Mnie się wydaje, że powinnaś im zanieść ostatnie świadectwo z religii ze szkoły i powiedzieć, że nie masz innego. A świadectwo powinnaś mieć w domu, chyba że wyrzuciłaś
Co do nauk przedmałżeńskim, to u mnie w mieście nauki są w parafii nazwanej tak samo jak twoja i są tam tylko 4 spotkania i moja koleżanka, która brała ślub w zeszłym roku była tylko na tych czterech spotkaniach. I myślę, że te 4 spotkania trwają dłużej, a ten sam czas może być też rozłożony na 10dni po mniej godzin siedzenia...