Dobrze, że nic się nie stało. Ehhhh taka pogoda, cała masa wypadków. Ja ostatnio bałam się jadąc autobusem, bo kierowca jakoś tak dziwnie jechał, jakby sam się bał. A chyba nie ma nic gorszego na drodze niż przerażony kierowca, nie ważne czy autobusu czy samochodu osobowego.