Mój PM też strasznie chudy, a zaraz jak zje obiad pyta czy pójdziemy coś zjeść

Jego tata ma takie powiedzonko, które denerwuje jego mamę, a wypowiada je zaraz po obiedzie- "Dobrze, to podjadłem, a teraz bym coś zjadł"

Swoją drogą też jest chudy. A mój PM zarzeka się, że przyczyną jego chudości jest nie metabolizm, nie geny, tylko to, że mało je

Też nie jestem skowronkiem, kiedy trzeba wstać

Nie wiem co będzie jak pójdę do pracy, ale na razie to często zasypiam na zajęcia o godz. 9. A w czwartki mam ćwiczenia, na których MUSZĘ być o godz. 7
