
Heloł Dziołchy

Oj widzę temat "woda" o poszukiwaniu pracy.....

dzięki dziewczyny

teraz wiem, że to nie tylko mnie spotkało

Ale dzisiaj już troszkę lepiej

....mam w planach dzisiaj jechać do stargardu i gdzie się da...zostawić Cv....

bez "WYBRZYDZANIA" że np. do sklepu niepójdę

najważniejsze to teraz zbierać pieniążki na wesele(no i na moją szkołe...bo juz niedługo mam ostatnią- na szczęście ratę..w tym semestrze

) no i tysiak pójdzie się ....
... no więc, jak pojadę to poroznoszę i mam nadzieje że "coś" znajdę
...a później jade do siebie do domku bo mamuśce muszę pasemka zrobić

bo w piąteczek jedzie do fryzjera się obciąć i chcę ładnie wyglądać

...hehe moja mama jest wpgóle "the best" bo np..ja kupię sobie bluzkę, spodnie, płaszczykczy cokolwiek innego...to jak jej pokazuję swoją "zdobycz" to od razu mi zazdrości i na drugi dzień muszę jej kupić to samo

(czyt. albo bardzo podobne),ewentualnie w innym kolorze(

)...bo niemoże przeżyć że ja sobie kupiłam takie" cudeńko" a ona niema czasu

...no a ja "dobra córeńka"

lecę i kupuję jej... i czasem wyglądamy jak bliźniaczki

...co może śmiesznie wyglądać ale bardzo się ciesze z tego że mam taką "młodzieżową" mamę

i nawet mi to nie przeszkadza

...no czasami

...kochane kobietki,
wczoraj pojechaliśmy z PM kupić soki, bo wiedziałam że w tesco "garden" jest w promocji, za 5 zł 2 soki po 2litry czyli za jeden sok 2,5 zł

niedrogo "jednym słowem"

i wczoraj tak sobie tylko sprawdziłam do kiedy ta promocja jest wazna...co się okazało do wczoraj

...no więc pojechaliśmy "ostatnim rzutem na taśme"...

zastanawialiśmy się ile ich wogóle wziąść??

...ja naprawdę niemam pojęcia ile?...ale wczoraj kupiliśmy tak:
60szt. sok pomarańczowy
60 szt. sok jabłkowy
30 szt. sok czarna porzeczka
Suma ....150 sztuk soków po 2 litry

..dodam tylko że w domu mamy przecież jeszcze gazowane napoje (120 sztuk po 1 litr)..czyli ogółem mamy 420 litrów napoi dla 80 gości

...niewiem czy to wystarczy

jak myślicie??
...i jeszcze mam jeden problem...ale na szczeście juz nie z sokami

chodzi o to że mam zamówione 2 dziewczyny do kościoła

jedna gra na gitarze a druga śpiewa i na niczym niegra i chcą 300 zł, ale od koleżanki wzięłam namiary na inne dziewcz. które u niej śpiewały ...ale tylko jedna jest dostępna która gra na skrzypcach i śpiewa, a drugi grałby facet na gitarze- bez "śpiewu" i ci chcą z kolei 250 zł...

no i teraz mam problem bo niewiem których wybrać

???bo,
po 1: dlaczego mam płacić tym pierwszym dziewcz. 50 zł więcej za tylko jeden instrument, a u tych drugich miałabym 2 instrumenty(gitara -ON, skrzypce-ona)
a po 2: chciałabym mieć skrzypce na ślubie...bo bardzo mi się podobają, ale niewiem (jak u tych drugich) oni grają,bo to niewiem czy ta sama dziewczyna grała u znajomych, no i jak ten gościu gra?

Pomóżcie??
....zmieniając temat, chciałabym Wam tylko powiedzieć że u mnie dzisiaj przepiekna pogoda

..a teraz się biorę (znowu) za poszukiwania welonu

CmoKASki
