 14 najpóźniej o 14.10, a zjawił się o 14.25. Trochę się zaczęłam denerwować, ale jak już się zjawił to nie liczyło się nic tylko to że już jest:). Tu wklejam zdjęcie z Błogosławieństwa. Z samego brzegu moja mama:)
