Ostatnio zastanawiałam się na różnego rodzaju dekoracjami i dodatkami do uroczystości ślubno-weselnych. Poszperałam trochę w internecie i znalazłam kilka fajnych rzeczy, które chcę Wam pokazać i poznać Wasze opinie.
Do ślubu będziemy jechać Volkswagenem Sharanem. Wybraliśmy takie rozwiązanie z dwóch powodów. Po pierwsze chcieliśmy zaoszczędzić na wynajmie samochodu, a po drugie ten samochód ma bardzo dużo miejsca z tyłu i nie ma obawy, że będę się gnieść z suknią. Dla niezorientowanych Sharan wygląda tak:

Nawet ten, którym będziemy jechać ma podobny kolor tylko trochę ciemniejszy.
Jak widzicie maska tego samochodu nie jest za duża i do tego mocno nachylona, więc nie moszna szaleć z ozdobami. Ale znalazłam coś takiego, co moim zdaniem będzie idealne.

Najbardziej podoba mi się to, że każde z tych, nazwijmy to, gniazdek jest oddzielne i można je dowolnie przymocować. Do tego są takie w kolorze pomarańczowym.

Aaaaa, zapomniałam Wam na początku napisać, że pomarańczowy będzie naszym kolorem przewodnim. Tak przynajmniej na chwilę obecna myslimy

Może to się zmienić. Ale wesele mamy w październiku. Pomarańczowy to taki jesienny kolor, nie ponury, ale ciepły i radosny. Do tego w Wenus (hotelu, w którym będziemy mieć wesele) najbardziej podoba nam się dekoracja właśnie w kolorze pomarańczowym.
Agulek możne potwierdzić, że jest śliczna.
Zastanawiałam się też nad podziękowaniami dla rodziców, gości i świadków. O ile podziękowania dla rodziców to w tej chwili sprawa trudna i na razie jej nie poruszamy o tyle na podziękowania dla gości znalazłam coś takiego:

Bardzo mi się to spodobało. Nie zdecydowaliśmy się jeszcze czy będziemy rozsadzać gości i robić winietki, ale gdybyśmy się zdecydowali to te krzesełka można również wykorzystać i wtedy wygląda to tak:

No i maja w kolorze pomarańczowym


Bardzo spodobał mi się pomysł jednej z forumek, która sprezentowała swoim świadkom magiczne kubki. Fajnie to wyglądało, bo wręczyli świadkom zwykłe kubki. Świadkowie krzywo się uśmiechali, bo co mieli zrobić, przecież nie powiedzą, że im się nie podoba. A po chwili nalano im gorącej wody do kubków i pokazały się podziękowania. Mylę, że to super pomysł i bardzo fajna pamiątka. Jestem bliska bezczelnego skopiowania pomysłu

Mam nadzieję, że się nikt nie obrazi

Ojej, znowu mi taki długi post wyszedł

Ale jest dużo zdjęć to mam nadzieję, że mi wybaczycie
