No ja też pochwalilam spanie i dwie ostatnie noce to masakra była.. Nie zlicze ile razy do niej wstawaliśmy i pobudka o 5 rano

)) Nie mam pojęcie czemu jej się tak pozmieniało i teraz tak źle śpi.. Zobaczymy jak dziś będzie.. Jesteśmy dobrej myśli, bo myliśmy dziś po raz pierwszy na basenie

I taplała się całe pół godziny

Świetnie było.. Ja tylko byłam zestresowana jak miałam ją całą zanurzać do wody.. albo nawet samą buzię, bo się potem krztusiła.. Tata był dzielniejszy pod tym względem.. Zamienialiśmy się co chwilę hehe

Szkoda, że obydwoje rodziców nie mogą być z dzieckiem w wodzie

No ale ogólnie to było REWELACYJNIE.. A po basenie spała tylko pół godziny, więc mam nadzieję, że teraz w nocy pośpi nam troszkę lepiej
