Łaaaa trochę miałam do nadrobienia

Sama bym nie pomyślała,że jest tyle gadżetów-by zrobić samemu zaproszenie

Podziwiam Cię,nie wiem czy ja bym miała tyle cierpliwości. Hm..właściwie to też musiałabym zacząć myśleć nad zaproszeniami..

Moje faworyty to
1,5 
Alkohol ..aaa no właśnie. Ciężka sprawa,tym bardziej,że ceny mogą wzrosnąć po Nowy Roku,a tak jak napisałaś- trzeba rozłożyć koszta.
Jak kupisz do końca roku,to potem będziesz mieć jeden problem z głowy. Miejmy nadzieję,że uda Ci się załatwić tak - jak chcesz

Wiesz co,nie słyszałam czegoś takiego,że im wódka dłużej leży tym jest lepsza

Ale jaja z tym oczkiem w pierścionku zaręczynowym. Trochę przeszłaś co z tą wymianą-ja bym się chyba wściekła.
Ale głowa do góry

Ja co chwile lukam w swoim czy mi brylancik nie wypadnie..
