Mój A. dobrze zdaje sobie sprawę, że gdyby nie forum, to w tamtym roku nie miałby spokoju

Bo ciągle bym o ślubie ględziła

A teraz wie, że to moje jedyne urozmaicenie w "ukochanej" Irlandii, więc też się nie czepia

Nie lubi tylko dodawania zdjęć...

Ale ciii, przecież dodałam tylko "kilka"
