Autor Wątek: Kiatek została Mamusią !!!  (Przeczytany 10813 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #30 dnia: 31 Maja 2006, 11:26 »
Kluseczka fajniusia, zdjęcie w kąpieli jest super :mrgreen:


Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #31 dnia: 31 Maja 2006, 11:28 »
Fajny chłopak!!! Niedalej jak wczoraj zastanawiałam się co u Kiatka słychać... normalnie telepatia chyba  :mrgreen:

Offline Sylvi

  • Administrator
  • maniak
  • *****
  • Wiadomości: 2118
  • Płeć: Kobieta
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #32 dnia: 31 Maja 2006, 11:37 »
Cytat: "merkunek"
Niedalej jak wczoraj zastanawiałam się co u Kiatka słychać... normalnie telepatia chyba

Nie inaczej  :D  Wywołałaś wilka z lasu  :lol:

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #33 dnia: 31 Maja 2006, 12:34 »
No te pultynki,to prawie jak u naszego Miłk,hihi!!!!
Superowo się śmieje.To najpiekniejszy prezent dla mamusi za te nieprzespane nocki,
Niech Mikołaj zdrow się chowa!!
No i napiszcie w kilku słowach co u Was??

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #34 dnia: 31 Maja 2006, 13:45 »
piekny synus - zjęcie w kąpieli cudne!!

Offline Kiatek
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 141
  • Płeć: Kobieta
Misiu
« Odpowiedź #35 dnia: 31 Maja 2006, 15:23 »
dzień dobry moi Drodzy,

a raczej RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mam chwilę bo małym zajmuje się niania, są w pokoju obok, ale ja jestem nią załamana!!!!!!!
SZUKAM NIANI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ona najlepiej wypadła wg nas na rozmowach i nawet przymknęliśmy oko na palenie papierosów, ale okazuje się niewypałem
miała u nas być tylko do sierpnia ( ja w połowie czerwca wracam do pracy ), bo od sierpnia mamy umówioną super niańkę ( to opinia wielu osób ją polecających ) i do tego czasu potrzebujemy innej niani
ale teraz nie wiem czy nie wyjadę na ten czas do babci Mikołaja ( nie będziemy wtedy z tatusiem ;-( )
dopiero teraz czuję te papieroski!!!!!!!!!!!!!! i ona ciągle macha małemu grzechotką nad głową!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a do tego wszystkiego odwraca się do mnie i gada.....
przecież ona jest do dziecka
teraz wrócili ze spacerku i zostawiłam ich sobie samych, a sama wzięłam się do pisania, w środku mnie ściska ale muszę wytrzymać
nie potrafię sobie wyobrazić co ona może z nim robić przez 9 godzi dziennie!!!!! machać grzechotką???????????????????/
sympatyczna pani ale chyba nieodpowiednia dla Misia...
ja już nie wiem co robić
mnóstwo ogłoszeń nieaktualnych, te nianie, które zgłaszają się same nie mają doświadczenia, chcą jedynie zająć się w wolnym czasie, albo chcą po 5 zł za godzinę, czyli u nas 1000 miesięcznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! albo chcą 700-800 i do siebie do domu, bo w domku 6 córka.....
CO JA MAM ROBIĆ???????????????????
żłobek????-ja wolałabym to, ale do niego trzeba się dostać ( czekamy na wyniki ) no i co gdy mały zachoruje?
mąż żłobka nie chce...
kto do tego czasu?
poradźcie!!!!!!!!!!!!!!!!!

no dobra, koniec żalenia się na nianie...

może teraz pożalę się na kolki?
tak moje drogie, szczęśliwe mamy, my mamy kolko od drugiego tygodnia życia i nie odpuściły jeszcze
jest już znacznie lepiej, bo zdarzają się tylko w ciągu dnia ( przez 2, 5 m-ca dzień i noc ) i nie trwają już po 2, 5 godz. tylko po 30 min.
natomiast ból jest przed każdą kupką i prawie przed i podczas każdego bączka....
przez pierwsze 2 miesiące spałam po 2 godz. na dobę!, od 20 do 22.00-tyle ile spał mały....
mąż ciągle w pracy, mama przyjechać nie mogła, płakałam razem z Misiem i wpadałam w niemałe nerwy ( obiekt wyrzutów to oczywiście mąż )....
możecie sobie wyobrazić jaki mój urlop macierzyński był cudny...
miesiąc byłam u rodziców i moja mama już o 5.20 rano wychodziła z nim w ataku koki na dwór ( bo wózek czasami przynosił ukojenie ), a ja mogłam troszkę pospać...
oszczędzę Wam opowieści na temat problemów z moim mlekiem i walką o nie, ze sztucznym, itd.
teraz jeszcze na urlopie ( wypoczynkowym ) jestem w domku i dzięki Bogu jest już lżej (odpukać w niemalowane!!!! ) ale nikt nie potrafi powiedzieć ile to będzie jeszcze trwać
uff..... nie wiem czy starczy mi sił na drugiego bobaska.....bo nawet teraz zdarza mi się na spacerach wózek nosem pchać
ale wszystko wszystkim, mojego Misia kocham ponad wszystko!!!!!!!!!!!!!!
jak się uśmiechnie to.................... w sercu ściska ze szczęścia, a jak wraca z nianią ze spaceru ( to dopiero 3 dzień ), to mam wrażenie, że nie widziałam go tydzień zamiast 2 godziń i nie chcę go wypuścić z rąk...
gdzie polityka prorodzinna w tym kraju!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no dobra, już nie mogę, zaraz będę mieć pożądnego doła...
pogonię zaraz ciocię nianię do domu ( mały nawet nie płacze ale mnie nie podoba się jej sposób przewijania ( podejrzałam ), trzeba będzie uczyć ) i sama wybiorę się z synkiem na spacerek....

pozdrawiam Was,
do przeczytania... oby szybciej...
Kiatek

Offline Marta

  • phpBB Moderator
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3868
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #36 dnia: 31 Maja 2006, 15:37 »
Kiatek będę mocno trzymać kciuki, żebyście znaleźli nową nianię. Bo jeżeli ta wam nie odpowiada to nawet nie ma sensu jej dalej trzymać. Dziecko jest najważniejsze. :)  A Wy jako Rodzice najlepiej wiecie czego chce Wasza Pociecha. :)

Koleczki też na pewno przejdą tylko musiacie jeszcze przez pewniem czas uzbroić się w cierpliwość. :)

Buziaczki dla Was i trzymajcie się cieplutko! :D



Relacja i fotki z naszego pięknego dnia:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4077

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #37 dnia: 1 Czerwca 2006, 22:21 »
Kiatku!
Ale ten Twój Synek jest super! Pucułki ma takie słodkie  :D
Niech rośnie zdrowo i niech go te wstrętne kolki zostawią w spokoju  :twisted:

Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #38 dnia: 1 Czerwca 2006, 23:16 »
Kiatek gratuluję przesłodziaskiego Mikusia  :serce:
Trzymaj się dzielnie i koniecznie uśmiechaj się dużo do swojego maleństwa, a zobaczysz jak od razu będzie Ci lzej na duszy, i do mężunia czasem też  :wink:

Pozdrawiam Was mocniutko i uszka do góry - nowa lepsza niania sie znajdzie :)
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #39 dnia: 2 Czerwca 2006, 10:51 »
Kiatku drogi ciesze się, że dałas znak życia! :-)
Choć przykro mi czytać to wszystko, no moze nie wszystko, bo końcówka twojego pisania cudna :-)

Kubi też miał pierwszą kolkę w drugim tygodniu zycia i meczyliśmy się tak do 4 miesiąca właściwie, wiem, ze jest trudno, ale pamiętaj, one nie trwają wiecznie!!!! Kończą się, choć ja jak byłam mega zmęczona, to nie bardzo chciałam w to wierzyć... :wink:

Co do niani, to rzeczywiście masz problem, choc w sumie do sierpnia nie tak daleko, może spróbujcie jeszcze poszukać kogoś, albo powiedzcie po prostu obecnej niani, jakie są Wasze wymagania, przecież np. papierosy wyczujecie... Myślę, że wyjazd do babci (choc żal rozstawać się z tatusiem) mógłby być dobrym wyjściem, po pierwsze odciążyła by Ciebie trochę, złapała byś oddech, a poza tym myślę (skoro macie ciut napiętą sytuację), że i Wam by to pomogło, może nie aż na miesiąc...
Jak mieliśmy już dość wszystkiego z mężem, to też tak zrobiłam, co prawda nie było mnie tylko tydzień, ale i ten tydzień nam pomógł :-)

Kiatku, a co z karmieniem, bo coś wspomniałaś, że nie teges?... Może coś Ci będę mogła np. doradzić, bo przeszłam przez takie kłopoty, albo po prostu obie troszke ponarzekamy;-)...

Dużo siły życzę/Asia


Offline Kiatek
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 141
  • Płeć: Kobieta
Kola
« Odpowiedź #40 dnia: 4 Czerwca 2006, 21:15 »
Kochany Merkunku,

dzięki za słowa otuchy
w sprawie piersi już mi nikt nie pomoże, Mały definitywnie je odrzucił i już od miesiąca jesteśmy tylko na butelce ( płakałam po tym przez tydzień i nadal mi żal.... chciałabym żeby mnie jeszcze połaskotał.... :lol: )
kolki... hm trwają od tego piątku od 19.30... do dziś niemal bez przerwy, no przesadzam, dzis całkiem fajnie ale wczoraj nosiłam go w dzień chyba 8-9 godzin.... )-to może przez te słoiczki...? poradźcie
niania.... sierpniowa odwołała się, ma ciężko chorą dziewczynkę w rodzinie ( małe dziecko ) i jest z nią w szpitalu, to guz mózgu....
zostałam na lodzie nawet w sierpniu....
wyjazd do babci niby ok ale babci nie jest tak zupełnie "wolna", mam sparaliżowanego ojca i codziennie musi  u niego być, pomóc w pielęgnacji itd. poza tym być tak długo z dala od męża i taty to nie frajda
ja i tak prawie miesiąc u mamy byłam ( o 5 rano były kolkowe spacery!!!!! ) i jak wróciłam do domu, to Kola ( Mikołaj ) musiał się "przestawić", a to nie było proste
a teraz "obcy" dom, a ja w pracy, do tego bez Rumcajsa ..... same rozumiecie
jestem załamana, płaczę od czwartku, nie mam już sił!
zostały mi 2 tygodnie na znalezienie dobrej niani!!!!!!!!

to tak w skrócie.....
odezwę się jak będzie lepiej...
pozdrawiam
Kiatek

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #41 dnia: 4 Czerwca 2006, 21:25 »
Kiatku, mocno Cie przytulam razem z wszystkimi Twoimi kłopotami i dużo siły Ci życzę!!!!

A co do słoiczków, to po prostu zrób małemu przerwę w ich podawaniu i sprawdź to, ale myślę że to raczej nie to było powodem...

Aha i mamy butelkowe to też wspaniałe mamy!!!!!

Offline szajo

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1621
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.IV.07
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #42 dnia: 4 Czerwca 2006, 21:31 »
hmm... mam małe doświadczenie w sprawie kolek i refluksów żołądkowych... naoglądałam się kiedyś w TV zaklinaczki dzieci (czy jakoś tak się to nazywało) Wydała super książkę... mogę poszukać dokładnie. Ale wiedza zdobyta przydała się przy malutkiej córeczce coci mojego B. miała niesamowite kolki. To że dziecku ma się odbić to chyba każdy wie  :mrgreen:  kolejne rady zaklinaczki były takie:
- żadnych gwałtownych róchów w czasie i zaraz po karmieniu
- po odbeknięciu położyć dziecko w pozycji pod kątem ok 20 st.
- używać specjalnych butelek (smoczka) przy których dziecko nie łyka powietrza przy karmieniu (mleko można odciągać, a raz na 2 dni podawać specjalne herbatki, nie pamietam tego ziola.. bardzo znane  :?  )
Książka bardzo fajna. kiedyś ściągnełam z neta z pewnego programu typu p2p :) w pdfie...

hmmm.. no cuż tyle z mojej strony  :mrgreen: mam nadzieje na cos sie przydam... a dzieciaczek polubi mleko.. i kolki przejada jak naszybciej  :D


Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #43 dnia: 4 Czerwca 2006, 21:40 »
Butelka, która polecała Tracy Hogg, to butelka Habermana, ale w sumie nie wiem czy mozna ja w Polsce kupić... :?

A książka to Język Niemowląt, mam przeczytałam dwa razy (jeszcze w ciąży) i mój wniosek jest taki: rady super, ale szczerze mówiąc niektóre ciężko sie stosuje...podziwiam to jak ona potrafiła dać sobie radę z dziećmi, chciałabym tak...

Offline szajo

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1621
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.IV.07
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #44 dnia: 4 Czerwca 2006, 21:50 »
:mrgreen:  ta kobieta jest genialna... :D widze ze nie tylko na mnie zrobiła takie wrażenie... tej butelki tez nie moglam nigdzie znalezc... w koncu sprowadzilismy ja z ciacia ze Szwecji chyba ne ebayu kupiona :D nie wiem czy akurat to było powodem ze kolki ustapily :D ale w końcu można było spać spokojnie  :mrgreen:


Offline alex

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 749
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek październik 2008
  • data ślubu: 3 WRZESIEŃ '05
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #45 dnia: 5 Czerwca 2006, 11:55 »
co do kolek to moja teściowa powiedziła ze mój mąż nie miał ich wcale!!!!! :shock:

bo dużo lezał na brzuszku i... żadnych herbatek tylko woda osłodzona glukozą
mozliwe że to pomogło ale byłam w szoku jak powiedziła mi że W. nie miał wcale a wcale kolki.

Offline Kiatek
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 141
  • Płeć: Kobieta
kolki
« Odpowiedź #46 dnia: 5 Czerwca 2006, 12:59 »
wiecie co, przed chwilą napisałam długaśną odpowiedź i szlak ją trafił!!!!!!!!!!!!!
 ja się chyba popłaczę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kiatek

Offline Sylvi

  • Administrator
  • maniak
  • *****
  • Wiadomości: 2118
  • Płeć: Kobieta
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #47 dnia: 5 Czerwca 2006, 13:15 »
Cytat: "Kiatek"
ja się chyba popłaczę!!!!!

  :glaszcze:  Nie płacz .....

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #48 dnia: 5 Czerwca 2006, 15:04 »
Cytat: "Sylvi"
Cytat: "Kiatek"
ja się chyba popłaczę!!!!!

  :glaszcze:  Nie płacz .....


Sylwi dobrze mówi :-)

Offline Kiatek
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 141
  • Płeć: Kobieta
ząbki
« Odpowiedź #49 dnia: 6 Czerwca 2006, 10:13 »
dziewczyny nam się chyba zaczęło ząbkowanie!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 pewnie miałyście już z tym do czynienia, napiszcie co pomogło
aha, ja oczywiście zgaduję, że to ząbki, bo niczego nie widać ani jeszcze nie czuć, ale marudny jest przeokropnie, nawet jak nie ma kolki, pcha rączki do buzi, próbuje mnie gryźć w policzek jak noszę go na rękach, piąstki ciągle w buzi itd.
nie dość, że mamy cały czas kolki, to jeszcze bolesne ząbkowanie???
ja chyba zostanę świętą!!!

pozdrawiam niewyspane mamy!
Kiatek

Offline anetka161
  • 16.06.2007-nasz wspaniały dzień
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1657
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #50 dnia: 6 Czerwca 2006, 18:02 »
Kiatek trzymaj sie wszystko bedzie dobrze.Wiem,ze latwo powiedziec,ale tak bedzie uwierz.A co do zabkowania moze zapytaj sie o cos w aptece cos powinno na to byc tak mi sie przynajmniej zdaje.Goraco pozdrawiam :)

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #51 dnia: 7 Czerwca 2006, 10:57 »
z tego co wie, to  pomocne są żelowe gryzaki, takie, które przed podaniem dziecku schładza się je w zamrażalniku (czy lodówce).
 A aptece pełno jest żeli na bolesne ząbkowanie maluchów. farmaceuta na pewno doradzi ci, który jest najlepszy.



Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #52 dnia: 7 Czerwca 2006, 11:18 »
Bidulka jesteś....  :(  a maluszek tez się męczy...
Myślę, że jeśli chodzi o ząbkowanie to powinny pomóc gryzaczki oraz specjalny żel, który można kupić w aptece - smaruje się nim dziąsła dziecka i łagodzi on ból.
Trzymam kciuki aby mały poczuł się lepiej i mniej grymasił a Ty żebyś się wreszcie porządnie wyspała  :wink:

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #53 dnia: 7 Czerwca 2006, 12:21 »
Kiatku Mikołaj jest cudowny. Na tym drugim zdjęciu, które wkeiła Sylvi bardzo mi mnie przypomina jak byłam taka mała... Na kolejnych już nie...
Śliczny bobasek :serce:
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #54 dnia: 8 Czerwca 2006, 11:55 »
Kiatku!!!!!
Ogromnie dużo siły Ci życzę!!!!! Mały właśnie siedzi mi na kolanach (tzn prawi leży) i pomaga mi pisać.
Co do kolek, to w moim wątku możesz poczytać, jak ja sobie radziłam.Kupiłam kropelki esputicon (nie sa groźne dla dziecka), czasem jeszcze je podaje i piłam herbatkę z kopru włoskiego.
Ząbkowanie? Miłek nasz też wszystko pcha do buźki,a swoje rączki są najpyszniejsze na świecie!!Ślina leje się ogromnie. Ale te żele podobno są pom9ocne.Co do niani, dla mnie to przykry temat, strasznie sie tego boje i nie podpowiem Ci nic
A co do żłobka, chyba u nas tak bedzie, ale jeszcze zobaczymy.
pozdrawiam serdecznie i zycze powodzenia
Aha, wiem,ż to nie jest łatwe,ale musisz postarać się mniej denerwować albo wcale! Bo to wszystko Mikołaj wyczuwa i dodatkowo siędenerwuje z Tobą :(
Pozdrawiam

Offline Kiatek
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 141
  • Płeć: Kobieta
Mikołaj
« Odpowiedź #55 dnia: 26 Lipca 2006, 16:40 »
cześć wszystkim Ciociom i Wujkom;-)

skończyliśmy pół roczku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kolki minęły!!!!!!
byliśmy w szpitalu, jesteśmy po zabiegu usunięnia 5 centymetrowego ropnia kołoodbytowego! ( koszmar ) i mam nadzieję, że na dniach w końcu przebije się nam ten biały znaczek na dziąśle ;-)

dziewczyny w końcu zaczynamy żyć
szpital był koszmarem, Miś cierpiał katusze, ja razem z nim
pierwszego dnia po zabiegu nie uśmiechał się do nas ( po zabiegu o 15.30 mogliśmy z nim być i go zobaczyć dopiero o 8 rano dnia następnego! )
drżę przy każdym jego grymasie i płaczu, bo boję się, że to znowu ropa, ale mam nadzieję, że w końcu nas te kłopoty zostawią
kolki pokryły się z ropniem, stąd te straszcze cierpienia, teraz ledwo to ustąpiło, pojawiło się bolesne ząbkowanie.....
ale co to dla mnie! jestem już zahartowana, skoro przeżyłam/liśmy czyszczenie dziurki w pupie na żywca kilka razy dziennie!

kocham go!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

niedługo będą nowe zdjęcia ( ja nie umiem ich wklejać, poproszę Sylvi )

aha, no i już drugi tydzień w pracy!
jakoś leci, nie jest źle, ob nie było gorzej!
trzymajcie kciuki!
Kiatek

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #56 dnia: 26 Lipca 2006, 20:52 »
Cytat: "alex"
co do kolek to moja teściowa powiedziła ze mój mąż nie miał ich wcale!!!!! :shock:

bo dużo lezał na brzuszku i... żadnych herbatek tylko woda osłodzona glukozą
mozliwe że to pomogło ale byłam w szoku jak powiedziła mi że W. nie miał wcale a wcale kolki.

jest to możliwe.Mój Marcelek nie miał ani jednej kolki, a za ok.tydzień skończy 5 miesięcy.Z tym kładzeniem na brzuszku to prawda.mój synek tylko tak śpi i tak jeźdxi w wózku.widocznie to pomaga.Tak mi radziła również pediatra. :serce:
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #57 dnia: 27 Lipca 2006, 16:16 »
A mój synuś jak na razie też nie ma kolek, a wcale nie kładę go na brzuszku (no może czasami na chwilkę, bo on tego nie lubi) i daje mu do picia herbatkę rumiankową. Także chyba to zależy od dziecka a nie od sposobu kładzenia czy rodzaju picia.



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #58 dnia: 27 Lipca 2006, 22:19 »
od dziecka też.niektóre mają bardzo niedojrzały układ pokarmowy i tak reagują.I nic nie pomaga.Ani herbatki, ani masaże, ani kładzenie na brzuszku.
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Kiatek została Mamusią !!!
« Odpowiedź #59 dnia: 28 Lipca 2006, 07:42 »
ja słyszałam, że najczęściej kolki mają pierworodne dzieci kobiet. Bo po porodzie młode mamy są nerwowe, niepewne, nie mają w sobie jakiejś takiej spokojności. Natomiast najczęściej drugie dziecko kobiety już tych kolek nie ma. Ciekawe czy można tę teorię przełożyć jakoś na praktykę.