Aha, co do fontann, to też nie poradzę, bo nie będę miała, ale pomysł dobry, tylko niektóre forumki wyrażały obawy co do estetyczności takiej czekoladowej fontanny, że potem w trakcie wesela miejsce to zmienia się a małe pobojowisko, dzieci latają z brązowymi łapkami znacząc nimi wszystko...Kwestia jak goście będę z tego korzystać. Zachwalana była fontanna alkoholowa, aczkolwiek nie jestem przekonana co do niej, w końcu ile tego alkoholu, goście nie powinni zbyt dużo mieszać...

no i dzieci by nie skorzystały...Ogólnie, gdy orientowałam się co do cen, to dosyć kosztowna impreza.
Agulec jaki to utwór?

Nalin&Kane-Bachball (taka specjalna wersja), domyślam się że raczej nie Twoje klimaty
