Autor Wątek: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)  (Przeczytany 50230 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #60 dnia: 8 Grudnia 2009, 19:30 »
Masz faceta z wyobraźnią - jak nie naszyjnik z łupiny od orzecha to walentynkowy piernik  ;D

Ciekawe co Cię jeszcze czeka  ;)

p.s zastanawia mnie teraz kwestia Waszych zaręczyn... czy były niespodziewane, a może wręcz przeciwnie...

Czekamy :)

Offline mardewka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1537
  • Płeć: Kobieta
  • Master of Puppets
  • data ślubu: 05.07.2008
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #61 dnia: 8 Grudnia 2009, 19:59 »

a moja mina jak wyjmował pudełeczko z kieszeni była bezcenna.
:hahahaha:
Ale cię zrobił w bambuko ;D

Offline kaamila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 841
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.07.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #62 dnia: 9 Grudnia 2009, 12:22 »
ha ha ha ha ;D ;D ;D przepraszam, ale tak się uśmiałam, ze aż mi łzy poleciały ;D ;D ;D
ale cię zrobił w bambuko, ale ja też pewnie bym myślała, że to pierścionek ;D zakręconego masz tego swojego PMa ;D
Mój też czasami robi mnie w "konia", np. ostatnio przychodząc z pracy mówi dio mnie: "mam coś dla ciebie", no to ja ucieszona, bo uwielbiam niespodzianki, a tu nagle wyjmuje z torby chleb!!! najzwyklejszy chlebek i mówi "żartowałem". Mam ochotę go wtedy udusić :biczowanie:

Offline gosia_pawel_85

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 180
  • Płeć: Kobieta
  • 3.08.2013 Nasz Magiczny Ślub
  • data ślubu: 3.08.2013
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #63 dnia: 9 Grudnia 2009, 13:40 »


    Siostra dlaczego ja nie wiem o tym naszyjniku i historii piernika? ??? ??? ???

Offline BeloS
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 106
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: ślubu nie będzie
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #64 dnia: 9 Grudnia 2009, 16:24 »
dołączam;)))

Offline galaretka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1295
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: były już dwa :hopsa:
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #65 dnia: 9 Grudnia 2009, 17:14 »
A On mi odpowiedział, że  będę miała co opowiadać koleżankom, a moja mina jak wyjmował pudełeczko z kieszeni była bezcenna.  [/color]
    Siostra dlaczego ja nie wiem o tym naszyjniku i historii piernika? ??? ??? ???

hihi, tez chyba zrobilas go w bambuko do dzis ;)
lobuz  ;D
Kochajmy się !! ;D

"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #66 dnia: 9 Grudnia 2009, 20:35 »
Hehe, zabawny ten Twój ukochany ;)


Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #67 dnia: 12 Grudnia 2009, 21:06 »
Mój ma też okrutne żarty, ale ja nie pozostaję mu dłużna  ;D

Kiedyś po wizycie u ginekologa zrobiłam PM psikusa JA. Miałam robione USG, tak profilaktycznie. Oczywiście zdjęcia na tym wydruku dostałam do domu. No i niby przypadkiem zostawiłam mój notesik w dużym pokoju, na stole, otwarty a tam to zdjęcie. Kochana!!! Mój Ł. był zielony, biały, czerwony i fioletowy na zmianę  :D :D :D Przybiegł natychmiast i pytał co to jest, co to oznacza itd. A ja nic nie mówiłam co Go jeszcze bardziej zestresowało.

Ł.:"Czemu nic nie mówisz?!"
Ja:"A co mam Ci powiedzieć... no chyba sam widzisz co to jest..."
Ł: "???"
Ja: "Głuptasie, to tylko moje badanie usg czy wszystko jest w porządku, no i jest w porządku"

Prawie się przewrócił z wrażenia  :P
 
:D

Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #68 dnia: 13 Grudnia 2009, 00:02 »
Mysia  :hahaha: :hahaha: :hahaha: Wygrałaś!! Wyobrażam sobie co przeżywał Twój PM widząć obrazek z USG  ;D ;D

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #69 dnia: 13 Grudnia 2009, 13:37 »
 :-* :-* :-* niedzielne
My wczoraj wkręciliśmy moich rodziców, że niby w ciąży jestem ;D W życiu nie widziałam takiej miny mamy i taty ;D


Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #70 dnia: 13 Grudnia 2009, 13:39 »
Oj dziewczyny serca nie macie... :D :D

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #71 dnia: 13 Grudnia 2009, 22:27 »
mogę się dołączyć? :)

świetna historia z tym piernikiem... bardzo pomysłowy ten Twój PM :)

Offline galaretka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1295
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: były już dwa :hopsa:
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #72 dnia: 14 Grudnia 2009, 12:38 »
zwariowane wariatki :)

stelek co slychac? czekamy na zareczny  :) :tupot: :tupot:
Kochajmy się !! ;D

"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #73 dnia: 14 Grudnia 2009, 12:43 »
Nie ociągaj się  :tupot: :tupot: :tupot:

Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #74 dnia: 14 Grudnia 2009, 12:59 »
 :Tuptup: :Tuptup: czekamy ;)

Offline kaamila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 841
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.07.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #75 dnia: 14 Grudnia 2009, 14:07 »
 :tupot: :tupot: :tupot:

Offline andzelika

  • Małżeństwo jest zgodne, kiedy żona panuje nad mężem, a mąż nad sobą.
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.09
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #76 dnia: 14 Grudnia 2009, 15:21 »
 :tupot: :tupot:
[/url]
[/url]

Offline Stelek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 450
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #77 dnia: 14 Grudnia 2009, 16:40 »
hej dziewczyny
jak zwykle zacznę od przepraszania, że mnie tak długo nie było, ale dopadły mnie zimowe bakcyle, z którymi dzielnie walczę  :boks_4: Powolutku wygrywam, więc nie jest źle  ;D

kaamila widzę, że Ty też na niezłego żartownisia trafiłaś  ;D
Mysikróliczek: ależ Twój PM musiał mieć minę  :D
madzia_n: takie żarty to naprawdę mogą przyprawić rodziców o drżenie...
Gośka: bo to był ten czas kiedy nie spędzałyśmy ze sobą zbyt dużo czasu, a później jakoś tak umknęło :P Dobrze że mnie namówiłaś na pisanie tutaj, to się trochę rzeczy podowiadujesz  ;)

Wracając do zaręczyn...
Wszystko zaczęło się od początku tego roku. Zaczęliśmy rozmawiać o wspólnym życiu, mieszkaniu, ślubie troszkę poważniej niż zwykle. On zaczął mnie tak delikatnie wypytywać o pierścionek: jaki? kiedy chciałabym go dostać (czy w ogóle bym chciała ;) ) itp. W lipcu pojechaliśmy na wakacje z jego rodzicami. Jeździliśmy po Polsce z przyczepą campingową po różnych małych miejscowościach nad jeziorami- było na prawdę cudnie :!:  Pierwszy raz w życiu byłam opalona na piękny brąz, a nie "różowego świniaka" :okularnik: :D Pewnego wieczoru w kolejnej miejscowości poszliśmy nad jeziorko mając w plecaku rum i colę  :pijaki: Usiedliśmy na pomoście i po kilku łykach trunku relaksacyjnego ::) poruszyliśmy temat ślubu... i wtedy On powiedział coś co mnie trochę zaniepokoiło: "jakbym nie był taki głupi to wszytko inaczej by teraz wyglądało..." Nie dałam jednak rady wyciągnąć od Niego o co dokładnie chodzi... Powrót do domu nastąpił stanowczo zbyt szybko, ale trzeba było wyruszyć na 50-te urodziny mojej Mamy  :urodziny: (mieszka jakieś 600km stąd) :auto: A tam znowu pod wpływem różnych trunków umilających uroczystość Mój Ukochany prawie by się wygadał o co Mu chodziło nad jeziorem. No trudno, musiałam być cierpliwa, powiedział że już niedługo mi powie. Wróciliśmy od Mamy, nie minęło kilka dni musieliśmy jechać na wesele kolegi ze studiów. Tym razem czekało nas 500 km, ale z grupą znajomych więc nie odczuliśmy zbyt mocno tej odległości. Na weselu bawiliśmy się na prawdę super  :disco: a P. koniecznie chciał znać moje zdanie o pierścionku zaręczynowym Panny Młodej i obrączce. Ja oczywiście odpowiadałam wyczerpująco na wszelkie pytania  :hmmm: Wróciliśmy do domu po dość intensywnie spędzonych wakacjach. Zbliżały się moje urodziny... On tak ostatnio dużo mówił o pierścionku to pewnie chce mi zrobić urodzinowy prezent- myślałam i cierpliwie czekałam na 03.10. Z jednej strony trochę się bałam, że dostanę pierścionek, bo kurcze za młoda jestem  :P ale z drugiej strony wiedziałam, że to właśnie On i nie mogłam się doczekać kiedy wreszcie razem zamieszkamy :!: Nastał TEN dzień- o rok starsza, co nie znaczy, że mądrzejsza :glupek: czekałam na P. W między czasie dzwonili znajomi, życzyli "sto lat", ale jeden telefon najbardziej utkwił mi w pamięci. Dzwoni Mama P. i mówi: "Wszystkiego najlepszego! I żebyś w końcu dostała ten pierścionek, bo ja też już się nie mogę doczekać!" Po tym telefonie byłam prawie pewna, że przyjdzie P. z bukietem kwiatów :bukiet:, padnie przede mną na kolana i poprosi o rękę. Oczywiście P. nie byłby sobą gdyby tak zrobił ;) Owszem przyszedł, ale bez bukietu kwiatów i bez pierścionka. Przyniósł nasze zdjęcie z wakacji (to które umieściłam wcześniej) ładnie oprawione w ramkę i czerwoną różę. Prezent od razu powędrował na ścianę, a kwiatek do wazonika  :) Posiedzieliśmy trochę z moją rodzinką, a wieczorem poszliśmy do P. I tam się wszytko zaczęło... Położył mnie na łóżku i kazał zamknąć oczy... Po krótkiej chwili poczułam na brzuchu jakieś małe "coś". "Otwórz oczy- powiedział. Otworzyłam i... uśmiechnięty P. z bukietem moich ulubionych polnych kwiatów (skąd On je wytrzasnął o tej porze roku?), powiedzmy że klęczał (później się o to posprzeczaliśmy :P), a na moim brzuszku leżało małe kwadratowe pudełeczko. I wtedy zadał TO pytanie, a ja... głupia jestem :!: ... odpowiedziałam: ale tam chyba nie ma takiego małego pierniczka?  :glupek: I żeby za dość uczynić: NIE BYŁO TAM MAŁEGO PIERNICZKA!!! ;D W małym pudełeczku był mały pierścionek. Oczywiście powiedziałam w końcu TAK, po kilku "o jaaaa....", "ale na prawdę...?", "o jaaa...."  ::) Byłam w szoku!!!  

To na razie tyle. Strasznie się rozpisałam ;) Za jakiś czas (czyt. jutro) dalsza część i kilka wyjaśnień. Buziaki  :-* :-* :-*



Offline galaretka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1295
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: były już dwa :hopsa:
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #78 dnia: 14 Grudnia 2009, 17:30 »
aaah tyle wzruszen dzis  :Wzruszony: :Wzruszony: :brawo_2:
Kochajmy się !! ;D

"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.

Offline KaKa85

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 414
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #79 dnia: 14 Grudnia 2009, 17:44 »
O jaaaa, ale historia! i cudny pierścionek :Serduszka:

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #80 dnia: 14 Grudnia 2009, 18:37 »
Śliczny pierścionek :)

Moje słowa brzmiały podobnie  ;D

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #81 dnia: 14 Grudnia 2009, 18:45 »
bardzo romantycznie :) a pierścionek śliczny... bardzo mi się podoba :)

Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #82 dnia: 14 Grudnia 2009, 22:04 »
Hihihi...nie, nie ma takiego małego pierniczka  :skacza: No piękny pierścionek, ja myślałam właśnie że dostane z niebieskim kamykiem...ale R. mi potem powiedział, ze na żywo tak fajnie nie wyglądał ;)  Ale Twój cudny ;D ;D ;D Trafił z rozmiarem? ::) ::)

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #83 dnia: 14 Grudnia 2009, 22:36 »
Fajna historia :D
Śliczny pierścionek :)

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #84 dnia: 15 Grudnia 2009, 10:34 »
Na zdjęciu pierścionek wygląda ślicznie, ale na żywo jest 1000 razy ładniejszy :)

Offline kaamila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 841
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.07.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #85 dnia: 15 Grudnia 2009, 11:34 »
Pierścionek śliczny ;D

Offline Stelek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 450
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #86 dnia: 15 Grudnia 2009, 13:25 »
fajnie, że Wam się pierścionek podoba :) Mnie również, ale myślę, że obojętnie jaki by nie był to byłby dla mnie najpiękniejszy   :Uu:
Ciąg dalszy:
Po tym jak emocje zaręczynowe troszeczkę opadły (z szoku nie mogłam wyjść jeszcze przez kilka dni) P. mówi, że to jeszcze nie koniec niespodzianek. "o, nie! Padnę dziś na zawał"- pomyślałam :mdleje: Okazało się, że znajomi przygotowali niespodziankowe przyjęcie urodzinowe  :jupi: Nawet sami ciacho upiekli :D  Powiedzieliśmy o zaręczynach- chyba też byli w lekkim szoku, bo przez chwilę nastała taka cisza, że aż się bałam, ale w końcu z szerokimi uśmiechami na mordkach pogratulowali i razem wznieśliśmy pierwszy toast za narzeczonych  :drinkuje:  Na drugi dzień powiadomiliśmy rodzinkę (Mama P. miała dobre przeczucie z tymi życzeniami ;) ) i zaczęliśmy szukać sali... Tak to mniej więcej wyglądało.
A teraz kilka szczegółów o których dowiedziałam się parę dni po zaręczynach:
i wtedy On powiedział coś co mnie trochę zaniepokoiło: "jakbym nie był taki głupi to wszytko inaczej by teraz wyglądało..." Nie dałam jednak rady wyciągnąć od Niego o co dokładnie chodzi... o co tu chodziło? o to, że... zapomniał wziąć ze sobą pierścionka na wakacje :!: Nie mógł tego przeżyć  :glowa_w_mur: Był taki na siebie zły!!! Już nawet wymyślał, że zrobi mi pierścionek z trzciny, trawy czy czegoś tam innego, bo tak bardzo chciał żebym miała romantyczne oświadczyny... kochany...  :Zakochany: A tak musiał czekać tyyyyle czasu zanim mi go dał (kupił już w czerwcu).  Najpierw poszedł sam. Chodził po wszystkich salonach, żeby wybrać "ten właściwy", ale podobno tyle tam tego było, że musiał się wesprzeć kolegą, który doświadczenie w kupowaniu pierścionków już miał, bo niedawno pomagał siostrze i jej obecnemu mężowi ;)  Nikt o niczym nie wiedział poza nimi dwoma. Widać dobry był z Niego pomocnik, bo P. praktycznie od razu się zdecydował :)
mka: trafił z rozmiarem, bo miał stary pierścionek mojej mamy (idealnie na mnie pasuje), który kiedyś Mu zostawiłam w razie jakby chciał mi kupić zaręczynowy ::)  ;D


I to by było na tyle jeśli chodzi o zaręczyny. Chyba niczego nie pominęłam, bo to wszytko było takie zakręcone, że trudno się połapać ;)

Na razie czekamy na Święta... a tak dokładnie to na dzień po Świętach, bo wtedy mają się poznać nasi rodzice. Trochę mnie to przeraża... Tym bardziej, że mąż mojej mamy po polsku mówi tylko: ogórek, wódka, piwo  :hmmm: A jak wyglądały Wasze zapoznania rodziców? Może mnie trochę pocieszycie, albo poddacie jakiś pomysł na organizację? Z góry dzięki za wszelkie rady  :-*




Offline galaretka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1295
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: były już dwa :hopsa:
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #87 dnia: 15 Grudnia 2009, 13:35 »
ojojoj.. to sie biedny nadenerwowal. hihi. i pozastanawial  ;)
fajnie, ze sie udalo wszystko.

a po jakiemu mowi maz mamy? jesli moge to ja Cie pociesze, ze u mnie jest tez totalna "padaka";) jesli o to poznawanie chodzi. sama nie wiem, jak ja przez to wszystko przebrne.. ciekawa jestem rad :D, ktore dostaniesz ;)
Kochajmy się !! ;D

"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #88 dnia: 15 Grudnia 2009, 13:36 »
U mnie oficjalne zaręczyny I dnia świąt, więc póki co nie mogę ;)

Sama jeszcze nie wiem jak będzie. Wierzę, że gładko pójdzie  ;D

Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: STELKOWE odliczanie, czyli... 4.09.2010!!! :)
« Odpowiedź #89 dnia: 15 Grudnia 2009, 14:10 »
Co do rodziców, to się nie stresuj...poradzą sobie ;D Mój tata poznał moją teściową przez przypadek na parkingu (bo blisko miasta rodzinnego R. mamy działkę, a do jego miejscowości czasem na zakupy jeździmy) przed sklepem. A moja mama z teściówka poznały się kiedyś jak mama R. była w Szn. u niego i moja ją zaprosiła do Nas. No więc, zero stresu mówię Ci ;D ;D A skoro mąż Twojej mamy zna 3 baardzo popularne słowa po PL więc na bank się dogadają  :skacza: