Autor Wątek: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza  (Przeczytany 57455 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Agulek79

  • Boże dopomóz mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4437
  • Płeć: Kobieta
  • Zadymiara forumowa ;)
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #330 dnia: 11 Maja 2010, 10:06 »
Jolu..co tak cicho u ciebie?? ;D

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #331 dnia: 11 Maja 2010, 10:43 »
Przepraszam, że tak Was zaniedbałam   :blagam:
Męczący miałam weekend.
Zaczęło się w piątek. Prosto po pracy leciałam na próbę do Zamku. Próba skończyła się przed 21, wróciłam do domu i padłam. W sobotę musiałam rano wstać, bo mieliśmy mały koncert za przystani w Dąbiu. Była impreza z okazji otwarcia sezony żeglarskiego i poproszono nas o zaśpiewanie Hymnu i kilku szant. Dwa utwory na początku i jakieś 3 po wszystkich przemowach. I o ile ten początek jakoś się udał, to jak się potem oficjele rozgadali to myślałam, że sobie w łeb strzele. Jakby tego było mało, to po przemowach przeszli do kolejnego punkt programu, którym było chrzczenie nowych jednostek i wszyscy udali się na pomosty, a my jak takie ciołki zostaliśmy. Po prostu o nas zapomniano. M A S A K R A  :mdleje: Oczywiście z tych pomostów nikt już nie wrócił i w zasadzie nie mieliśmy dla kogo śpiewać. Ale, że za ten występ nam zapłacono, to zaśpiewaliśmy w eter i poszliśmy sobie :) No po prostu jakaś tragedia organizacyjna. Ja to się śmiałam, ze taniej było im wynająć nas żebyśmy ładne tło robili, niż zrobić jakiś baner reklamowy. Bo wszytskie przemowy odbywały się z nami w tle. Także jak ktoś z Was oglądał w sobotę kronikę to mógł nas zobaczyć, ale podejrzewam, że nie usłyszeć  :)
W niedziele też rano pobudka, bo przed koncertem jeszcze próba  :mdleje: W ogóle chciałam jeszcze w sobotę Wam napisać o tym koncercie, może ktoś chciałby przyjść, ale jakoś mi wyleciało z głowy.
No a koncert bardzo udany. Dużo ludzi było. Nasze rodziny, znajomi. Dobrze się bawiliśmy na scenie, jesteśmy zadowoleni :)
Ale w przyrodzie nic nie ginie. Po tak intensywnym weekendzie wczoraj chodziłam jak zombi. Głowa mnie cały dzień bolała. W pracy nic mi się nie chciało. Nawet na forum nie miałam ochoty.
Ale mamy nowy dzień, nowe siły, jest ok :)
Sprawy ślubne, póki co stoją w miejscu. PM ma kaszane w pracy więc tez specjalnie nie ma do tego głowy.
O nie !! Przepraszam .....  :hopsa: Kupiłam ostatnio migdały do podziękować dla gości. Jakoś tak poczułam potrzebę zakupu czegoś na ślub i padło na migdały. Termin ważności maja do 12.2011 więc się nie zepsują. Ale sama się z siebie śmiałam, ze zaczynam zakupy od rzeczy, które w zasadzie mógłby zostać na koniec.
Ale co tam.... byle do przodu.
A co u Was?
Jak tam po weekendzie?

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #332 dnia: 11 Maja 2010, 11:13 »
Wybaczamy!
Choć zastanawiałam się czy przypadkiem nie obraziłaś się na nas za te wywody o Szczecinie ;D
No, ale musiałam tu walczyć o dobre imię mojego kochanego miasta,bo zdania są podzielone, bardzo.

Hmmm, muszę się kiedyś wybrać na Wasz koncert, jakoś tak mnie zaintrygowałaś :D
A na przystani to faktycznie nieładnie Was potraktowali,ale choć grosz wpadł to chyba w tym wypadku jedyne pocieszenie.


Offline Agulek79

  • Boże dopomóz mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4437
  • Płeć: Kobieta
  • Zadymiara forumowa ;)
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #333 dnia: 11 Maja 2010, 11:18 »
...ja to w ogóle lubie słuchac jak chór śpiewa!! ZAWSZE idziemy do filharmonii na koncert kiedy śpiewa jakis chór (zazwyczaj  US)...koniecznie nam pisz kiedy i gdzie śpiewacie! ;D

...migdały kupione - więc na samym końcu nie będziesz musiała sie o nie martwic!! ;D

Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #334 dnia: 11 Maja 2010, 11:20 »
No dobry początek zakupów, a co trzeba mieć fantazję! Super miec taka pasję, tylko bardzo czasochłonna co?

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #335 dnia: 11 Maja 2010, 11:34 »
Czasochłonne jest to tylko maju i czerwcu, kiedy następuje kumulacji imprez, na których trzeba lub warto być. A tak to w zasadzie dwie próby po 2,5 godziny w tygodniu i od czasu do czasu jakiś koncercik to nie jest tak źle. No i lubię to bardzo :)

Agulku kochany, polecam Ci, z resztą innym też, Festiwal Chóralny, który odbywa się co dwa lata w Szczecinie. W tym roku będzie to termin 21-23 maja. Będą chóry z różnych stron świata. Szczególnie polecam koncert, który odbędzie się bodajże w sobotę w filharmonii. Zaśpiewają najlepsze chóry. Jak będę znała więcej szczegółów to dam znać.

Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #336 dnia: 11 Maja 2010, 12:59 »
To czekamy na znak z tymi koncertami, dzięki kochana że nam sypiesz informacjami w tym temacie. Fajnie że masz taką swoją pasję  :brawo:
A ten festiwal to się zapowiada b.ciekawie  :)

To organizatorzy na przystani skompromitowali się trochę, no ale cóż, najważniejsze że coś z tego mieliście i pośpiewaliście sobie trochu  ;)

Kochana, migdały to już coś, tak jak mówisz, byle do przodu  :D



Offline kivi_23

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1268
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4 czerwca 2010 - 16:00
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #337 dnia: 11 Maja 2010, 13:09 »
Zgadzam się, byle do przodu  :P

Offline Stelek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 450
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #338 dnia: 11 Maja 2010, 13:11 »
o taaak to był męczący weekend, ale dla takiego zmęczenia warto się męczyć  ;D Koncert świetny, rodziny zadowolone, my uśmiechnięci, jak to Jola po koncercie powiedziała: to może jeszcze raz?  :skacza:

Brawo za migdały!!!  :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: Jak tak co tydzień będziesz kupowała choć jedną potrzebną rzecz w znaczym stopniu ułatwisz sobie przygotowania :) Może ja też tak zacznę...  ;)



Offline Robin

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 266
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24-04-2010 :Serduszka:
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #339 dnia: 11 Maja 2010, 15:01 »
Migdały na dobry początek :)
Stelek mądrze prawi - powoli, ale systematycznie trzeba powoli kupować i załatwiac. W czasie się to wszystko rozkłada. A i wydatki są jakieś takie strawniejsze ;)

Relacyjka Robin
Zapraszam :)

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #340 dnia: 11 Maja 2010, 15:04 »
Robin ale cie długo nie było :) Wracasz powoli do rzeczywistości?  ;D ;D ;D Gdzie relacja??  :hopsa:

Offline Robin

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 266
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24-04-2010 :Serduszka:
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #341 dnia: 11 Maja 2010, 15:14 »
Powoli się zabieram do pisania :)

Problem w tym że mój poślubiony teraz nagle wszystko chce razem robić - i czekam z relacyjką aż on się zbierze ;)
Jak się nie zbierze to znowu sama zacznę - jak z odliczankiem :)

W każdym razie na pewno dowiecie się co i jak u mnie było :)

Relacyjka Robin
Zapraszam :)

Offline pusia24
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1096
  • Płeć: Kobieta
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #342 dnia: 11 Maja 2010, 15:27 »
Kochana to faktycznie ciezki weekend mialas ale najwazniejsze ze robisz i zajmujesz sie tym co lubisz i co jest Twoja pasja.
No kochana migdaly to juz cos.Zawsze o jedna rzecz do przodu a potem na koncu latwo jest zapomniec o takich malych rzeczach.
Ja weekend jak zwykle w pracy. :-* :-*

Offline sprusia
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #343 dnia: 11 Maja 2010, 22:01 »
Jolciu, ciężko pracujesz i do tego wiele zajęć masz,a mimo to znalazłaś czas, żeby załatwić kolejną ślubną rzecz.  Mało istotne, że nie najważniejszą.  Później będzie wam łatwiej.  A jak słusznie zauważyłaś migdałki długo ważne, więc bardzo dobrze że już je zakupiliście.
Czekamy z niecierpliwością na następne małe, ślubne kroczki- ;D mam nadzieję, że dziewczyny się ze mną zgodzą ;D ;D ;D
Z tego co pamiętam w połowie maja kolejna wyprawa dotycząca sukni ślubnej  ;), czyli już niebawem :)

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #344 dnia: 12 Maja 2010, 09:38 »
Z tego co pamiętam w połowie maja kolejna wyprawa dotycząca sukni ślubnej  ;), czyli już niebawem :)
Ty masz tyle spraw na głowie i jeszcze pamiętasz o moich  :-* :-* :-* :-*
No dziewczyny, same powiedzcie, czyż nie mam najwspanialszej świadkowej na świecie  ;D

Dziś kolejny symboliczny dzień. Zostało nam 150 dni !!!! Czas leci nieubłaganie.

W nocy nie mogłam spać i rozmyślałam sobie na temat zaproszeń, bo to niedługo będzie czas na dokonanie wyboru i zamówienie. I tak zastanawiałam się jak rozwiązać sprawę zaproszenia gości wraz z dziećmi. Gdzieś kiedyś wyczytała (chyba nawet tu na forum), że są takie zasady, że jeśli dziecko jest pełnoletnie to daje się osobne zaproszenie, jeśli chce się je zaprosić. Jeśli natomiast nie jest pełnoletnie to jest niejako domyślnie zapraszane razem z rodzicami i nie trzeba pisać na zaproszeniu "Maria i Jan Kowalscy z dziećmi" tylko wystarczy "Maria i Jan Kowalscy". No i trochę nie wiem co z tym fantem zrobić. Bo chyba nie wszyscy wiedzą, że jest taka zasada i mogą się obrazić, że bez dzieci zostali zaproszeni. Z kolei jak napiszę, że z dziećmi to mogą się poczuć zobligowani do tego, ze mają te dzieci zabrać, a może nie chcą  :drapanie: :drapanie: :drapanie:
Jak Wy poradziłyście sobie z tym fantem? A może to nie jest żaden problem tylko ja wyolbrzymiam  :neutral:

Offline nikmat
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1089
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.09.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #345 dnia: 12 Maja 2010, 09:47 »
Ja na zaproszeniach będę wypisywać imiona dzieci przy zapraszanych osobach :D
Nasz synek:




Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #346 dnia: 12 Maja 2010, 09:53 »
Ludzie są różni.
Uważam,że na zaproszeniach musi być wypisany każdy kogo chcecie zaprosić.
Jeśli dziecko pełnoletnie to osobne zaproszenie.
Jeśli dzieci niepełnoletnie to : "Anna, Jan Kowalscy z dziećmi".

Historia autentyczna.
Moi rodzice dostali 8 lat temu (od kuzyna) zaproszenie na ślub, na którym było tylko :"Anna, Jan Kowalscy".
Ja dostałam osobno zaproszenie, gdyż byłam świadkową.
Mój tata stwierdził,że ma 4 dzieci i albo jadą wszyscy na wesele, albo nikt(wówczas dzieciaczki miały po 18,12 i 10 lat ).
Kuzyn stwierdził,że nie bardzo ma kasę i zaprasza bez dzieci.
Mój tata się obraził.
Do dziś uważam,że miał rację!
Dlaczego?
Mój kuzyn robił imprezę na działkach i uważam,że dużo drożej nie kosztuje zaprosić dzieci, które i tak gara nie wyjedzą.
I co?
Kuzyn zmiękł i pojechali wszyscy.


Offline Stelek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 450
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #347 dnia: 12 Maja 2010, 11:10 »
Zgadzam się w 100% z lolalola i też miałam w rodzinie sytuację, gdzie na wesele zostali zaproszeni tylko rodzice, bez 3 dzieci. Ogólnie niemiła sytuacja była, bo rodzice nie wiedzieli jak się z tym "uporać", ale w końcu pojechali, bo byli chrzestnymi, ale dzieci (najstarsze 17 lat) zbuntowały się i oświadczyły, że na swoje wesele też ich nie zaproszą  ;)

My prosimy bez dzieci (na zaproszniu będą widniały tylko imiona i nazwisko rodziców) z wyjątkiem starszych dzieci, które mają powyżej 15 lat (tak uzgodniliśmy). Ich rodzice dostaną zaproszenie na 3 osoby. Pełnoletnim "dzieciom" wysyłamy zaproszenia osobne.

Problem typu: "mają te dzieci zabrać, a może nie chcą" można rozwiązać przy rozdawaniu zaproszeń (jeśli chcecie to zrobić osobiście) mówiąc, że zapraszacie z dziećmi, ale jeśli nie chcę to nie muszą dzieci zabierać. Oczywiście jakoś ładnie trzeba to powiedzieć  ::), ale Ty Jola nie masz z tym problemu  ;D



Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #348 dnia: 12 Maja 2010, 11:24 »
Ale ja chce zapraszać z dziećmi, tylko nie wiem czy to pisać czy może jest to zbędne. No i problem dotyczy bardziej rodziny przyjezdnej. Na początku myślałam tak, że napiszę tylko "Maria i Jan Kowalscy" a jak będą dzwonić potwierdzać przybycie to wypytam czy z dziećmi czy bez. Ale teraz to już sama nie wiem.

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #349 dnia: 12 Maja 2010, 11:28 »
Jolu, pisać pisać z :)

Offline patrycja_4r

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5513
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011r  :i_love_you:
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #350 dnia: 12 Maja 2010, 12:23 »
Jak ja byłam młodsza  ::) i rodzicie dostawali zaproszenia na śluby to zawsze było napisane"...z dziećmi"
Także pisz,będzie wszystko jasne a rodzice sami zadecydują-bo w końcu chyba wiedzą,że to czy przyjdą z dziećmi czy bez to zależy tylko od nich w takim przypadku...  :-*


Offline pusia24
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1096
  • Płeć: Kobieta
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #351 dnia: 12 Maja 2010, 13:01 »
Kochana jak najbardziej pisz z dziecmi a do pelnoletnich my wysylalismy osobne zaproszenie ale u nas tez nie obylo sie bez wpadek i moj P. nie wiedzial ze ktos tam ma dziecko i nie napisalismy na zaproszeniu, wiec jak teraz bedzie dzwonic i potwierdzac przybycie to wspomni o tej zapomnianej corce :-\ :P

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #352 dnia: 12 Maja 2010, 13:19 »
Pusia no to lekka wpadka  :P Ja się obawiam, że u nas też takie wpadki mogą być, bo rodzina moje  PM nie utrzymuje ze sobą zbytnio kontaktów i on nawet nie bardzo wie jak mają na imię małżonkowie jako kuzynostwa, ile maja dzieci i jakie płci są te dzieci. O wieku i imionach nie wspomnę  :|| Dostanie bojowe zadanie, żeby się wszystkiego wywiedzieć, przed zamawianiem zaproszeń.

Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #353 dnia: 12 Maja 2010, 13:38 »
Też uważam że koniecznie powinno być z dziećmi, nie każdy zna zasady, a po co mają być niepotrzebne wątpliwości i nieporozumienia. Jeśli ktoś nie weźmie dzieci, to powinien potwierdzając przyjazd Was o tym powiadomić, oby...

Offline Anjuszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6903
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #354 dnia: 12 Maja 2010, 17:21 »
Pisz z dziećmi, bo w przeciwnym wypadku rodzice pomyślą, że nie mogą zabrać dzieci.

A co do nieznajomości rodziny, po co taką rodzinę zapraszać, skoro nie wiecie nawet jak mają na imię żony i czy mają dzieci.. wg mnie jest to bezsensowne...

Offline julenka

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3592
  • Płeć: Kobieta
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #355 dnia: 12 Maja 2010, 18:48 »
Zaproszenia dla dzieci - problem stary jak świat jednak przewijający się chyba w każdym odliczaniu w jakim miałam przyjemność gościć :)

Moim skromnym zdaniem sytuacja w której zapraszamy ciocie i wujka bez dzieci jest kompletnym nietaktem z naszej strony! Fakt - to czy wspomniana ciocia z wujkiem zechcą zabrać swoje pociechy na przyjęcie jest wyłącznie ich decyzją ale nie wyobrażam sobie narzucić im że maja zostawić je w domu.. bo co? Bo mnie nie stać? Sorry, ale dla mnie to nie jest wytłumaczenie.. Kupujemy suknie za kilka tysiaków, prezenciki dla gości, pierdoły do dekoracji na które mało kto zwraca uwagę a których suma dobija do kilku stów jak nie również tysięcy a nie możemy gościć 10 letniego kuzyna?

Super Jolu, że zapraszacie całe rodziny. Rodzina to rodzina. Gdyby mnie ktoś zaprosił tylko z mężem ale zaznaczył abym zostawiła dziecko w domu to podziękowałabym za takie zaproszenie i zwyczajnie nie pojechałabym.

Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #356 dnia: 12 Maja 2010, 19:18 »
Tak samo mysle jak wy , powinnas napisac z dziecmi.
Jezeli bedzie np Maria i Jan Kowalscy ... to ja osobiscie bym pomyslal ze tylko te dwie osoby sa zaproszeni bez dzieci.

Wiec ja radze napisac z dziecmi.Ja tak pisalam  ;)


Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #357 dnia: 12 Maja 2010, 19:34 »
My zapraszaliśmy bez dzieci - wszyscy znajomi mają dzieci do 3 lat, więc byłby z nimi problem. Od pół roku mówiliśmy, że na 19 czerwca szykujcie opiekunkę dla dzieci ;D

Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #358 dnia: 12 Maja 2010, 20:05 »
My pisaliśmy z dziećmi a pełnoletnim dawaliśmy osobne z osobą towarzyszącą, ale tak jak piszesz są różne szkoły. Jednak jeżeli chcesz z dziećmi to to napisz, bo ja bym pomyślała, że mam ich nie brać.

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Małymi kroczkami do celu - zabawex odlicza
« Odpowiedź #359 dnia: 12 Maja 2010, 21:14 »
Dzięki dziewczyny za opinię. Macie racje. Na zaproszeniach umieścimy również imiona dzieci :)
A co do nieznajomości rodziny, po co taką rodzinę zapraszać, skoro nie wiecie nawet jak mają na imię żony i czy mają dzieci.. wg mnie jest to bezsensowne...
Anjuszka, być może miałabym podobne zdanie jak Ty, gdybym nie znała sytuacji. Ale wyobrażasz sobie nie zaprosić na wesele siostry własnej mamy, bo nie wiesz jak nazywa się jej obecny mąż? To nie jest wina PM, że jego rodzice nie utrzymywali ścisłych kontaktów z bardzo bliską rodziną i on większości tych ludzi nie widział od 14 lat. Ja jestem raczej rodzinna osobą i dla mnie takie sytuacje są nie do pomyślenia. Nasz ślub jest okazją, żeby to zmienić. Żeby znów nawiązać ze sobą kontakty i tym razem zadbać o to, żeby tak łatwo się nie urwały. Mam nadzieję, że to nam się uda :)