Mnie się te lego figurki wcale nie podobają, natomiast zaposzenia baaardzo bardzo

)
Co do śpiewu za kierownicą, moja Droga, może tą lasencją byłam ja, choć nie mam audi, natomiast zawsze sobie śpiewam, mój PM mówi, że mam wtedy fajne miny

nawet czasami sobie zaklaszczę, bądź zatańczę

strasznie mi to umila jazdę, szczerze polecam, spróbuj kon iecznie

:D
po co nerwy? lepiej je schowaj do konserwy, a sobie pośpiewaj

Też jutro wyjeżdżam, ale ja na wyspę tropikalną

a więc w nd czekamy na Wasze obiecane foto

Pozdrawiam
