[mka]

Lekcja kolejna...

Temat: Tasiemczyk uzbrojony

PM dzisiaj na piłce do późna ..

i jestem ciekawa czy znalazłaś czy nie heh...

jednak miałam gołąbki czy co to tam było ale generalnie nie zwracałam na to uwagi
teraz fotki przeglądałam

Znalazłam na 6 stronie Twojej relacyjki ..obrączki    Hihi ale spoko były porządne  ..no i w 2009 jeszcze modne  .. wiesz dopiero w tym roku są już mniej

to aż tak źle wyobrażasz sobie ślub że koszmary?

Wyobrażam sobie go pięknie- a jakżeby inaczej! 

Ale dzisiaj miałam kolejny „zły sen”.. miałam wyjść za mąż za pierwszego chłopaka z podstawówki ...ale cały czas chodziłam i powtarzałam przysięgę i mówiłam za każdym razem Robert, Robert i coś mi „nie grało”, że imię to, a facet nie ten  ....I po ślubie strasznie siku mi się chciało (jak wstałam to myślałam, że do kibelka juz nie dolecę ) i byłam w toalecie w której drzwi się non stop otwierały  (mam fobię i nie lubię zamykać się na zamek w publicznych toaletach bo boje się, że drzwi się nie otworzą-a z drugiej strony boje się, że ktoś mi wejdzie  ) i wszyscy na mnie patrzyli jak sikam z zadarta kiecą  ...i sukienka była jakaś tak z przed 10 lat...

I tak nas bardzo lubisz 
A jakby co, to ja służę radą  w każdej innej kwestii, oczywiście jeżeli będę posiadać wiedzę <ważniak> hihihi

Oj oj oj!! bo teraz wyszło, że Ci niesamowicie dokuczamy!!
A tak wcale nie jest!!

Oj lubię, lubię.. się z Wami droczyć

Współczuję problemów z akumulatorem, na szczęście nasz jeszcze (odpukać) nie robi nam numerów z "niezapalaniem".

Sama mocno się zdziwiłam bo przecież mróz zelżał  ...a samochód odpalał bez problemu przy dużo niższych temp...ale po prostu chyba jest już jego „czas” i nowy trzeba kupić

Ja się tym nie martwię, prostownik w domu, spoko loko luz i frytki  ..dzisiaj tylko nie pojechałam na dzień babci i dziadka do chrześniaka na występy przedszkolne (miałam robić za dziadka  bo ten służbowo wybył  )
...Moja mama miała sama dojechać do przedszkola, a telefon w pracy zostawiła ..ja do niej wydzwaniam  , że nie dojadę bo samochód dętka, a ona chce do mnie dzwonić  bo autobus za pełny i za ślisko i nie pojedzie dalej o żebym jednak po nią przyjechała-a tu telefonu brak  ..i ogólnie dzień masakra
Moja Sis to tak się zdenerwowała, że zwolniła się z pracy żeby pojechać po Niuniusia i babcię(dotarła sama ale przegapiła pół piosenki )..a tam w przedszkolu już głucha cisza nikogo nie ma  ... Mama dojechała do domu, siostra też przyjechała i się wyjaśniło!  

A moja Sis to już czarne myśli ze łzami w oczach ochrzania mamę, że telefonów nie odbiera i ona już sobie wyobraża niewiadomo co! A mama z kolei na to, że mnie w przedszkolu nie było i też juz myślała, ze jakiś wypadek i jak wracała z Niuniusiem autobusem to po drodze patrzyli czy gdzieś złota strzała roztrzaskana nie leży  ... a ja już się tylko śmiałam

..mka a jakie to te dwa zespoły które chciałabys miec u siebie?

Wyślę Ci na prv bo tu tak wiesz...nie wypada reklamować, oficjalnie powiem jak się zdecydujemy

Do-bra-nocka (aczkolwiek ja spać jeszcze nie idę...step, skakanka, hantle idą w ruch  )

[Mysikróliczek]

Skakanka? Sąsiedzi będą zachwyceni 

Dobranocka

[aagatkaa]

Ale Ty masz przygody kochana!!

No i jaka z Ciebie sportsmenka!! myślałby kto...

Buziaki Wariacie!

Łooo żesz, ale miałyście dzień   

No i jaka z Ciebie sportsmenka!! myślałby kto...

Ściemnia 

Zostawiam  żeby nie było, że jestem wredna małpa   

[ada1988]

no sportsmenka to z Ciebie nie zła

a co do telefonu to siostra nie mogła zadzwonić do Ciebie tak sobie jakoś pomyślałam

[paooolka]

Skakanka? Sąsiedzi będą zachwyceni 

ja byłabym bardzo 

[mka]

O matko, jak mi głowa daje czadu...

Skakanka? Sąsiedzi będą zachwyceni 

ja byłabym bardzo 

Eeee oni i tak kładą laskę na takie sprawy  ...z resztą mają z nami na pieńku...więc...
Ale trzeba mi przynać, że nie skacze jak słoń tylko po cichutku i jak najedlikatniej-a do tego więcej mięśni się uruchamia

a co do telefonu to siostra nie mogła zadzwonić do Ciebie tak sobie jakoś pomyślałam

Do mnie? Ależ dzwoniłyśmy do siebie bo do mamy dodzwonić się nie mogłyśmy  ...a ja nie wiedziałam co i jak póki prawie równocześnie do domu nie wpadły...

Łooo żesz, ale miałyście dzień   

No i jaka z Ciebie sportsmenka!! myślałby kto...

Ściemnia 

Hehehe zdecydowanie wolę poćwiczyć niż przejść na dietę
Pozbawienie mnie grzanki z ziołowym serkiem i sałatki z: pomidorów, ogórków rzodkiewki /papryki/sałaty (zal. na co sezon) z pieprzem cayenne i słodyczy to byłoby największe okrucieństwo na świecie
Takie śniadanie jak powyżej jem już około 10 lat co najmniej 4x w tygodniu  ...czyli od czasu kiedy moja Sis mieszkała z nami ostatni rok i wprowadziła taki mix.. z bazylia jeszcze.. normalnie jestem uzależniona!! Zimą czasem zamieniam to na serek grani z pomidorkiem w środku...

[Agulek79]

hehehhehe..ale akcja z tym przedszkolem - normalnie jak w jakiejs komedii!!

..ja tez wole zdecydowanie ciwczyc niz byc na diecie...ale moj problem to wyjsc z domu na ten fitness..jak juz tam jestem to cwicze na maxa..

..a takie sałatki lubie. w ogóle lubie WSZYSTKIE  sałatki!! i brakuje mi juz swierzych warzyw..pachnących pomidorków (bo te bez samku i zapachu co sa teraz to bleeee)

..i jaka masz sny!!  nie mogę!! 

[kacha8609]

mm śniadanko zapowiada się pysznie  aż sobie zrobię  sałatka z brokułów była pysznaaaaa  Jej Marta ale masz sny heheh 

Ale robisz smaka 

[aagatkaa]

Mmmm ale się rozmarzyłam...!!
A mi najbardziej brakuje kalafiora w barze sałatkowym w Pizzy Hut

Witam Witam
O rany co ty masz za sny:) jak dobrze ze mnie sie nic nie sni....
Co do wczorajszego dnia to niezle zakrecony ale dobrze sie sie wszystko wyjasnilo...

Podziwiam Cie ze w taka pogode chce Ci sie jeszcze cwiczyc w domku... ja od 1.5 roku chodze na silownie ale w tym tygodniu to  nie chce mi sie d... z domu ruszyc ehhh ta pogoda mnie wykancza....

[Mysikróliczek]

Ja mam podobny problem jak Agulek... wyjść i dojść do miejsca ćwiczeń, bo dalej już jest fajnie 

A mi najbardziej brakuje kalafiora w barze sałatkowym w Pizzy Hut

Jak to? Jest kalafiorek w barze sałatkowym w Pizza Hut, wczoraj pałaszowałam 

Oj dziewczyny, bo zaraz połknę język... No wiecie co, takiego smaka robić  Niedobre 

[madzia_n]

Ale tu wesoło, siedzę przed komputerem i się śmieję No, i coś mi w brzuchu burczy.... Czyżby to przez tą sałatkę?

[Izabela82]

  rewelacyjne sny

[aagatkaa]

Jak to? Jest kalafiorek w barze sałatkowym w Pizza Hut, wczoraj pałaszowałam  

Jak to?! a mi pani powiedziała, że dopiero na wiosnę!!

[Mysikróliczek]

No zapewniam Cię, że to co się dzieje w Warszawie to wiosny nie przypomina  A kalafiorek jest

[aagatkaa]

Ale to niesprawiedliwe!!

[wiśniowa]

no ja nie mogę ale masz sny kobieto 

[ada1988]

a kalafiora albo fasolkę to bym sobie zjadła... 

[m_lena]

aż mi burczeć w brzuchu zaczęło 

[mka]

Babeczki, widzę, że tu sobie świetnie radzicie beze mnie

Ja nadal cierpię na ból głowy...cholerne ciśnienie

hehehhehe..ale akcja z tym przedszkolem - normalnie jak w jakiejs komedii!!

Co do wczorajszego dnia to niezle zakrecony ale dobrze sie sie wszystko wyjasnilo...

Tylko fotek z przedstawienia brak ...akumululu już naładowany i złota strzała śmiga

..ja tez wole zdecydowanie ciwczyc niz byc na diecie...ale moj problem to wyjsc z domu na ten fitness..jak juz tam jestem to cwicze na maxa..

Ja mam podobny problem jak Agulek... wyjść i dojść do miejsca ćwiczeń, bo dalej już jest fajnie  

Oj tak.. najgorzej jest wstać i pojechać potem jest już tylko lepiej Ja na studiach szczególnie na 5 roku jak miałam trochę więcej luzu codziennie wstawałam o 8 i na 9 byłam na aerobiku ..najpierw prawie codziennie, a potem tak 4-5x w tyg ...oj jak człowiek się wciągnie   ...A potem przyszła „nerwowa choroba skóry” i dupa   ...myślałam, że nie odpuści...i aerobik się skończył a ja się rozleniwiłam - łoponka urosła ...ale teraz powoli wracam do formy   -najpierw trochę w domq, a potem z powrotem na fitness

Podziwiam Cie ze w taka pogode chce Ci sie jeszcze cwiczyc w domku... ja od 1.5 roku chodze na silownie ale w tym tygodniu to w ogóle nie chce mi sie d... z domu ruszyc ehhh ta pogoda mnie wykancza....

Właśnie w taką pogodę to tylko w domq ...aczkolwiek dla mnie wielkiej różnicy nie ma, bo jestem zmotoryzowana   , więc nie tracę tyle energii i czasu na dojazdy

a kalafiora albo fasolkę to bym sobie zjadła...  

aż mi burczeć w brzuchu zaczęło  

To ja zapraszam do siebie na fasolową   .. cały gar w lodówce stoi

Jak to? Jest kalafiorek w barze sałatkowym w Pizza Hut, wczoraj pałaszowałam  

Jak to?! a mi pani powiedziała, że dopiero na wiosnę!!

Ale to niesprawiedliwe!!

My ostatnio byliśmy w PH jak fotografa załatwialiśmy ..czyli ile? Tydzień temu i był kalafior

Jej Marta ale masz sny heheh  

..i jaka masz sny!!   nie mogę!!  

Witam Witam
O rany co ty masz za sny:) jak dobrze ze mnie sie nic nie sni....

rewelacyjne sny

no ja nie mogę ale masz sny kobieto  

Kurde...dzisiaj aż się będę bała zasnąć ..a przed snem czytam Lawendowy pył-a tam o łagrach i tych innych nieprzyjemny sprawach, a ślub mimo wszystko mi się śni-widać co zdominowało moje myśli

Aaaa   ...przegapiłam dzisiaj premierę Dan`a Browna....lecę jutro do empiku...pewnie jak każdą z jego książek pochłonę...

Dzisiaj dzień z bólem głowy więc szaleństw nie było ...leżymy z PM...leżymy .. leżymy...no, a że Roberto robi dla mnie wiele rzeczy (tylko nie chce ze mną na koncert Audiofeels`ów   21 kwietnia (w moje urodziny   ) pojechać do Łodzi-bo nie może patrzeć jak na ich widok zachowuje się jak 16 i mam kisiel w gaciach ...)to na moje hasło, że zjadłabym coś niezdrowego poleciał po kebaby...uhaa...ja rolo, on zwykły, mi buzie wypaliło, a on sie przejadł.. no i taki to leniwy wieczór nas zastał. ..

Buziolce

[ada1988]

u Ciebie też o zdrowej żywności

a w ciężarówkach właśnie mowa o MC'Donaldzie była

[m_lena]

fasolowa o tej godzinie? Słońce czy Ty chrzesz mnie zabić?

[aagatkaa]

My ostatnio byliśmy w PH jak fotografa załatwialiśmy ..czyli ile? Tydzień temu i był kalafior

No wiesz Ty co!!? niech ja no tylko dorwę tę kobitkę!!    

na moje hasło, że zjadłabym coś niezdrowego poleciał po kebaby...uhaa...ja rolo, on zwykły, mi buzie wypaliło, a on sie przejadł.. no i taki to leniwy wieczór nas zastał. ..

Ej! przepraszam Cię! ale czy mogłabyś mi tu o takich rzeczach nie pisać??!!
Nie wiesz, że wieczorami jestem na głodzie śmiecio-żarciowym??!!

Uciekaj już spać! Buziole!

[madzia_n]

Ale mi narobiłaś smaka na kebaba Ty niedobra, wchodzić tak późnym wieczorem i nas straszyć takim jedzeniem no! 

dobrze ze nie lubie kebabow

[JolaM85]

Marta ty masz urodziny 21 kwietnia a ja mam 26 kwietnia 
Co do niezdrowego jedzenia wprost uwielbiam,a ćwicze tez w domu bo na siłke nie mam co liczyć ze wzgl na dzieci...

[Agulek79]

ojjj..ja tez lubie takie "chamskie" żarcie od czasu do czasu...Kebabik jak najbardziej - a powiedz gdzie kupujecie?